Home Archive by category Polecane (Page 2)

Polecane

ENERGETYZUJĄCE LATO CIEPŁOWNIKÓW

Lato w pełni, jednak w energetyce tegoroczne lato jest nieco inne niż poprzednie. 

W tym roku logistycy pracujący na rzecz ciepłownictwa mają wyjątkowo pracowite wakacje. Wszystko za sprawą kryzysu na rynku paliw energetycznych, z którym już od jakiegoś czasu borykają się wszyscy konsumenci energii. 

– W skali całej Grupy Kapitałowej ECO zużywamy rocznie ok. 270 000 ton węgla. Paliwa są już zakontraktowane i częściowo zeskładowane na placach – mówi Mirosław Romanowicz członek zarządu ECO ds. operacyjnych – Podstawowym dostawcą węgla dla GK ECO jest Polska Grupa Górnicza SA, a głównym dostawcą zagranicznego węgla jest firma PGE Paliwa. 

Problemem dotyczącym całej branży jest nie tylko ograniczona podaż węgla, ale również wysokie ceny. 

– Działania naszej spółki celowej ECO Logistyka, która zaopatruje w paliwa wszystkie spółki ciepłownicze GK ECO koncentrują się dziś na tym, aby zapewnić odpowiednie stany magazynowe węgla w ciepłowniach GK ECO w akceptowalnej cenie – dodaje Mirosław Romanowicz – dziś na składach opału mamy już znacznie więcej węgla niż wymagany przepisami zapas. 

Wysokie koszty prowadzenia działalności ciepłowniczej sprawiają, że zmieniły się również ceny ciepła. Wynikają one z obowiązujących w Grupie Kapitałowej ECO taryf dla ciepła zatwierdzonych przez Urząd Regulacji Energetyki. 

– Zmiany cen dla odbiorców, jakie miały miejsce w całej branży ciepłowniczej były próbą urealnienia stawek za ciepło w stosunku do dynamicznie rosnących kosztów związanych ze wzrostem cen zarówno opału, jak też uprawnień do emisji CO2 – mówi Paweł Krawczyk członek zarządu ECO ds. ekonomicznych. 

– Do kolejnej zimy szykujemy się z wielkim zaangażowaniem na każdym polu. Z jednej strony chcemy zapewnić naszym odbiorcom bezawaryjne działanie systemów ciepłowniczych i ekologiczne ciepło najwyższej jakości. Z drugiej już teraz gromadzimy zapasy węgla, aby niedobory na rynku paliw nie były odczuwalne dla użytkowników ciepła systemowego dostarczanego przez GK ECO – mówi Paweł Krawczyk – w kryzysie nie obniżamy standardów, ale zwiększamy wysiłki. Konsumentów naszego ciepła zachęcamy natomiast do jego oszczędzania, bo dziś taka postawa jest ważna już nie tyko dla klimatu, ale również dla budżetu wielu gospodarstw domowych. Mniejsze zużycie surowców ma też strategiczne znaczenie dla przedsiębiorstw ciepłowniczych, które dokładają wszelkich starań, aby węgla do produkcji ciepła nie zabrakło. 

Spółki ciepłownicze od lat zachęcają swoich konsumentów do oszczędzania energii na wspólnym froncie walki o lepszy klimat. Dziś znajomość zasad oszczędzania ciepła może okazać się wyjątkowo cenna. Po wskazówki warto sięgnąć na stronę www.20stopni.pl.

JAK ENERGIA JĄDROWA MOŻE ZASILIĆ SYSTEMY CIEPŁOWNICZE

W obliczu gwałtownie rosnących cen energii i ponownej potrzeby zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego profesor Radek Skoda z Czeskiego Uniwersytetu Technicznego przedstawia argumenty przemawiające za innowacyjnym systemem ciepłowniczym zasilanym energią jądrową.

Prawie każde większe miasto w Europie Środkowej i Wschodniej posiada system elektrociepłowni zasilanych węglem lub gazem ziemnym. Jednak w związku z rosnącymi cenami gazu ziemnego i stopniowym odchodzeniem Unii Europejskiej od węgla jako źródła energii, miasta te chętnie szukają alternatyw.

O ile przejście z węgla na gaz ziemny jest technologicznie możliwe, o tyle obecnie ciepło będzie w efekcie znacznie droższe. Niezależnie od wojny na Ukrainie, eksploatacja gazu ziemnego emituje również gazy cieplarniane, co czyni go jedynie rozwiązaniem krótkoterminowym, zwłaszcza przy nowej taksacji Unii Europejskiej.

Od początku 2022 roku UE zaczęła, w ślad za “Fit for 55”, odchodzić od spalania węgla, a wiele miast uzależnionych od ogrzewania miejskiego było zainteresowanych przejściem na gaz ziemny. Teraz, w związku z konfliktem na Ukrainie, z cenami gazu ziemnego osiągającymi nowe rekordy, żadne paliwo kopalne nie wydaje się być akceptowalną opcją na zimowy sezon grzewczy 2022 roku. Wiele miast, jak Praga czy Brno, już zaczęło podnosić ceny ciepła dla swoich klientów o dziesiątki procent, a nie jest to nawet początek sezonu grzewczego.

Zespół czeskich naukowców z Uniwersytetu Zachodnioczeskiego (UWB) w Pilźnie i Czeskiego Uniwersytetu Technicznego (CTU) w Pradze wymyślił nowatorskie rozwiązanie ogrzewania miast z wykorzystaniem napromieniowanych zespołów paliwa jądrowego, które prawdopodobnie będzie bardziej opłacalnym i z pewnością ekologicznym wyborem w porównaniu z paliwami kopalnymi.

Teplator jest niezawodnym rozwiązaniem ciepłowniczym, które może zapewnić bezemisyjne, konkurencyjne cenowo ciepło, jednocześnie wykorzystując już istniejące sieci ciepłownicze dla wielu miast. Zespół czeskich naukowców opracował nieskomplikowane, innowacyjne rozwiązanie Teplator: prosty niskotemperaturowy, niskociśnieniowy reaktor jądrowy o niewielkiej mocy, przeznaczony wyłącznie do celów grzewczych, w którym można spalać nisko wzbogacone świeże paliwo jądrowe lub wykorzystać już napromieniowane zespoły paliwa jądrowego z istniejących elektrowni jądrowych.

Takie napromieniowane paliwo, wciąż zawierające wiele niewykorzystanej energii, nie może być wykorzystane w obecnych reaktorach i czasami nazywa się je “zużytym”, mimo że rzadko kiedy osiągało ono swoje limity projektowe i wypalenia. Teplator może poddać recyklingowi i ponownie wykorzystać te już napromieniowane zespoły paliwowe, których jest mnóstwo w krajach, w których obecnie działają elektrownie jądrowe i które nie muszą być importowane z żadnego regionu objętego konfliktem. Zespół Teplatora, rozmawiający obecnie z prywatnymi inwestorami, złożył patenty na koncepcję i projekt tego, co według niego jest bardzo opłacalną alternatywą dla elektrowni zasilanych węglem i gazem. Skupiając się przede wszystkim na ekonomii, jeszcze przed kryzysem ukraińskim koszt ciepła z niego był ułamkiem kosztu ciepła z gazu ziemnego.

Teplator zapewnia nie tylko dobrą ekonomię. Dla wielu rządów projekt oparty na już zakupionym paliwie jest szczególnie godny uwagi, ponieważ gwarantuje bezpieczeństwo energetyczne, przy niewielkim uzależnieniu od zagranicznych dostawców paliwa jądrowego. Obecna sytuacja zwłaszcza na rynku paliwa jądrowego VVER-440, gdzie kilka krajów europejskich stara się zastąpić rosyjskich dostawców paliwa, pokazuje jak bezpieczeństwo dostaw paliwa stało się kluczowym interesem narodowym.

Patrząc przez pryzmat popularnej koncepcji “Przemysłu 4.0”, czyli gospodarki cyrkularnej, Teplator jest jednym z niewielu przykładów w sektorze energetycznym, pozwalającym elektrowniom na wytwarzanie ciepła z zespołów paliwowych, które w przeciwnym razie musiałyby być przechowywane i chłodzone przy dużych kosztach przez wiele lat.

Pod względem paliwowym kraje eksploatujące elektrownie jądrowe mają już gotowe dziesiątki tysięcy napromieniowanych zestawów, a Teplator wymaga jedynie 55 zestawów paliwowych rocznie przy pracy na poziomie 150 MW. Na przykład z dostępnych już dziś w Czechach rezerw zużytego paliwa z czterech działających reaktorów jądrowych na terenie elektrowni atomowej Dukovany można by ogrzać wszystkie czeskie duże miasta powyżej 100 000 mieszkańców. Jest ona podobna do “mini” jądrowych reaktorów badawczych działających już w dużych miastach europejskich, takich jak Wiedeń, Praga czy Monachium. Typ paliwa jądrowego, dla którego zoptymalizowano Teplator, to sprawdzony projekt zespołu VVER-440, a CTU opracował studia przypadków dla największych czeskich miast, w tym Pragi, Brna i Ostrawy, gdzie Teplator może być zbudowany poza miastem i podłączony do już istniejącej sieci ciepłowniczej.

Konstrukcja oparta jest na rosyjskim sześciokątnym paliwie VVER-440. Możliwa jest jednak modyfikacja projektu w celu wykorzystania zespołów paliwowych z lekkich flot reaktorów wodnych wrzących (BWR) lub ciśnieniowych (PWR). Ponieważ jest on zaprojektowany jako jądrowy system ogrzewania wody, a nie jako elektrownia, ogólny projekt systemu jest znacznie bardziej elastyczny i prosty w porównaniu z elektrowniami jądrowymi. Dlatego też ta prostota konstrukcji stwarza możliwość zaadoptowania podstawowego projektu Teplatora do pracy z innymi konstrukcjami i geometriami wypalonego paliwa.

Profesor Aghara, dyrektor programu inżynierii jądrowej i dziekan ds. badań na Uniwersytecie Massachusetts Lowell powiedział, że zmodyfikowana konstrukcja Teplatora może być również doskonałą opcją dla systemów centralnego ogrzewania stosowanych w regionie Nowej Anglii w USA. Czeski zespół współpracuje z UMass Lowell w celu zbadania możliwości wykorzystania zespołów paliwowych BWR, na przykład z niedawno zlikwidowanej elektrowni Pilgrim BWR w Plymouth.

Najprostsza wersja Teplatora została zaprojektowana do pracy przy normalnym ciśnieniu atmosferycznym i temperaturze poniżej 100°C, co wymaga w większości standardowych rozwiązań technicznych i materiałów. Większość sieci ciepłowniczych wymaga większych temperatur, a Teplator może zapewnić temperaturę do 200°C i moc 150 MW. Reaktor jest chłodzony i moderowany ciężką wodą, dzięki czemu układ przypomina sprawdzoną technologię CANDU. Dla celów ciepła technologicznego istnieją nawet wczesne badania nad wariantem Teplatora o temperaturze wylotowej do 425°C; wymaga on jednak innego chłodziwa i dodatkowych testów paliwowych.

Jak wykazują recenzowane badania, oczekuje się, że pojedynczy reaktor cieplny Teplator będzie od 42% do 55% bardziej ekonomiczny niż podgrzewacz gazu ziemnego, w zależności od ceny paliwa i ceny węgla, a taka jednostka – na przykład z rezerwą gazu ziemnego – mogłaby zmniejszyć emisję dwutlenku węgla o około 90%. Skuteczne wdrożenie będzie zależało od wypracowania modelu regulacyjnego, który uwzględni wielkość jednostki i jej cechy pasywne oraz będzie miał przewidywalny wynik, aby ograniczyć ryzyko dla działalności w zakładzie przyjmującym.

W czeskich badaniach stwierdzono, że Teplator stanowi “realną alternatywę” dla węgla lub gazu ziemnego, z niewielką zależnością od jakiegokolwiek dostawcy paliwa. Obniżony koszt ogrzewania zapewnianego przez reaktor może również zapewnić możliwości dodatkowego wzrostu gospodarczego. Wreszcie, upcykling napromieniowanych zespołów zużytego paliwa stanowi ekonomiczną alternatywę dla recyklingu paliwa jądrowego lub powszechnego otwartego cyklu paliwowego.

Źródło: orld-nuclear-news.org

CIEPŁO Z ODLEWNI VOLKSWAGEN POZNAŃ OGRZEJE TYSIĄCE MIESZKAŃ

W zlokalizowanej w poznańskiej dzielnicy Wilda Odlewni Volkswagen Poznań uruchomiono innowacyjne rozwiązanie znacząco wpływające na ochronę środowiska, zmniejszenie emisji CO2 i docelowo pozwalające odzyskać blisko 16 tysięcy Megawatogodzin energii cieplnej rocznie. To inwestycja Volkswagen Poznań zrealizowana we współpracy z Veolia Energia Poznań, polegająca na rekuperacji ciepła powstającego podczas wytopu aluminium.

Już od 2017 roku odlewnia Volkswagen Poznań odzyskuje ciepło powstające przy pracy sprężarek i przekazuje je do miejskiej sieci ciepłowniczej. Teraz te dobre doświadczenia Volkswagen Poznań zamierza wykorzystać na jeszcze większą skalę, odzyskując ciepło z wytapialni aluminium.

I etap projektu odzysku ciepła przynosi już miastu i fabryce konkretne efekty. Dziś przyszedł czas, by pójść znacznie dalej. Z satysfakcją mogę powiedzieć, że dzięki kolejnym inwestycjom w zrównoważonej gospodarce zasobami staje się ona wzorem i inspiracją dla całej branży – mówi Dietmar Mnich, prezes zarządu Volkswagen Poznań. – To prośrodowiskowe rozwiązanie wywiera pozytywny wpływ nie tylko na nasz zakład. Realizując założenia naszej strategii środowiskowej pomagamy zmniejszyć emisje dwutlenku węgla w Poznaniu, zredukować występowanie wysp ciepła i skierować blisko 16 tysięcy Megawatogodzin energii cieplnej rocznie do ogrzewania domów, hal i obiektów handlowych znajdujących się w jej sąsiedztwie. To doskonały przykład korzyści jakie może nowoczesne miasto czerpać z przemysłu 4.0 zlokalizowanego w jego granicach.

Aluminium, z którego wytwarzane są komponenty do produkcji aut, topione jest w piecach gazowych. Podczas procesu wytapiania powstają znaczne ilości ciepła, które nie było wcześniej wykorzystywane i trafiało bezpośrednio do atmosfery. Ciepło to jest kierowane do wymiennika, gdzie ogrzewa wodę. Przez kolejny wymiennik jest przekazywane do instalacji ciepłowniczej firmy Veolia Energia Poznań. Montaż instalacji do odzysku ciepła z pieców odlewniczych rozpoczął się w Odlewni Volkswagen Poznań na przełomie III i IV kw. 2021 r. W tej chwili instalacja pracuje na jednym z pieców. Jeszcze w czerwcu 2022 r. ruszy na drugim, a na kolejnych dwóch do końca tego roku. W sumie, ciepło odzyskiwane będzie z czterech pieców odlewniczych.

Oblicza się, że Veolia przejmie i wprowadzi do sieci ciepłowniczej energię cieplną o wartości energetycznej 56 000 gigadżuli (GJ). Inwestycja ta pozwoli na ogrzanie 4500 mieszkań w 45 budynkach wielorodzinnych znajdujących się na poznańskim Górczynie i zlokalizowanych m.in. przy ul. Głogowskiej, Góreckiej, Kolejowej, Krauthoffera, a także centrum handlowego oraz zakładu gospodarki odpadami. Dzięki tej inwestycji poznańska elektrociepłownia Karolin, dotychczas dostarczająca tam energię cieplną, wyemituje rocznie o 2 440 ton CO2 mniej i zużyje ok. 3 200 ton węgla rocznie mniej.

– To kolejne innowacyjne działanie, prowadzące do odzysku ciepła, dzięki któremu poprawiamy komfort życia mieszkańców stolicy Wielkopolski – mówi Jacek Jaśkowiak, prezydent miasta. – Cieszę się, że dzięki współpracy z Volkswagen Poznań możemy razem zadbać o środowisko i bezpieczeństwo energetyczne. Każde zmniejszenie emisji dwutlenku węgla do atmosfery to korzyść dla jakości powietrza. To przekłada się na zdrowie i lepsze samopoczucie poznanianek i poznaniaków.

Obchodząca w tym roku 25. rocznicę powstania Odlewnia Volkswagen Poznań jest dziś jedną z największych w koncernie i jedną z największych w Europie. W Odlewni Volkswagen Poznań powstają m.in. obudowy skrzyni biegów, obudowa sprzęgła, głowice cylindrowe, konstrukcje nośne i wsporniki przedniej osi zawieszenia a także inne części konstrukcji.

Odlewnia Volkswagen Poznań po ćwierć wieku istnienia jest dzisiaj symbolem nowoczesności i zrównoważonego rozwoju. Na liniach produkcyjnych naszego zakładu powstają komponenty do najnowszych, w pełni elektrycznych samochodów koncernu Volkswagen ID.3, ID.4, ID.5 czy Audi Q5 i Q6 e-ron, czy Porsche eMacan Turbo. Największą dumą naszego zakładu jest jednak wysoko wykwalifikowana i zaangażowana kadra. Nasi pracownicy nie tylko znają potrzeby przedsiębiorstwa, ale także wyznaczają nowe trendy w wykorzystaniu zasobów i kreowaniu odpowiedzi na wyzwania klimatyczne w duchu circular economy – mówi dyrektor odlewni dr Thomas Kreuzinger-Janik.

Cieszymy się, że udało nam się uruchomić II etap tego projektu, który jest doskonałym przykładem udanej i korzystnej dla mieszkańców oraz środowiska współpracy międzysektorowej. Realizując go Veolia po raz kolejny w praktyce wypełnia swoją misję czyli “Odnawianie zasobów świata”. W dzisiejszych czasach nie możemy sobie pozwolić na ich marnowanie, a odzysk ciepła z przemysłu i skierowanie go bezpośrednio do odbiorców ciepła systemowego w mieście to rozwiązanie wciąż zbyt rzadko wykorzystywane w naszym kraju. W Veolii wiemy, że tkwi w tym procesie ogromny potencjał i dlatego współpraca z Volkswagen Poznań jest dla nas istotnym krokiem na drodze do dekarbonizacji – dodaje Jan Pic, wiceprezes zarządu, dyrektor generalny, Veolia Energia Poznań SA.

Volkswagen Poznań, od dwunastu już lat, w ramach strategii środowiskowej wdraża projekty, których celem jest zmniejszenie oddziaływania na środowisko zakładów produkcyjnych w Poznaniu, Swarzędzu i Wrześni.

Celem głównym wszystkich działań jest osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 roku. W ramach działań na rzecz ochrony środowiska i równowagi środowiskowej, firma przystąpiła też do Agendy na Rzecz Zrównoważonego Rozwoju ONZ.

Źródło: UM Poznań

W LIDZBARKU WARMIŃSKIM POWSTANIE CIEPŁOWNIA PRZYSZŁOŚCI

Pod koniec 2023 roku 90 proc. energii w systemie ciepłowniczym na osiedlu Astronomów w Lidzbarku Warmińskim będzie pochodzić z odnawialnych źródeł energii. W ramach jednego z 9 przedsięwzięć NCBR realizowanych ze wsparciem Funduszy Europejskich z Programu Inteligentny Rozwój powstanie tam Ciepłownia Przyszłości! 31 maja uroczyście wmurowano kamień węgielny pod tę inwestycję.

Nowa ciepłownia, zwana Demonstratorem Technologii, będzie ogrzewała i dostarczała ciepłą wodę użytkową do większości budynków na Osiedlu Astronomów. Całkowita powierzchnia użytkowa wszystkich lokali mieszkalnych wynosi tam ponad 28 tys. m2. System ciepłowniczy będzie zasilany energią pochodzącą w ponad 90 proc. ze źródeł odnawialnych.

Projekt w Lidzbarku Warmińskim na terenie Veolii realizuje Euros Energy, autorzy najwyżej ocenionej koncepcji przedstawionej w przedsięwzięciu NCBR „Ciepłownia Przyszłości, czyli system ciepłowniczy z OZE”.

–  Sercem Ciepłowni Przyszłości są nasze polskie pompy ciepła – sprawdzone i znane od lat urządzenia grzewcze. W opracowanej technologii Ciepłowni Przyszłości wydajne, rewersyjne pompy ciepła zintegrowano z trzema dolnymi źródłami: z powietrznymi wymiennikami ciepła, z niskotemperaturowym magazynem gruntowym oraz z wysokotemperaturowym magazynem wodnym. System zasilany jest energią elektryczną produkowaną bezpośrednio na miejscu z hybrydowych kolektorów słonecznych PVT oraz z pobliskiej instalacji fotowoltaicznej. W zimowe noce system wspierany jest energią elektryczną dostarczaną z Krajowej Sieci Elektroenergetycznej, w tym zakupioną z gwarancją pochodzenia z odnawialnych źródeł energii w ramach kontraktów typu Power Purchase Agreement (w skrócie PPA) – wyjaśnia dr inż. Tomasz Walczak, CTO Euros Energy.

– W przedsięwzięciu „Ciepłownia Przyszłości, czyli system ciepłowniczy z OZE” poprzeczka została ustawiona naprawdę wysoko. W konkursie uzyskaliśmy udział energii ze źródeł odnawialnych na poziomie powyżej 90 proc. Teraz mogę już powiedzieć, że taki projekt nie tylko został rozpisany, ale praca nad nim właśnie się rozpoczęła. Jestem pewny, że od dzisiaj można stwierdzić, że w polskim ciepłownictwie możemy osiągać cele, które wyznacza strategia Europejskiego Zielonego Ładu – mówi Wojciech Racięcki, dyrektor działu Rozwoju Innowacyjnych Metod Zarządzania Programami, Narodowe Centrum Badań i Rozwoju.

„Ciepłownia Przyszłości, czyli system ciepłowniczy z OZE” jest jedną z 9 inicjatyw NCBR wspierających realizację założeń Europejskiego Zielonego Ładu. W ramach tej transformacji, dzięki środkom  z Funduszy Europejskich w ramach Programu Inteligentny Rozwój, opracowane zostaną również: elektrociepłownia w lokalnym systemie energetycznym, budynki efektywnie energetycznie i procesowo, nowoczesne oczyszczalnie ścieków, innowacyjne biogazownie, magazyny energii elektrycznej oraz ciepła i chłodu, wentylacja dla szkół i domów oraz technologie domowej retencji. Projekty, nad którymi pracują wykonawcy, to szansa dla Polski na czystsze środowisko, zdrowsze społeczeństwo i nowoczesną, konkurencyjną gospodarkę.

Źródło: NCBR

LUKA W ZAOPATRZENIU W WĘGIEL

„Blisko sto firm z naszej Izby przekazało nam informację, że po zakazie importu węgla z Rosji powstanie u nich luka w zaopatrzeniu w węgiel i będą musiały zastąpić rosyjski węgiel innym; problem jest naprawdę poważny” – ostrzega Bogusław Regulski, wiceprezes zarządu Izby Gospodarczej Ciepłownictwo Polskie (IGCP) – możemy przeczytać na portalu WNP.PL. 

„Według szacunków opartych o dane ankietowe członków IGCP, małe i średnie ciepłownie w 2020 roku zużyły około 1,6-1,8 mln ton węgla importowanego, głównie z Rosji” – zaznacza wiceprezes Regulski. Natomiast zgodnie z publikacją URE „Energetyka cieplna w liczbach”, w 2020 roku dla potrzeb wytwarzania ciepła w „pozostałych firmach ciepłowniczych niebędących elektrociepłowniami”, czyli w małych i średnich ciepłowniach, zużyto łącznie około 3,4 mln ton węgla. Po tym jak władze zakazały importu do Polski węgla z Rosji i Białorusi, na rynku polskich małych i średnich ciepłowni powstaje więc luka wynosząca prawie 1,5 mln, a może nawet 2 mln ton. 

„Ciepłownie potrzebują pomocy państwa w organizacji dostaw węgla z alternatywnych kierunków. Inaczej ciepłownictwu może zabraknąć węgla” – ostrzega wiceprezes Regulski. „Zakładając optymistycznie, że nie będzie fizycznego kłopotu z dostawami węgla, to wysokie ceny węgla z importu przełożą się na bardzo duży wzrost kosztów produkcji i na ceny sprzedaży ciepła” – dodaje.

Zapraszamy do zapoznania się z całością publikacji WNP.

Źródło: WNP.PL

ROZMOWY O RYNKU CIEPŁA W TORUNIU

PGE Toruń, należąca do PGE Energia Ciepła z Grupy PGE spotkała się z największymi klientami ciepła sieciowego – przedstawicielami Gminy Miasta Toruń, toruńskimi spółdzielniami mieszkaniowymi, wspólnotami, administratorami, zarządcami oraz deweloperami. Podczas seminarium „Rynek ciepła w Toruniu” rozmawiano o bezpieczeństwie energetycznym w Toruniu, rynku paliw i ich wpływie na ceny ciepła i efektywnym zarządzaniu ciepłem oraz energią w budynkach wielorodzinnych.

Seminarium „Rynek ciepła w Toruniu” zostało zorganizowane przez PGE Toruń po raz szesnasty. Toruńska spółka, po okresie pandemii, wróciła do wieloletniej tradycji spotkań z klientami, na których podejmowane są ważne tematy dla odbiorców, a związane z dostawą ciepła do budynków mieszkalnych, usługowych i przemysłowych w Toruniu.

– Cieszę się, że po trzech latach przerwy wróciliśmy do naszych spotkań z klientami. Jest to bardzo ważne, że możemy wspólnie omawiać najważniejsze aspekty funkcjonowania systemu ciepłowniczego, ale też zamierzenia na najbliższe lata. Na majowym spotkaniu szczególnie podkreślaliśmy bezpieczeństwo energetyczne dla systemu ciepłowniczego Torunia. Nasza elektrociepłownia produkuje i dostarcza energię elektryczną i ciepło dla torunian przy zachowaniu najwyższej dyspozycyjności i pewności dostaw, co przy obecnej sytuacji geopolitycznej nabiera szczególnego znaczenia – mówi Robert Kowalski, prezes zarządu PGE Toruń.

Podczas tegorocznego XVI Seminarium „Rynek ciepła w Toruniu”, w których uczestniczyło ponad 70 klientów toruńskiej spółki – przedstawicieli spółdzielni mieszkaniowych, wspólnot, zarządców, deweloperów, a także Urzędu Miasta i Urzędu Marszałkowskiego. Podejmowano zagadnienia dotyczące efektywności energetycznej toruńskiego systemu ciepłowniczego, wsparcia, jakie właściciele budynków mogą uzyskać na poprawę efektywności w ich budynkach, tematy związane z bezpieczeństwem energetycznym i rynkiem paliw, tak istotnym w tym okresie, regulacjami w ciepłownictwie i zarządzaniem energią.

– Podczas Seminarium PGE Toruń wymieniliśmy się doświadczeniami i praktykami w zarządzaniu ciepłem z innymi administratorami – spółdzielniami mieszkaniowymi. Dowiedzieliśmy się również o najważniejszych planach związanych z rynkiem ciepła – zarówno modernizacjach na terenie naszych osiedli, jak i cenach ciepła. Pomaga nam to wcześniej przygotować się do tych zmian, aby nasi mieszkańcy mieli zawsze najwyższy komfort użytkowania swoich lokali – mówi Marek Żółtowski, prezes zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej „Kopernik”.

Źródło: PGE EC

VEOLIA: WARSZAWA MOŻE BYĆ ZIELONĄ STOLICĄ EUROPY

Warszawa może być zieloną stolicą Europy dzięki największej sieci ciepłowniczej na kontynencie. Opowiada o tym Paweł Orlof, prezes Veolia Energia Warszawa. – Przyszłość należy do systemów hybrydowych, w którym gaz będzie wspomagał odnawialne źródła energii, będzie uzupełniony panelami PV współpracującymi z powietrznymi pompami ciepła i dziennymi oraz sezonowymi akumulatora ciepła – ocenił.

Warszawska sieć ciepłownicza należy do największych i najnowocześniejszych na świecie. Dzięki realizowanym inwestycjom modernizowana jest nie tylko jej infrastruktura, ale finansowane są także projekty rozwojowe dzięki którym będzie ona jedną z pierwszych sieci mogących pracować w oparciu o niższą temperaturę wody w sieci. Dzięki temu sieć ciepłownicza przyczyni się jeszcze mocniej do budowy Warszawy jako zielonej stolicy w Europie.

Od lat trwa globalna dyskusja wokół pytania: „Jak produkować energię elektryczną i cieplną.”? Dyskusja, która w dobie drogich surowców i wysokich kosztów uprawnień do emisji CO2 koncentruje się na tym, jak wyjść z systemu handlu emisjami CO2. A w obliczu skutków politycznych i gospodarczych wojny w Ukrainie, toczy się wokół pewnych źródeł dostaw węgla i gazu oraz ich cen. Tymczasem za mało się dyskutuje o niewykorzystanej szansie jaką daje rozwój systemów ciepłowniczych i kogeneracji, który przyniósłby nie tylko korzyści środowiskowe w postaci zmniejszonej ilości emisji szkodliwych substancji do powietrza, ale przede wszystkim poprawia efektywność energetyczną i bezpieczeństwo energetyczne, dzięki podniesieniu sprawności produkcji energii. Pozwala jednocześnie obniżyć zużycie drogich węglowodorów, zmniejszyć koszty zmienne produkcji energii jakim są nie tylko koszty zakupu paliwa lecz również koszty zakupu praw do emisji CO2. Konieczne są jednak znaczące nakłady inwestycyjne.

Warto zaznaczyć, że Polska ma jeden z najbardziej rozbudowanych systemów ciepłowniczych w Unii Europejskiej, z którego korzysta około 40 procent ludności naszego kraju. Biorąc pod uwagę specyfikę i potencjał ciepła systemowego może on stanowić cenny zasób w walce o osiągnięcie neutralności klimatycznej oraz niezależności energetycznej. Nie będzie to jednak możliwe bez modernizacji i inwestycji w nowe technologie wytwarzania, czy systemy zarządzania informatycznego.

Obecnie ponad 80% koncesjonowanych przedsiębiorstw ciepłowniczych nie spełnia kryterium przedsiębiorstwa efektywnego energetycznie i wielu z nich, zwłaszcza w małych miastach grozi upadłość. Inaczej ma się sytuacja z dużymi sieciami, które dzięki inwestycjom w modernizację i rozwój są dzisiaj najlepszym przykładem możliwości nowoczesnego ciepłownictwa, obejmującego nie tylko przesył ciepła, ale również poprawę efektywności energetycznej budynków przyłączonych do sieci, zarządzanie energią i wirtualne sterowanie rozproszonymi źródłami energii.

Przykładem takiej sieci jest warszawska sieć ciepłownicza, zarządzana od dekady przez Veolię Energia Warszawa S.A. Jest ona nie tylko jedną z największych, ale przede wszystkim jedną z najnowocześniejszych sieci na świecie. Kiedy miasto Warszawa zdecydowało się sprzedać prywatnej firmie swoją sieć ciepłowniczą w 2011 roku, jednym z warunków było zobowiązanie do miliarda złotych inwestycji do 2018 roku. Na przestrzeni ostatnich 10 lat Veolia Energia Warszawa S.A. zainwestowała w rozwój i modernizację warszawskiej sieci ciepłowniczej łącznie ponad 1,3 mld zł, czyli o 42 mln zł więcej niż wskazano w umowie. Dzięki wdrażanym nowoczesnym rozwiązaniom i stałej modernizacji, spółka może się dziś pochwalić rekordowym ograniczeniem strat ciepła na przesyle, które jest jednym z istotniejszych wyzwań dla każdego dystrybutora ciepła systemowego. Osiągnięty w 2021 roku wynik, który wyniósł 10,09% był najlepszy w historii warszawskiej sieci ciepłowniczej, a także jednym z najlepszych w Polsce w zestawieniu z innymi dużymi systemami. Średnie straty ciepła w polskich sieciach ciepłowniczych to poziom 12-14%.

Rosnące ceny energii elektrycznej spowodowały, że priorytetem staje się efektywność energetyczna, co widać we wzmożonym zainteresowaniu szukania sposobów na oszczędności. Budynki w Polsce mają olbrzymi potencjał w zakresie poprawy efektywności energetycznej. Już samo obniżenie średniej temperatury w mieszkaniu o 1°C wpływa na zmniejszenie wysokości rachunków za ciepło o około 5 – 8 proc. Według danych Międzynarodowej Agencji Energetycznej (IEA), obniżenie temperatury w budynkach o zaledwie 1 stopień mogłoby zmniejszyć zapotrzebowanie na gaz w UE o około 10 miliardów metrów sześciennych rocznie. Według wyliczeń autorów analizy „Przedsiębiorstwo ciepłownicze przyszłości” opracowanej przez Forum Energii: roczny koszt zakupu uprawnień do emisji CO2 od roku 2030 spadnie o 1 mld zł dzięki przekształceniu wszystkich krajowych nieefektywnych systemów ciepłowniczych w systemy niskotemperaturowe zasilane pompami ciepła.

W Polsce większość systemów ciepłowniczych budowana była pod zasilanie czynnikiem o temperaturze 150 stopni C., którą przy zmianie technologii na preizolowaną obniżono do ok. 120 stopni C. Przyszłością są jednak niskotemperaturowe sieci ciepłownicze (NSC) zasilające w ciepło (i chłód) budynki niskoenergetyczne przy obniżonej temperaturze ciepła wyjściowego poniżej 70 stopni Celsjusza. Obecna średnia w Warszawie to 80 stopni Celsjusza dla średniej temperatury (2OC) oraz 85 stopni Celsjusza dla średniej minimalnej temperatury (-1,3OC) w sezonie grzewczym. Sieć, która nie potrzebuje zbyt wysokiej temperatury, nie potrzebuje też dużo mocy. Zmniejsza tym samym zapotrzebowanie na spalanie drogich węglowodorów takich jak gaz i węgiel i nie generuje tym konieczności zakupu praw do emisji CO2.  Większa może być rola w wytwarzaniu ciepła takich źródeł jak ciepło ze spalarni odpadów, niskotemperaturowe ciepło za zakładów produkcyjnych, systemów klimatycznych budynków serwerowni, czy ciepło pozyskiwane ze ścieków, albo niewielkie źródło odnawialne, zlokalizowane na przykład na dachu budynku współpracujące z pompami powietrza.

Olbrzymią rolę odgrywa digitalizacja systemu, który w inteligentny sposób może automatycznie zarządzać wykorzystaniem energii. Tu ponownie jako przykład może posłużyć warszawska sieć ciepłownicza, która stosuje system efektywnego zarządzania energią cieplną BES Hubgrade (Building Energy Services Hubgrade). To pierwsze w Polsce Centrum Zarządzania Energią, które Veolia uruchomiła w Warszawie pod koniec 2019 roku.  W oparciu o niezliczone parametry BES Hubgrade umożliwia inteligentny monitoring danego budynku pod względem efektywności zużywanej energii. Zbierając i analizując historyczne i bieżące dane można zapewnić komfort cieplny bez względu na pogodę, ograniczyć zużycie energii i zmniejszyć jej koszty. Aktualnie dzięki BES Hubgrade możliwe jest osiągnięcie nawet ponad 20 procent. oszczędności. – Jesteśmy chyba najbardziej zdygitalizowaną siecią ciepłowniczą w Europie. Lepiej są zdygitalizowane chyba tylko sieci wodne – mówi Paweł Orlof, prezes Veolia Energia Warszawa.

– Ciepłownictwo systemowe może przynieść znaczne korzyści środowiskowe, musi jednak przekształcić się w system małych, rozproszonych źródeł zdolnych do pracy w różnych lokalizacjach dzięki kogeneracji. Przyszłość należy do systemów hybrydowych, w którym gaz będzie wspomagał odnawialne źródła energii, będzie uzupełniony panelami PV współpracującymi z powietrznymi pompami ciepła i dziennymi oraz sezonowymi akumulatora ciepła – dodaje Orlof. – Węzły cieplne otrzymujące wysoką temperaturę mogą zostać uzupełnione o pompę ciepła dostosowaną do niskiej temperatury. Węzły podłączone do sieci wysokotemperaturowej wzbogacone o takie instalacje dają 30-35 procent zapotrzebowania na energię cieplną. Na dachu takiego budynku mogą powstać panele fotowoltaiczne i kolektory. Dodatkową zaletą takich małych źródeł jest niewrażliwość na zmiany cen uprawnień do emisji CO2 ponieważ prawo energetyczne traktuje je preferencyjnie.

W przyszłości powstaną także instalacje w trigeneracji. Przykładem takiej inwestycji Veolia Energia Warszawa S.A. jest Dom Fundacji Ronalda McDonalda w Warszawie oddany do użytku w listopadzie 2021 roku. Veolia dostarczyła ciepło, chłód i energię elektryczną bez przyłączania fundacji do sieci dzięki pompom ciepła, magazynom ciepła i chłodu, piecowi gazowemu oraz fotowoltaice oraz ładowarce energii na parkingu. 52 procent energii w obiekcie pochodzi ze źródeł odnawialnych.

– W przyszłości będzie można stworzyć system zarządzania wirtualną elektrociepłownią scalającą nowe produkty na rzecz efektywności energetycznej, takie jak trigeneracja i instalacje hybrydowe Źródła energii, ciepła i chłodu zintegrowane z prognozami pogody oraz zapotrzebowania mogą zapewnić bezpieczeństwo dostaw. To nasza wizja sprawdzająca się coraz bardziej, szczególnie w obliczu kryzysu energetycznego i wzmocnionego przez wojnę na Ukrainie – mówi Paweł Orlof.

Zmiana myślenia o ciepłownictwie z nieefektywnego brata energetyki na sektor z niewykorzystanym potencjałem może przynieść wymierne korzyści dla wszystkich. Na szczęście wartość tego „zasobu” dostrzegło już jakiś czas temu Ministerstwo Klimatu powołując specjalny departament ciepłownictwa, tym samym uznając zmiany w ciepłownictwie jako zadanie strategiczne. Dostrzeżono bowiem, że w związku z transformacją energetyczną i związanymi z nią wyzwaniami, sektor ciepłowniczy wymaga zindywidualizowanego podejścia oraz dedykowanych rozwiązań. Obecnie trwają prace nad strategią dla ciepłownictwa. Tego samego zdanie są autorzy najnowszego raportu Forum Energii pt. “Czyste ciepło jako motor polskiej gospodarki”, stwierdzając, że „transformację ciepłownictwa i modernizację budynków warto potraktować jako strategię postpandemicznej odbudowy polskiej gospodarki”.

Źródło: Veolia

Fot: Pixabay

WZORCOWA ELEKTROCIEPŁOWNIA OZE POWSTANIE W SOKOŁOWIE PODLASKIM

W efekcie przedsięwzięcia organizowanego przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju, z wykorzystaniem Funduszy Europejskich, w Sokołowie Podlaskim powstanie pionierska elektrociepłownia. Dzięki połączeniu technologii biogazu oraz pomp ciepła udział OZE w produkowanej energii przekroczy 95%. Nowa technologia to prawdziwa szansa na uniezależnienie od paliw kopalnych, których ceny szybują w związku z agresją Rosji na Ukrainę. Ekologiczne, bezpieczne, a przy tym racjonalne ekonomicznie rozwiązanie energetyczne opracowuje konsorcjum, którego liderem jest ECN Spółka Akcyjna.

Projektowana instalacja już w przyszłym roku stanie się aktywnym elementem lokalnego systemu elektroenergetycznego. Elektrociepłownia będzie produkować i sprzedawać energię elektryczną, gdy jej cena rynkowa jest najwyższa, czyli wtedy gdy energii najbardziej brakuje. Swobodne dysponowanie energią elektryczną będzie możliwe m.in. dzięki magazynowaniu wytwarzanego biogazu. W ten sposób wreszcie przełamane zostaną bariery skutecznego zastosowania źródeł odnawialnych w ciepłownictwie i energetyce. Nowatorski system będzie pracował z wykorzystaniem odnawialnych źródeł energii na poziomie bliskim 100% i dostarczał ciepło mieszkańcom w cenie porównywalnej do tradycyjnych systemów wykorzystujących paliwa kopalne. W procesie nie zastosowano spalania biomasy ze względu na obciążenie środowiskowe.

Projekt „Bezpieczna i Czysta Energia dla Sokołowa” znalazł się na szczycie listy rankingowej pierwszego etapu przedsięwzięcia „Elektrociepłownia w lokalnym systemie energetycznym”, realizowanego przez NCBR w ramach Programu Inteligentny Rozwój, ze środków Funduszy Europejskich.

Poziom rywalizacji był wysoki. Pozytywną ocenę uzyskało łącznie 10 zgłoszonych projektów:

  • „Bezpieczna i Czysta Energia dla Sokołowa” – autorstwa konsorcjum: ECN Spółka Akcyjna, ENERGOTECHNIKA sp. z o.o., Instytut Certyfikacji Emisji Budynków sp. z o.o., Biogas East sp. z o.o., Przedsiębiorstwo Usług Inżynieryjno-Komunalnych Spółka z o.o.;
  • „Elektrociepłownia Przyszłości – PEC w Końskich” – autorstwa konsorcjum: Atende Industries sp. z o.o., Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej w Końskich, Biuro Studiów, Projektów i Realizacji ,,ENERGOPROJEKT-KATOWICE” S.A.;
  • „Słoneczno-Wodorowa Lokalna Elektrociepłownia Krajowa” – autorstwa konsorcjum: PGNiG Termika Energetyka Rozproszona sp. z o.o., Politechnika Wrocławska, PGNiG TERMIKA S.A.;
  • „Elektrociepłownia Biogazowa Euros Energy EHC Plant” – autorstwa Euros Energy sp. z o.o.;
  • „Elektrociepłownia z ogniwami SOFC zasilana wodorem” – autorstwa konsorcjum: Centrum Badawczo-Rozwojowe im. M. Faradaya sp. z o.o., Instytut Energetyki – Instytut Badawczy, ENERGA Ciepło Ostrołęka sp. z o.o.;
  • „Zielony Kogenerator Miejski” – autorstwa konsorcjum: Rafako Innovation sp. z o.o., EC BREC Instytut Energetyki Odnawialnej sp. z o.o.;
  • „Kogeneracyjny układ wodorowy wspomagany magazynem ciepła” – autorstwa konsorcjum Enea Ciepło sp. z o.o., Zakłady Pomiarowo-Badawcze Energetyki „ENERGOPOMIAR” sp. z o.o.;
  • „Elektrociepłownia w lokalnym klastrze energetycznym – Euros Energy EHC Plant” – autorstwa Euros Energy sp. z o.o.;
  • „Zielone Elektrociepłownie” – autorstwa konsorcjum: Kancelaria Doradztwa Rynku Energii Daniel Raczkiewicz, Agrikomp Polska sp. z o.o., Zielona Energia Michałowo sp. z o.o., Zielone Elektrociepłownie sp. z o.o.;
  • „Innowacyjny zeroemisyjny system elektrociepłowni bazującej na odnawialnych źródłach energii i technologiach wodorowych” – autorstwa konsorcjum: Politechnika Krakowska im. Tadeusza Kościuszki; Instytut Badań Stosowanych Politechniki Warszawskiej sp. z o.o., F.H.U. Urządzenia Chłodnicze Marek Czamara.

– Poprzez przedsięwzięcie „Elektrociepłownia w lokalnym systemie energetycznym” udowadniamy, że można w polskich realiach wdrożyć system elektrociepłowniczy, który będzie dostarczał odbiorcom ciepło i energię elektryczną, pozyskane co najmniej w 80% ze źródeł odnawialnych. Już pierwsze wyniki prac badawczych, które otrzymaliśmy, pokazują, że udział OZE może wynosić blisko 100%. Wierzę, że to będzie złoty standard dla średniej wielkości systemów ciepłowniczych w naszym kraju – mówi dr Remigiusz Kopoczek, p.o. dyrektor Narodowego Centrum Badań i Rozwoju.

Rezultaty przeprowadzonych przez wykonawców prac badawczo-rozwojowych przesądziły o tym, że prototypowa nowatorska elektrociepłownia zasilana OZE powstanie w Sokołowie Podlaskim. To miasto nad Cetynią, położone we wschodniej części województwa mazowieckiego, liczy około 20 tys. mieszkańców, z czego połowę stanowią odbiorcy ciepła systemowego. I właśnie naprzeciw ich potrzebom wychodzi projekt „Bezpieczna i Czysta Energia dla Sokołowa”, opracowany w ramach przedsięwzięcia „Elektrociepłownia w lokalnym systemie energetycznym”. Zbudowany w jego efekcie inteligentny system elektrociepłowniczy, bazujący na modelu gospodarki obiegu zamkniętego, już w pierwszej fazie eksploatacji będzie obejmował aż 40% ciepła systemowego (ogrzewanie mieszkań i innych powierzchni użytkowych w mieście oraz dostarczanie ciepłej wody użytkowej), a docelowo – całość tego systemu w Sokołowie Podlaskim.

– Liczymy na to, że wyłoniona koncepcja przyczyni się do podniesienia bezpieczeństwa energetycznego lokalnej społeczności, ograniczy wpływ nienotowanych od lat podwyżek cen nośników energii na koszty usług komunalnych, wzmocni komfort życia mieszkańców i przysłuży się środowisku. Ale widzimy także szansę na to, że projektowana elektrociepłownia stworzy praktyczną, realną alternatywę dla małej i średniej wielkości systemów ciepłowniczych (do 50 MW) eksploatowanych w setkach polskich miast i przedsiębiorstw. Nie zdziwiłbym się, gdyby z uwagi na innowacyjność technologiczną zastosowanych rozwiązań, projekt zyskał zainteresowanie także za granicą i stał się naszym ambasadorem Europejskiego Zielonego Ładu – zauważa dyrektor Remigiusz Kopoczek.

Silniki kogeneracyjne, pompy ciepła i kocioł biogazowy

Sokołowska elektrociepłownia, zgodnie z założeniami przedsięwzięcia, stanie się aktywnym elementem lokalnego systemu elektroenergetycznego, stabilizując pracę jednostek, które produkują energię z odnawialnych źródeł i borykają się z dobowym oraz sezonowym niedopasowaniem podaży i popytu.

Wydzielona miejska sieć ciepłownicza będzie zasilana energią wytworzoną w układzie silników kogeneracyjnych (CHP), pomp ciepła i kotła biogazowego, gdzie paliwem będzie biometan pochodzenia rolniczego, a w przyszłości również wytwarzany z odpadów przemysłowych i komunalnych. Miejska sieć ciepłownicza będzie dostarczać ciepło o parametrach na poziomie 80/60 stopni Celsjusza, natomiast w przyszłości parametry można będzie obniżyć do poziomu 70/50 stopni Celsjusza, co przyczyni się do zmniejszenia strat w sieci ciepłowniczej.

Układ kogeneracyjny, zasilany biometanem, będzie wytwarzał energię elektryczną i ciepło ze zmagazynowanej „zielonej” energii. Harmonogram jego pracy zależał będzie nie tylko od bieżących potrzeb elektrociepłowni, ale również od rynkowego zapotrzebowania na energię elektryczną, tzn. od  bieżącej ceny sprzedaży/zakupu. Zarządzanie pracą modułu kogeneracyjnego będzie możliwe dzięki magazynowaniu wytwarzanego biogazu, inteligentnemu sterowaniu pracą pomp ciepła typu powietrze/woda.

Opracowany system będzie przygotowany do zasilania wodorem i do wytwarzania sprężonego biometanu (bioCNG), którym będzie można zasilać miejskie autobusy oraz maszyny rolnicze. Docelowo lokalny system energetyczny będzie integrował infrastrukturę elektryczną o łącznej mocy około 10 megawatów, w tym: elektrownie wiatrowe, farmy fotowoltaiczne i zasilane biometanem kogeneratory.

Nasze małe „smart city”

Sokołowski projekt bierze swoje początki ze współpracy grupy partnerów pod przewodnictwem samorządu miejskiego. W 2017 roku z inicjatywy władz miasta został utworzony Lokalny Klaster Energii „Bezpieczna i Czysta Energia dla Sokołowa”. W trakcie jego działalności zawiązał się zespół ekspertów, a następnie konsorcjum, którego liderem jest ECN S.A. – integrator inteligentnych systemów energetycznych. W skład konsorcjum, które zgłosiło projekt do Narodowego Centrum Badań i Rozwoju, wchodzą także: ENERGOTECHNIKA sp. z o.o. – przedsiębiorstwo specjalizujące się w projektowaniu i budowie centrów energetycznych zakładów przemysłowych oraz układów ciepłowniczych i kogeneracyjnych; Przedsiębiorstwo Usług Inżynieryjno-Komunalnych Sp. z o.o. w Sokołowie Podlaskim – komunalne przedsiębiorstwo ciepłownicze, prowadzące jednocześnie gospodarkę wodno-ściekową i odpadami komunalnymi na terenie miasta; Biogas East sp. z o.o. – biogazownia rolnicza oraz Instytut Certyfikacji Emisji Budynków sp. z o.o. – firma specjalizująca się w opracowaniu koncepcji multisystemów energetycznych, dynamicznych obliczeniach symulacyjnych oraz ocenie sposobów ogrzewania budynków w kontekście walki ze smogiem i globalnym ociepleniem, w oparciu o własny niezależny system oceny, certyfikacji i znakowania.

– Udział w przedsięwzięciu ogłoszonym przez NCBR to naturalna konsekwencja wynikająca zarówno ze strategii Lokalnego Klastra Energii „Bezpieczna i Czysta Energia dla Sokołowa”, jak i celów przyświecających konsorcjum powołanemu przez członków klastra. Chcemy nie tylko rozwiązywać lokalne problemy oraz wspierać przedsiębiorców i samorządy powiatu sokołowskiego w zaplanowaniu i przeprowadzeniu sprawiedliwej transformacji energetycznej, ale także tworzyć rozwiązania referencyjne inteligentnych systemów energetycznych dla miast średniej wielkości – mówi Maciej Wąż, prezes zarządu ECN S.A. – Uważamy, że idea „smart city” nie jest zarezerwowana wyłącznie dla dużych miast, a wspierająca strategię rozwoju energetyki koncepcja 3D (digitalizacja, dekarbonizacja, decentralizacja) powinna być realizowana przede wszystkim w miastach powiatowych małej i średniej wielkości. Działanie NCBR mające na celu opracowanie wzorcowej instalacji elektrociepłowni, która sprawdzi się w konkretnym lokalnym systemie energetycznym, stanowi naturalny fundament dla naszej wspólnej strategii – dodaje.

Blisko 100% OZE i integracja systemów

Twórcy nowatorskiej koncepcji mają ambicję, aby przygotowywane rozwiązania służyły poprawie bezpieczeństwa i autonomii energetycznej miasta oraz powiatu Sokołów Podlaski, przy zagwarantowaniu społecznie akceptowalnych cen usług komunalnych.

– Dzięki budowie nowej infrastruktury, wdrożeniu technologii do produkcji i magazynowaniu energii w postaci biogazu, a następnie jego uzdatnianiu do formy czystego biometanu i przesłaniu do prototypowej elektrociepłowni, nasz projekt będzie gwarantem bezpieczeństwa, gwarantem stabilnej produkcji ciepła i energii elektrycznej zakwalifikowanych do OZE – uważa prezes Maciej Wąż.

Jak tłumaczy, w połączeniu z inteligentnym zarządzaniem pracą systemu generatora, kotła z palnikiem biometanowym oraz pomp ciepła, możliwe jest uzyskaniu miksu wytwarzanej energii z blisko 100% udziałem OZE, przy jednoczesnym zachowaniu wysokiej sprawności wytwarzania, magazynowania, przetwarzania i transportu energii.

Na tle innych koncepcji, projekt dla Sokołowa Podlaskiego w szczególny sposób wyróżnia bazująca na pracy sztucznej inteligencji integracja wielu geograficznie rozproszonych elementów technologii OZE, a zwłaszcza budowa pełnej ścieżki technologii biometanowej, obejmującej wytwarzanie biogazu, jego magazynowanie, uszlachetnianie oraz transport z terenów rolniczych do miasta, w którym jest wykorzystywany do produkcji ciepła i energii elektrycznej (a być może w przyszłości także do produkcji chłodu i paliwa dla ekologicznego transportu publicznego).

Jednocześnie podjęta inicjatywa wpisuje się w szerszą strategię klastra, która zakłada dążenie do budowy samobilansującego się obszaru energetycznego, osiągnięcie przez miejscowy zakład energetyki ciepłowniczej statusu przedsiębiorstwa efektywnego energetycznie, a także wdrożenie nowoczesnych usług energetycznych dla gospodarstw domowych i przedsiębiorstw. Te usługi to np. uruchomienie ekologicznego transportu publicznego, wsparcie rozwoju elektromobilności indywidualnej, prosumentów indywidualnych i instytucjonalnych, budowa systemowego ciepła hybrydowego, czy rozwój inteligentnego opomiarowania. Wszystko to współgra ze wzmacnianiem nowoczesnych kompetencji energetycznych.

Rozbudzić entuzjazm dla zielonych rozwiązań

Członkowie konsorcjum są przekonani, że to, co najtrudniejsze w projekcie, właściwie już zrobili. Prace przygotowawcze, trwające od kilku lat, koncentrowały się na scalaniu lokalnej społeczności energetycznej posiadającej wspólną wizję działania, oraz budowie zespołu wykonawczego, który cechują śmiałe plany i zdolność do ich realizacji. – Pozyskaliśmy dla naszej inicjatywy wielu partnerów, którzy bezpośrednio lub pośrednio będą zaangażowani w projekt. Należą do nich nie tylko trzy samorządy: Miasto Sokołów Podlaski, Gmina Sokołów Podlaski i Starostwo Powiatowe w Sokołowie Podlaskim, ale także lokalni przedsiębiorcy, instytucje i osoby prywatne dzielące i wspierające naszą wizję – wylicza prezes Wąż.

Ważnym wydarzeniem symbolicznym dla zespołu projektowego i lokalnej społeczności będzie uroczyste wmurowanie kamienia węgielnego pod budowę elektrociepłowni. Zanim to nastąpi, trzeba m.in. zakończyć fazę procedur formalnych i opracować dokumentację projektową. Wtedy prace budowlane będą mogły ruszyć pełną parą.

Elektrociepłownia, która powstanie w Sokołowie Podlaskim, będzie nie tylko ekologicznym, bezpiecznym i racjonalnym ekonomicznie rozwiązaniem energetycznym, bazującym m.in. na biometanie i pompach ciepła, likwidującym niską emisję zanieczyszczeń do powietrza oraz emisję gazów cieplarnianych. To także wzorcowe przedsięwzięcie wpisujące się w model gospodarki obiegu zamkniętego.

– W naszej ocenie właśnie te elementy są wyznacznikami, które w przyszłości definiować będą elektrociepłownie, i to nie tylko w Polsce, ale też w innych państwach centralnej Europy. Będziemy dążyć do tego, aby we współpracy z NCBR nasza koncepcja – łącząca możliwości, potrzeby i interesy lokalnych przedsiębiorców, samorządów, konsumentów i prosumentów – była szeroko promowana – zapowiada prezes Maciej Wąż.

W tym celu konsorcjanci zamierzają m.in. wspierać lokalne władze samorządowe w powiecie Sokołów Podlaski w uruchomieniu centrum edukacyjnego. Będzie ono szkoliło „elektrociepłowników przyszłości” i stanie się narzędziem dla transferu opracowanej koncepcji do innych lokalizacji.

– Niezależnie od tego planujemy dalszy rozwój naszej koncepcji, zarówno w obszarze ciepła, elektryczności, jak i transportu. Postępami naszych prac będziemy się dzielić z innymi zainteresowanymi rozwojem tej koncepcji. Uważamy, że nasza inicjatywa może stać się swoistym „open source” dla powiatowego ciepłownictwa, w którym kolejni partnerzy z jednej strony czerpią z istniejących już zasobów, rozwiązań i koncepcji, a z drugiej strony wnoszą nowe idee i rozwiązania, tworząc coraz większą wartość przedsięwzięcia – puentuje prezes ECN S.A.

Inspiracja strategią Europejskiego Zielonego Ładu

Przedsięwzięcie „Elektrociepłownia w lokalnym systemie energetycznym” jest tylko jedną z inicjatyw Narodowego Centrum Badań i Rozwoju wspierających realizację strategii Europejskiego Zielonego Ładu (European Green Deal). W ramach tej transformacji, dzięki zaangażowaniu środków z Funduszy Europejskich, w ramach Programu Inteligentny Rozwój, Centrum realizuje również przedsięwzięcia: „Ciepłownia Przyszłości, czyli system ciepłowniczy z OZE”, „Budownictwo efektywne energetycznie i procesowo”, „Oczyszczalnia przyszłości”, „Innowacyjna biogazownia”, „Magazynowanie energii elektrycznej”, „Magazynowanie Ciepła i Chłodu”, „Wentylacja dla szkół i domów” oraz „Technologie domowej retencji”. Projekty, nad którymi pracują wykonawcy, to szansa dla Polski na czystsze środowisko, zdrowsze społeczeństwo i nowoczesną, konkurencyjną gospodarkę.

Źródło: NCBR

NIEMIECKI „PAKIET LETNI” I REORGANIZACJA SEKTORA CIEPŁOWNICZEGO

Niemcy będą dążyć do uniezależnienia się od rosyjskiego gazu poprzez nową strategię ciepłowniczą, koncentrującą się na rozwiązaniach sieciowych i nakazie wprowadzenia obowiązku stosowania pomp ciepła od 2024 roku.

Traktat koalicyjny uzgodniony przez nowy rząd Niemiec w grudniu 2021 roku zawierał faktyczny zakaz budowy nowych instalacji grzewczych na paliwa kopalne od 2025 roku.

Termin ten jest obecnie przesuwany z powodu wojny Rosji na Ukrainie, która przyspieszyła niemieckie plany stopniowego wycofywania gazu.

Robert Habeck, wicekanclerz i minister gospodarki i klimatu, przedstawił już swój “pakiet wielkanocny”, mający na celu reorganizację niemieckiego sektora elektroenergetycznego. Teraz, pod koniec maja lub na początku czerwca, zostanie przedstawiony “pakiet letni”, skoncentrowany na ciepłownictwie.

Doradca Habecka, sekretarz stanu Patrick Graichen, powiedział, że pakiet będzie podzielony na kilka części. “W gruncie rzeczy będą to prawdopodobnie trzy elementy” – powiedział dziennikarzom.

W tym miesiącu dopracowywane będą najdrobniejsze szczegóły reorganizacji polityki, ale podstawowe elementy są już jasne.

Kluczowe środki obejmują zakaz stosowania nowych systemów ogrzewania opartych na paliwach kopalnych oraz nowe zasady dotyczące ogrzewania miast, wsparte “bardzo pomocnymi środkami”, aby każdy, kto chce zainstalować pompę ciepła, mógł liczyć na wsparcie rządu – powiedział Graichen.

Obowiązkowe pompy ciepła

Nowy niemiecki rząd zaskoczył obserwatorów już w grudniu, gdy ogłosił ambicję wprowadzenia zakazu stosowania wszystkich nowych systemów grzewczych opartych na paliwach kopalnych już w styczniu 2025 roku.

W związku z wojną Rosji na Ukrainie i trwającym kryzysem cen paliw kopalnych, rząd postanowił przyspieszyć tę datę i wprowadzić pompy ciepła – najbardziej energooszczędną technologię – jako obowiązkowy standard rynkowy już od stycznia 2024 roku.

“Tworzymy ramy dla właścicieli nieruchomości do wymiany systemów grzewczych, które mają więcej niż 20 lat i zoptymalizujemy w tym celu program wymiany kotłów gazowych w ramach Federalnego Programu Efektywnych Budynków (BEG)” – czytamy w marcowym oświadczeniu koalicyjnej komisji ds. rozwiązywania problemów.

“W tym celu rozpoczniemy szeroko zakrojoną kampanię na rzecz pomp ciepła w przemyśle, handlu i gospodarstwach domowych” – dodano.

Punktem zapalnym dla tych zmian będzie wymiana systemu grzewczego. “W Niemczech co roku wymienia się średnio 800 tys. grzejników” – powiedział Graichen pod koniec kwietnia.

“Będziemy mieli obowiązek, aby każdy nowy system grzewczy był w 65% oparty na odnawialnych źródłach energii” – dodał, odnosząc się do decyzji rządu o zakazie instalacji systemów grzewczych opartych na paliwach kopalnych.

“Oznacza to, że nie będzie można zainstalować ogrzewania gazowego lub olejowego, ponieważ nie ma gazu pochodzącego w 65% ze źródeł odnawialnych”.

Nowy mandat będzie jednak trudny do wdrożenia i oczekuje się, że spowoduje ogromne obciążenie dostawców i instalatorów pomp ciepła.

Potencjalnym rozwiązaniem będą tak zwane hybrydowe pompy ciepła, które w razie potrzeby mogą być zasilane paliwami kopalnymi.

“Aby tak się stało, ramy prawne muszą być ukierunkowane na optymalne wdrożenie w praktyce” – wyjaśnia Kai Lobo, szef działu spraw publicznych w Niemczech w firmie Viessman, produkującej systemy grzewcze. “Oznacza to na przykład uwzględnienie rozwiązań hybrydowych (pompa ciepła kombi + kocioł gazowy), które mogą zmniejszyć zużycie energii z paliw kopalnych nawet o 80-90%” – wyjaśnia.

W kwietniowym dokumencie przedstawiającym stanowisko, niemieckie stowarzyszenie innowatorów rynku energii (BNE), posunęło się tak daleko, że wezwało do wprowadzenia obowiązku stosowania (hybrydowych) pomp ciepła już w 2023 roku.

Niektórzy eksperci uważają jednak, że nagły romans Niemiec z pompami ciepła jest przesadzony.

Lamia Messari-Becker, profesor technologii budowlanych i fizyki budowli na Uniwersytecie w Siegen, była członkini Niemieckiej Rady Doradczej ds. Środowiska (2016-2020), stwierdziła: “W szerokiej gamie rozwiązań wiele osób ma szansę uczestniczyć w ochronie klimatu.

“Silny nacisk na pompy ciepła jest po prostu wątpliwy” – dodała, ostrzegając przed brakiem możliwości instalacyjnych na rynku, na którym 70% systemów grzewczych jest zasilanych gazem lub olejem, a tylko 2,6% to pompy ciepła.

Jednak dla stowarzyszenia producentów pomp ciepła napięty harmonogram jest wykonalny.

Wprowadzenie obowiązku stosowania pomp ciepła od 2024 r. “jest bardzo ambitne, ale wykonalne” – powiedział Thomas Nowak, sekretarz generalny Europejskiego Stowarzyszenia Pomp Ciepła.

Jego zdaniem, aby osiągnąć ten cel, Niemcy muszą w ciągu najbliższych 18 miesięcy zmienić swoje przepisy, zapewnić doradztwo i wsparcie finansowe, a także bezprecedensowe środki w zakresie podnoszenia kwalifikacji instalatorów.

“Należy podkreślić, że dysponujemy wszystkimi technologiami umożliwiającymi dekarbonizację ogrzewania. Aby stały się one dominującym wyborem, potrzebne są innowacje w zakresie polityki i procesów!” – powiedział.

Rewizja polityki ciepłowniczej

Druga część przygotowanej przez Habecka rewizji polityki ciepłowniczej będzie dotyczyć sposobu ogrzewania miast. Ponieważ miasta są znacznie gęściej zaludnione niż obszary wiejskie, indywidualne rozwiązania grzewcze stają się mniej atrakcyjne niż to, co w traktacie koalicyjnym określane jest mianem “rozwiązań sieciowych”.

W tym celu rząd niemiecki “niejako zobowiąże każdą gminę do stworzenia sieci ciepłowniczej w swoich miastach, a następnie zaopatrywania w nią domów wielopiętrowych” – wyjaśnia Graichen.

Podejście to, wzorowane na Skandynawii i niektórych wschodnich krajach UE, zostało przyjęte z zadowoleniem przez Messari-Beckera, który od lat forsuje rozwiązania sieciowe. “Teraz trzeba to wdrożyć” – dodała, z zadowoleniem przyjmując także inne inicjatywy zawarte w traktacie koalicyjnym, takie jak karta zasobów, ścieżki renowacji i plany ogrzewania sieciowego.

Podobnie niemiecki think-tank energetyczny DENA twierdzi, że takie podejście do zaopatrywania budynków w ciepło oferuje wiele korzyści w porównaniu ze zdecentralizowaną strukturą zaopatrzenia.

“Podejście z infrastrukturą dostaw energii elektrycznej i ciepła zoptymalizowaną pod kątem danej dzielnicy oferuje wyraźne korzyści, zwłaszcza w odniesieniu do konkretnych kosztów energii i stopnia samowystarczalności” – wyjaśnia Nicole Pillen, dyrektor ds. transformacji energetycznej miast w DENA.

Finansowanie dla wszystkich

Dwutorowe podejście rządu niemieckiego do polityki grzewczej będzie prawdopodobnie wsparte hojnym systemem dotacji. “Trzecim elementem [pakietu letniego] będzie finansowanie” – powiedział Graichen.

Graichen podsumował, że dzięki połączeniu obowiązkowego przejścia z ogrzewania opartego na paliwach kopalnych na pompy ciepła i struktury wsparcia finansowego skróci się czas potrzebny na zmianę.

Biorąc pod uwagę, że w Niemczech jest 15 milionów kotłów gazowych, koalicja rządząca ma sporo na głowie.

Źródło: Euractiv

ROZWÓJ SEKTORA CIEPŁOWNICZEGO ZAPEWNI POPRAWĘ JAKOŚCI POWIETRZA

Ze względu na obecną sytuację geopolityczną, wszystkie tematy związane z energią należy rozpatrywać również w kontekście wojny na Ukrainie. Unia Europejska, jako wspólnota oparta na zdrowych zasadach etycznych, powinna zwracać szczególną uwagę na wartości moralne. Dlatego też kierunki polityki energetycznej, zwłaszcza w zakresie nośników i źródeł energii, powinny być wyznaczane w sposób wysoce odpowiedzialny. Niech zróżnicowany miks energetyczny i szeroki wachlarz kierunków dostaw energii będzie naszą bronią, nowym symbolem rozpoznawczym UE.

Jakość powietrza – jedno z głównych wyzwań

W debatach publicznych często słyszy się, że za smog i złą jakość powietrza odpowiadają elektrownie. Należy jednak podkreślić, że jest to stwierdzenie nieprawdziwe. Od kilkunastu lat sektor energetyczny przechodzi transformację, której motorem jest ochrona środowiska i klimatu oraz troska o zdrowie ludzi.

Polskie grupy energetyczne podejmują liczne inicjatywy mające na celu zapobieganie i ograniczanie negatywnego wpływu sektora na środowisko naturalne. Przyniosło to wymierne efekty. W ciągu ostatniej dekady Polska nie tylko znacząco ograniczyła emisje, ale także zwiększyła produkcję energii ze źródeł odnawialnych. Co więcej, Polska przekroczyła cel wyznaczony na rok 2020 w zakresie udziału energii odnawialnej. Dowodzi to, że Polska bardzo poważnie traktuje transformację energetyczną i wypełnia swoje zobowiązania w zakresie redukcji emisji, a w konsekwencji poprawy jakości powietrza.

Należy jednak podkreślić, że sektor ciepłowniczy to coś więcej niż tylko ciepłownictwo komunalne. W Europie nadal istnieje pewien udział indywidualnych źródeł ogrzewania, które mają największy wpływ na jakość powietrza.

Rola ciepłownictwa sieciowego

Wymiana starych, nieefektywnych źródeł ogrzewania w gospodarstwach domowych powinna być traktowana priorytetowo. Jednym ze sposobów jest instalacja nowych indywidualnych źródeł ogrzewania o jak najniższej emisji, ale istnieje też alternatywne rozwiązanie, które może zapewnić sektor energetyczny. Atrakcyjną i efektywną opcją jest ciepłownictwo komunalne.

Należy pamiętać, że ciepłownictwo komunalne opiera się na ciepłowniach i elektrociepłowniach, które muszą spełniać surowe wymagania środowiskowe określone przez prawo unijne. Jest to bardzo efektywna technologia, przeznaczona głównie dla obszarów zurbanizowanych. Dlatego zaspokajanie potrzeb cieplnych powinno odbywać się przede wszystkim z wykorzystaniem ciepła sieciowego, wszędzie tam, gdzie jest to możliwe. Model ten zapewnia wysoką efektywność wykorzystania paliw, podnosi standard życia mieszkańców oraz zmniejsza problem emisji zanieczyszczeń do atmosfery. Warto zaznaczyć, że w Polsce istnieje dobrze rozwinięty system ciepłowniczy – około 40% gospodarstw domowych jest podłączonych do sieci ciepłowniczych.

Pakiet “Fit for 55

Pakiet “Fit for 55” powinien właściwie odzwierciedlać rolę systemów ciepłowniczych – w szczególności ciepłownictwa komunalnego – w walce ze smogiem zimowym. Zgadzamy się z Komisją, że sektor ciepłowniczy ma potencjał, aby aktywnie przyczynić się do osiągnięcia celów klimatycznych UE, ale należy zapewnić odpowiedni okres przejściowy.

Dlatego harmonogram z wymogami dotyczącymi efektywnego ciepłownictwa przedstawiony w przekształconej Dyrektywie w sprawie efektywności energetycznej powinien również zapewnić odpowiedni czas na dostosowanie planów inwestycyjnych. Ze względu na długi czas trwania procesów inwestycyjnych w energetyce oraz konieczność transformacji systemu przy jednoczesnym utrzymaniu rozsądnych i społecznie akceptowanych cen ciepła z nowych źródeł, proponujemy wprowadzenie od 2030 roku nowej definicji efektywnego systemu ciepłowniczego oraz wycofanie warunku kwalifikowalności dla wysokosprawnej kogeneracji. W przeciwnym razie dalszy rozwój systemów ciepłowniczych może być bardzo trudny, a w konsekwencji poprawa jakości powietrza będzie poważnie utrudniona.

Kolejną kwestią mającą wpływ na rozwój ciepłownictwa w Polsce jest trwająca rewizja dyrektywy EU ETS. Warto zauważyć, że Komisja Europejska zaproponowała rewizję systemu benchmarków poprzez przyspieszenie wycofywania darmowych uprawnień i zwiększenie ich wartości z 1,6% do 2,5%. Propozycja ta jest szczególnie niepokojąca dla Polski, gdyż jej realizacja może utrudnić skuteczne wycofywanie węgla z sektora ciepłowniczego. Mamy nadzieję, że europejscy prawodawcy odpowiedzialni za rewizję systemu EU ETS, w szczególności Parlament Europejski, wezmą tę kwestię pod uwagę.

Jeśli chodzi o rewizję dyrektywy o odnawialnych źródłach energii, jesteśmy zaniepokojeni możliwym rozszerzeniem kryteriów zrównoważonego rozwoju dla paliw z biomasy. Naszym zdaniem dalsze zaostrzenie tych kryteriów może utrudnić osiągnięcie celu związanego z wykorzystaniem energii odnawialnej do ogrzewania i chłodzenia.

Sprawiedliwa i innowacyjna transformacja

Polski sektor ciepłowniczy stoi przed ogromnymi wyzwaniami, ale proces transformacji już się rozpoczął.  Członkowie PKEE, w tym TAURON, są aktywnie zaangażowani w transformację systemów ciepłowniczych. W trakcie realizacji jest wiele projektów, których celem jest zastąpienie elektrowni węglowych źródłami ciepła emitującymi mniej CO2, takimi jak elektrociepłownie na gaz ziemny lub biomasę. Warto podkreślić, że w ostatnich latach Polska podjęła ogromne wysiłki w celu dywersyfikacji źródeł importu gazu ziemnego.

Interesuje nas również wodór, który prawdopodobnie będzie odgrywał ważną rolę w przyszłości. Jako przykład tego, co TAURON robi w tym zakresie, mogę podać projekt pod nazwą Polska Wodorowa. Celem tego projektu jest utworzenie konsorcjum łączącego potencjał naukowy i przemysłowy, którego kompetencje mogą objąć cały łańcuch wartości wodoru. Ekologiczny wodór będzie wówczas wykorzystywany głównie, choć nie tylko, we flotach autobusowych i przyczyni się do ograniczenia emisji spalin w polskich miastach. Projekt jest zgodny z założeniami programu IPCEI (Important Projects of Common European Interest) i został złożony do tego programu w marcu 2021 r.

To tylko jeden z przykładów, ale w Grupie TAURON mamy więcej innowacyjnych projektów. W najbliższym czasie planujemy prowadzenie nowych projektów związanych z przyszłościowymi technologiami.

Potrzeba stabilnych i przewidywalnych ram prawnych

Polski sektor energetyczny będzie nadal wspierał poprawę jakości powietrza, a także realizację celów klimatycznych UE. Mamy świadomość, że transformacja sektora elektroenergetycznego i ciepłowniczego jest konieczna, chcemy ją przeprowadzić i mamy wiele pomysłów, jak to zrobić. Jednocześnie jednak apelujemy o stabilne i przewidywalne ramy prawne, które umożliwią transformację w rozsądnym tempie.

Źródło: EURACTIV