Home Archive by category Lewy slider (Page 2)

Lewy slider

ROZPOCZĘŁO SIĘ XXVII FORUM CIEPŁOWNIKÓW POLSKICH

W Hotelu Vienna House Amber Baltic w Międzyzdrojach rozpoczęło się XXVII Forum Ciepłowników Polskich. Jak co roku jest to miejsce, gdzie gromadzą się specjaliści z branży ciepłowniczej z całej Polski.

Podczas forum omawiane będą najnowsze innowacje w dziedzinie produkcji i dystrybucji ciepła oraz wyzwania związane z efektywnością energetyczną. To doskonała okazja do wymiany doświadczeń i współpracy w dążeniu do zrównoważonej przyszłości.

Misją działalności Izby Gospodarczej Ciepłownictwo Polskie jest rozwój nowoczesnego ciepłownictwa w Polsce. 

Hasło przewodnie tegorocznego wydarzenia to “Perspektywy ciepłownictwa systemowego”.

Forum potrwa do 13 września. Z programem można zapoznać się pod poniższym linkiem.

https://www.fcp.org.pl/program.html

TRANSFORMACJA CIEPŁOWNICTWA SYSTEMOWEGO SZANSĄ NA TAŃSZE CIEPŁO

Ceny węgla i gazu spadają, rośnie podaż paliw. Doświadczenie ostatnich dwóch lat uczy jednak, że stabilizacja na rynku surowców nie jest trwała. Ciepłownictwo systemowe jest narażone na ryzyko znacznych wahań cen paliw, co w istotny sposób może wpłynąć na cenę ciepła dla odbiorców. Jedyną szansą na tańsze ciepło jest głęboka transformacja sektora ciepłowniczego. Tak wynika z najnowszego raportu Izby Gospodarczej Ciepłownictwo Polskie.

Ceny ciepła systemowego są znane, ale tylko do końca roku. Zgodnie z ustawami z końca ubiegłego i początku tego roku podwyżki cen ciepła mogły wynieść maksymalnie do 40 proc. w stosunku do cen z końca września 2022 roku. System mrożenia cen przestaje jednak obowiązywać z końcem grudnia br. i nie wiadomo, czy zostanie przedłużony.

– Sektor, z którego korzysta około 15 mln Polaków, jest obarczony ryzykiem nieprzewidywalnych i istotnych wahań cen paliw. Aktualna stabilizacja na rynku jest pozorna i z pewnością nie jest trwała. Jedyną szansą na tańsze ciepło w dłuższej perspektywie jest wdrożenie działań, których efektem będzie gruntowna transformacja sektora – stwierdza prezes Izby Gospodarczej Ciepłownictwo Polskie, Jacek Szymczak. 

Miks do poprawy

Budynki odpowiadają za 41 proc. zużycia energii w Unii Europejskiej. Energia ta służy głównie do ogrzewania i przygotowania ciepłej wody. Ciepłownictwo odgrywa więc ważną rolę na rynku energii. Najbliższe lata będą kluczowe dla rozwoju i transformacji ciepłownictwa w Polsce. Nasz system ciepłowniczy jest bowiem jednym z największych w Europie. Z ciepła systemowego korzysta już ponad połowa gospodarstw domowych.  

52,2 proc. gospodarstw domowych w Polsce korzysta z ciepła systemowego (wg danych GUS z maja 2023 roku)

Polska energetyka jest oparta na paliwach kopalnych. Dywersyfikacja paliw w ciepłownictwie postępuje – w 2017 udział węgla wynosił 74 proc., obecnie 69,5 proc. – ale zbyt wolno, by sprostać zmianom gospodarczym i geopolitycznym.

Wybuch wojny w Ukrainie potwierdził, że sektor powinien jak najszybciej zdywersyfikować miks paliwowy, by uniezależnić się od paliw kopalnych i ich eksportu. Wykorzystanie tych surowców obciąża również środowisko naturalne i powoduje dodatkowe koszty dla przedsiębiorstw ciepłowniczych związane z pozyskiwaniem coraz droższych uprawnień do emisji dwutlenku węgla. Bez transformacji sektora, ceny ciepła systemowego będą rosły, a jego stała dostępność będzie zagrożona.

Dla czystszego powietrza

Jak szacuje Instytut Certyfikacji Emisji Budynków, zimą nawet 97 proc. Polaków jest narażonych na duże i bardzo duże stężenie szkodliwych substancji w powietrzu. Rocznie ponad 45 tys. mieszkańców naszego kraju umiera z powodu zanieczyszczenia powietrza, którego główną przyczyną jest niska emisja, czyli uwalnianie szkodliwych gazów i pyłów z domowych kotłów i pieców na paliwa stałe. 

Jednym z najlepszych sposobów na poprawę jakości powietrza, którym oddychamy, pozostaje podłączanie indywidualnych odbiorców do sieci ciepłowniczej. Ciepłownictwo systemowe jest bowiem w niewielkim stopniu zagrożone niską emisją. Co więcej, w ciągu ostatnich dwudziestu lat sektor znacznie ograniczył emisję szkodliwych substancji do atmosfery, m.in. pyłów o 89,24 proc., dwutlenku siarki o 80,84 proc., tlenków azotu o 59,68 proc. i dwutlenku węgla o 15,54 proc. 

Kluczowe dla transformacji energetycznej 

Według raportu „Transformacja i rozwój ciepłownictwa systemowego w Polsce” przygotowanego przez ekspertów Izby Gospodarczej Ciepłownictwo Polskie (IGCP), warunkiem koniecznym transformacji i rozwoju ciepłownictwa systemowego w Polsce jest przejrzysta legislacja, uwzględniająca całościowe i długofalowe spojrzenie na branżę, oraz strategia dla ciepłownictwa.

Potrzebna jest specjalna ustawa odnośnie do ciepłownictwa i wyodrębnienie przepisów dotyczących sektora z obowiązującego prawa energetycznego. 

– Kluczem do przeprowadzenia transformacji sektora jest właściwa, elastyczna, nadążająca za zmianami rynkowymi legislacja, bo branża ma świadomość konieczności zmian – podkreśla prezes Szymczak. I dodaje: – Minione kilkanaście miesięcy pokazało, że na naszą branżę zaczynają mieć wpływ czynniki, które 2–3 lata temu nie były tak widoczne, np. zmiany klimatyczne czy wydarzenia polityczne. 

Priorytetem dla sektora ciepłowniczego jest poprawa jego kondycji ekonomicznej, bo – jak jednak wynika z danychUrzędu Regulacji Energetyki – rentowność branży ciepłowniczej w 2021 roku wynosiła minus 5,78 proc., a wiele ciepłowni utraciło płynność finansową.Fatalna rentowność sektora to, zdaniem IGCP, efekt wieloletnich regulacji cen przez państwo.   

– W takiej sytuacji przedsiębiorstwa nie mogą pozyskać finansowania na niezbędne inwestycje. Nawet otrzymanie dotacji wymaga przecież wkładu własnego, a pozyskanie kredytu w bankach jest dla wielu przedsiębiorstw niemożliwe – tłumaczy Szymczak. 

Jak podkreśla prezes IGCP, przedsiębiorstwa ciepłownicze chcą się zmieniać, ale proces wdrażania zmian wymaga zarówno pieniędzy i czasu, jak też zrozumienia ze strony decydentów.

***

Przeprowadzenie transformacji sektora, zapewnienie bezpieczeństwa dostaw ciepła oraz stabilności jego ceny zależy od poprawy sytuacji finansowej przedsiębiorstw. To warunek konieczny, bo pozwoli on ciepłownikom na przeprowadzenie koniecznych inwestycji, dostęp do najnowocześniejszych technologii wytwarzania i przesyłania ciepła oraz stworzy możliwość wykreowania nowych usług, takich jak chłodzenie mieszkań czy biur latem. Systemowy chłód staje się niezbędny do życia, kiedy doświadczamy takich ekstremalnych temperatur jak w lipcu tego roku – najgorętszym miesiącu w historii pomiarów. 

Źródło: Magazyn Ciepła Systemowego

TRWA MONTAŻ KOMINA DLA NOWEGO KOTŁA GAZOWEGO ECO W OPOLU

Montaż komina to kolejny etap budowy nowego źródła ciepła – kotła gazowego o mocy 18 MW w elektrociepłowni ECO, Opolu przy ul. Harcerskiej.

Projektowany komin jest emitorem samonośnym z rurą zewnętrzną DN1300. Wyrzuty spalin przewidziano ponad dach budynku na wysokość 30 m względem poziomu terenu, przy czym wysokość czynna komina wynosi około 16,0 m. Wynika to ze sposobu posadowienia komina na istniejącej posadzce, usytuowanej na poziomie 3,55 m oraz miejsca lokalizacji wlotu poziomych kanałów spalin.

Do najważniejszych elementów instalacji należą: tłumik spalin, kanały spalin oraz komin. Trzon komina składa się z trzech segmentów łączonych z między sobą na połączenia kołnierzowe i śruby. Kanały spalin oraz komin, zostaną wykonane zgodnie z wymaganiami producenta kotła. Instalacja odprowadzania spalin będzie wyposażona w kontrolne króćce pomiarowe do pomiaru emisji zanieczyszczeń.

Koszt całej inwestycji w nowe źródło ciepła dla Opola wyniesie 8,5 mln zł. Nowy kocioł gazowy rozpocznie pracę na początku 2024 roku.

WYBIERAM ŚRODOWISKO A WY?

Poznaliśmy datę wyborów parlamentarnych. Redakcja „Przeglądu Komunalnego” oraz portalukomunalnego.pl wspólnie z organizacjami samorządowymi i branżowymi rozpoczyna projekt #wybieramśrodowisko.

Celem przedsięwzięcia jest przedstawienie komitetom wyborczym potrzeb branży komunalnej, wyzwań przed którymi stoi, jej siły jako znaczącego pracodawcy oraz istotnego podmiotu gospodarczego. Branża zaspokaja fundamentalne potrzeby  wszystkich Polaków, ale mimo to od dekad zmaga się z niedostatecznym zainteresowaniem sprawujących władzę. Politycy nie dostrzegają roli, jaką pełni branża zagospodarowania odpadów, wodno-ściekowa i ciepłownicza. To jednak oni kształtują ramy prawne i uwarunkowania funkcjonowania gospodarki komunalnej. To także od ich decyzji zależy jej rozwój lub zapaść.

To dlatego postanowiliśmy wspólnie z organizacjami samorządowymi oraz izbami branżowymi (Związkiem Miast Polskich, Związkiem Gmin Wiejskich RP, Krajową Izbą Gospodarczą, Polską Izbą Gospodarki Odpadami, Krajową Izbą Gospodarki Odpadami, Radą RIPOK, Izbą Branży Komunalnej, Izbą Gospodarczą Ciepłownictwo Polskie oraz regionalnymi stowarzyszeniami branży wod-kan) opracować listę najważniejszych tematów, które powinny być przedmiotem wspólnej debaty pomiędzy pretendentami do parlamentu a branżą komunalną.

Jesteśmy branżą o dużym znaczeniu

Branżą, która jest znaczącym pracodawcą zatrudniającym w trzech wymienionych sektorach około 400.000 osób. W rzeczywistości jest ich znacznie więcej, ponieważ obejmuje ona nie tylko bezpośrednio zatrudnionych, ale i pracowników samorządowych, podwykonawców, firmy kooperujące, producentów oraz dostawców urządzeń i technologii. Jest to zatem ogromny i jednocześnie bardzo stabilny pracodawca zapewniający ciągłość zatrudnienia o małej podatności na wahania rynkowe. Nie można pominąć gospodarczego znaczenia branży komunalnej, w której od lat prowadzone są inwestycje o niepodważalnym znaczeniu dla ochrony środowiska i z ogromnym zaangażowaniem środków finansowych.

Oczekujemy, że tematy ważne dla branży komunalnej znajdą odpowiednie miejsce w debacie politycznej i programach ubiegających się o głosy wyborców, że nie będą one marginalizowane jedynie do prezentowania skrajnych patologii, które są wynikiem działalności przestępczej a nie rzetelnej pracy, z której korzystamy codziennie jako mieszkańcy miast, miasteczek czy wsi. Prezentacja siły i znaczenia branży to również zwrócenie należytej uwagi na własność społeczną jaką jest majątek komunalny.

Nie szukajmy winnych tylko rozwiązań

Problemy branży to wynikają z wieloletnich zaniechań, podejmowania niewłaściwych działań przez dekady a nie jedynie ostatnie lata. Chcemy stabilnego prawa i strategii pozwalającej na długofalowe planowanie, podejmowanie decyzji, które wiążą się z wielomilionowymi nakładami finansowymi.

Nie wiemy kto obejmie władzę po wyborach, jesteśmy jednak przekonani, że branża komunalna i ochrona środowiska to fundamenty rozwoju kraju. Nie można patrzeć na ochronę środowiska jedynie jako na konieczny koszt. To jest stymulant rozwojowy, to składowa wzrostu polskiego PKB.

Te same pytania, różne odpowiedzi

Wszystkie komitety wyborcze otrzymają od nas identyczny zestaw pytań z prośbą o ustosunkowanie się do najważniejszych zagadnień, które zostały przygotowane przez reprezentację branży. Odpowiedzi na te pytania staną się przyczynkiem do debaty, która odbędzie się w siedzibie Krajowej Izby Gospodarczej w pierwszej połowie września. Spotkają się na niej politycy reprezentujący swoje komitety wyborcze oraz reprezentanci samorządów i branży gospodarki komunalnej. Plon dyskusji powinien wskazywać, kto i w jaki sposób zamierza wspierać środowisko, ale także które środowisko polityczne ma najlepszy program, by cel ten osiągnąć.

W interesie wszystkich

Przez najbliższe tygodnie, które pozostają nam do daty wyborów będziemy prezentowali poszczególne zagadnienia, które powinny zostać zauważone przez kandydatów do parlamentu.

Liczymy również na wszystkich, którym dobro gospodarki komunalnej jest osadzone głęboko w sercu, że będą aktywnie wspierać ten projekt. Taki mamy czas, że zasięgi tworzonych treści są najważniejsze, dlatego wszystkie ręce na pokład i promujmy projekt #wybieramsrodowisko!

ECO BUDUJE KOGENERACJĘ W TARNOBRZEGU

ECO Kogeneracja z Opola, spółka należąca do Grupy Kapitałowej ECO, podpisała umowę z firmą Bergerat Monnoyeur (dawniej Eneria) na budowę układu wysokosprawnej kogeneracji w Tarnobrzegu. Inwestycja warta niemal 54 mln złotych zostanie sfinansowana ze środków własnych, jednak trwają prace nad pozyskaniem wsparcia finansowego ze źródeł unijnych. 

– Źródło kogeneracyjne będzie składało się z czterech jednostek wytwórczych opartych o silniki gazowe CATERPILLAR i będzie generowało moc elektryczną około 8MWe oraz cieplną na poziomie 7,6MWt – mówi Krzysztof Diduch Prezes Zarządu ECO Kogeneracja. – To będzie nasz drugi układ kogeneracyjny w mieście Tarnobrzeg, a budowa ruszy już wkrótce.   

ECO Kogeneracja dla układu kogeneracyjnego w Tarnobrzegu ma już zapewnioną premię kogeneracyjną. Zapewniła ją sobie wygrywając w czerwcu 2021r. aukcję na premię kogeneracyjną za wytworzenie energii elektrycznej w nowych lub znacznie zmodernizowanych jednostkach kogeneracji o mocy zainstalowanej od 1 do 50 MW. Uzyskane w aukcji wsparcie będzie obowiązywać przez 15 lat od momentu wybudowania i wyprodukowania pierwszej energii elektrycznej z nowego źródła kogeneracyjnego. 

System ciepłowniczy w Tarnobrzegu w momencie uruchomienia nowej kogeneracji zyska status systemu efektywnego energetycznie. Będzie to trzeci po Opolu i Jeleniej Górze system efektywny energetycznie w Grupie Kapitałowej ECO.   

– Dzięki wytwarzaniu energii elektrycznej i cieplnej w skojarzeniu przy wykorzystaniu paliwa gazowego, a w przyszłości również współspalania zielonego wodoru, osiągniemy efekt redukcji energii pierwotnej w ilości ponad 4,5 tys. ton zaoszczędzonego węgla rocznie. Emisja CO2 będzie mniejsza, w porównaniu z układem oddzielnej produkcji ciepła i energii elektrycznej o ponad 35 tys. ton w skali roku – mówi Mirosław Romanowicz członek zarządu ds. operacyjnych ECO SA – To nasz kolejny krok na drodze do zielonej transformacji.   

Nowy układ wysokosprawnej kogeneracji gazowej zlokalizowany będzie na terenie części obecnego placu węglowego ciepłowni miejskiej ECO Tarnobrzeg przy ul. Borów w Tarnobrzegu. Zakończenie prac przewidziane jest na początek 2025 roku. 

ECO Kogeneracja eksploatuje obecnie gazowe układy kogeneracyjne w Kutnie, Malborku, Tarnobrzegu, Jeleniej Górze, Opolu i Żaganiu. W budowie są kolejne układy w Żarach i Nowej Soli. Wszystkie dostarczają energię do systemów ciepłowniczych Grupy Kapitałowej ECO.

OSZCZĘDZAJMY ENERGIĘ. BARDZIEJ!

Parlament Europejski zatwierdził plany wyznaczające nowe cele dotyczące oszczędzania energii w krajach Unii Europejskiej na 2030 rok.

Na sesji Parlamentu Europejskiego 11 lipca br. posłowie uzgodnili nową dyrektywę w sprawie efektywności energetycznej, będącej częścią pakietu Fit for 55. Celem dyrektywy jest wdrożenie efektywności energetycznej jako priorytetu we wszystkich sektorach – zgodnie z zasadą „efektywność energetyczna przede wszystkim”, usunięcie barier na rynku energii ograniczających efektywność dostaw, przesyłu, magazynowania energii, ustanowienie wspólnych ram środków na rzecz realizowania, promowania i poprawiania efektywności energetycznej w państwach członkowskich, a także zwiększenie bezpieczeństwa dostaw energii przez zmniejszenie zależności UE od importu energii, w tym paliw kopalnych. 

Do 2030 roku kraje Unii mają wspólnie zmniejszyć zużycie energii o co najmniej 11,7 proc. na poziomie UE (w porównaniu z prognozami scenariusza referencyjnego na 2020 rok), obniżając zużycie energii końcowej do 763 Mtoe, a energii pierwotnej do 992,5 Mtoe.

Państwa członkowskie będą miały swobodę określania swoich własnych celów w oparciu o zużycie/oszczędność energii pierwotnej lub zużycie/oszczędność energii końcowej albo o energochłonność. Realizacja tego celu w poszczególnych krajach ma być jednak solidnie monitorowana i egzekwowana. Do 2030 roku każdy kraj ma rocznie oszczędzać średnio 1,5 proc. energii – oszczędności rozpoczną się od 1,3 proc. w ciągu najbliższych dwóch lat i stopniowo osiągną 1,9 proc. rocznie do końca dekady.   

Dyrektywę musi jeszcze zatwierdzić Rada Europejska.

Więcej czasu dla polskiego ciepłownictwa

W nowej dyrektywie znalazły się zapisy, o które zabiegali Polacy, np. zmiana definicji efektywnego systemu ciepłowniczego (o tym więcej piszemy poniżej) oraz okres przejściowy dla wprowadzenia w istniejących elektrociepłowniach standardu emisyjnego 270 g dwutlenku węgla  na kilowatogodzinę. 

– Obroniliśmy nasze ciepłownictwo. To doskonała wiadomość dla wielu samorządów, ale szczególnie – dla 15 mln Polek i Polaków, których mieszkania i domy zaopatrywane są w ciepło przez branżę ciepłowniczą – podsumował europoseł Jerzy Buzek. I dodał: – Istotne jednak, aby transformacja ta odbywała się w sposób efektywny, racjonalny kosztowo i sprawiedliwy społecznie. Dyrektywa w obecnym kształcie – z bardziej realistycznymi i elastycznymi normami niż w wyjściowej propozycji Komisji Europejskiej – daje na to szansę. 

Ambitniejsze cele dla administracji publicznej

Oszczędności energii mają zostać wypracowane poprzez działania lokalne, regionalne i krajowe, w różnych sektorach, np. w administracji publicznej, budynkach, przedsiębiorstwach, centrach danych itp. Ambitniejsze cele wyznaczono administracji publicznej, która ma zmniejszać swoje końcowe zużycie energii o 1,9 proc. rocznie. Dodatkowo ustalono, że co najmniej 3 proc. budynków publicznych będzie co roku remontowanych, tak by stały się budynkami o niemal zerowym zużyciu energii lub budynkami o zerowej emisji.

Nowe kryteria dla efektywnych systemów ciepłowniczych

Dyrektywa określa również nowe wymagania dotyczące efektywnych systemów ciepłowniczych. Dotychczas, za efektywny energetycznie system ciepłowniczy uznawano taki, w którym do produkcji ciepła lub chłodu wykorzystuje się co najmniej w 50 proc. energię z odnawialnych źródeł energii lub w 50 proc. ciepło odpadowe, lub w 75 proc. ciepło pochodzące z kogeneracji, lub w 50 proc. połączenie źródeł energii i ciepła, o których mowa wyżej.

Według nowej definicji, efektywny energetycznie musi spełniać wymagane kryteria w określonym czasie.

Do 31 grudnia 2027 roku – efektywny energetycznie system wykorzystuje co najmniej 50 proc. energii odnawialnej lub 50 proc. ciepła odpadowego, lub 75 proc. ciepła pochodzącego z kogeneracji lub w co najmniej 50 proc. połączenie źródeł energii i ciepła, o których mowa wyżej.  

Od 1 stycznia 2028 roku – efektywny energetycznie system wykorzystuje: co najmniej 50 proc. energii odnawialnej lub 50 proc. ciepła odpadowego, lub 50 proc. energii odnawialnej i ciepła odpadowego, lub 80 proc. energii pochodzącej z wysokosprawnej kogeneracji, lub kombinację energii cieplnej trafiającej do sieci, w której udział energii odnawialnej wynosi co najmniej 5 proc. a całkowity udział energii odnawialnej, ciepła odpadowego lub energii pochodzącej z wysokosprawnej kogeneracji wynosi co najmniej 50 proc.

Od 1 stycznia 2035 roku – za efektywny energetycznie uznaje się system, który wykorzystuje co najmniej 50 proc. energii odnawialnej lub 50 proc. ciepła odpadowego, lub 50 proc. energii odnawialnej i ciepła odpadowego albo system, w którym całkowity udział energii odnawialnej, ciepła odpadowego lub energii pochodzącej z wysokosprawnej kogeneracji wynosi co najmniej 80 proc., a dodatkowo całkowity udział energii odnawialnej lub ciepła odpadowego wynosi co najmniej 35 proc.

Od 1 stycznia 2040 roku – efektywny energetycznie system wykorzystuje co najmniej 75 proc. energii odnawialnej lub 75 proc. ciepła odpadowego, lub 75 proc. energii odnawialnej i ciepła odpadowego albo co najmniej 95 proc. energii odnawialnej, ciepła odpadowego i energii pochodzącej z wysokosprawnej kogeneracji, przy czym całkowity udział energii odnawialnej lub ciepła odpadowego wynosi co najmniej 35 proc.

Od 1 stycznia 2045 roku – efektywny energetycznie system wykorzystuje co najmniej 75 proc. energii odnawialnej lub 75 proc. ciepła odpadowego, lub 75 proc. energii odnawialnej i ciepła odpadowego. 

Od 1 stycznia 2050 roku – efektywny energetycznie system wykorzystuje wyłącznie: energię odnawialną lub ciepło odpadowe lub połączenie energii odnawialnej i ciepła odpadowego.

Cele klimatyczne Europy

Przypomnijmy – odpowiedzią Unii Europejskiej na trwający kryzys klimatyczny jest pakiet inicjatyw politycznych znany pod nazwą Europejski Zielony Ład (ang. European Green Deal). Jego celem jest skierowanie krajów UE na drogę transformacji ekologicznej, a ostatecznie – osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 roku. Działania wynikające z Europejskiego Zielonego Ładu mają przekształcić UE w nowoczesną, konkurencyjną, zeroemisyjną gospodarkę, w której nastąpi oddzielenie wzrostu gospodarczego od zużywania zasobów i w której żadna osoba czy region nie pozostaną w tyle.

W lipcu 2021 roku Komisja Europejska przyjęła pakiet Fit for 55, który określił poziom ograniczenia do 2030 roku emisji gazów cieplarnianych o co najmniej 55 proc. Ważnym elementem pakietu jest też podniesienie efektywności energetycznej, które ma na celu zmniejszenie zależności od importu ropy i gazu m.in. poprzez inwestycje w technologie energii odnawialnej oraz metody jej magazynowania.

Źródło: Magazyn Ciepła Systemowego

KU PRZYSZŁOŚCI. JAK SIĘ ZMIENIA POLSKIE CIEPŁOWNICTWO

Kryzys energetyczny, którego nadal doświadczamy w Polsce i Europie, to szansa na przyspieszenie transformacji sektora ciepłowniczego.

Ciepłownictwo systemowe, jak cała energetyka, stoi przed ambitnymi wyzwaniami wynikającymi z jednej strony z sytuacji gospodarczej i politycznej na kontynencie, z drugiej zaś strony – z wymogami unijnymi odnośnie do celów klimatycznych.

Zadania dla branży

Priorytetem jest dekarbonizacja ciepłownictwa systemowego, przy zachowaniu jego konkurencyjności cenowej. Horyzont czasowy to rok 2050, kiedy wszystkie budynki w Unii Europejskiej, zarówno mieszkalne, jak i użyteczności publicznej, mają spełniać wymóg bezemisyjności. Ten unijny cel przekłada się na dostarczanie ciepła, które nie jest wytwarzane w oparciu o paliwa kopalne.

Ciepło systemowe ogrzewa 42 proc. gospodarstw w Polsce

Zgodnie z danymi URE udział odnawialnych źródeł energii kształtuje się w tej chwili na poziomie około 10 proc. W przygotowywanej nowelizacji dotyczącej OZE dyrektywy Red III zapisano dynamiczny wzrost w systemach ciepłowniczych udziału odnawialnych źródeł o 2,2 pp rocznie. W Sejmie tymczasem znajduje się nowelizacja polskiej ustawy o OZE, do której dopiero ma zostać zaimplementowana dyrektywa Red II! Tymczasem udział OZE w 2030 roku dla całej UE w trzech energochłonnych sektorach – przemyśle, w tym energetyce oraz budynkach i transporcie – powinien osiągnąć ambitny poziom 42,5 proc. 

Jak wynika z raportu URE, obecnie w Polsce 90 proc. OZE stanowi biomasa. Czas na dywersyfikację nośników energii – mocniejsze postawienie na geotermię, produkcję biometanu i opracowanie technologii, która pozwoli na zatłaczanie go do sieci gazowych, oddawanie do użytku instalacji termicznego przekształcania odpadów (rocznie produkujemy około 14 mln ton odpadów komunalnych, z czego 4 mln ton nadają się do przekształcenia), wykorzystywanie w większym stopniu ciepła odpadowego, np. z przemysłu czy serwerowni. Ważnym celem dla IGCP i ciepłowników jest zrównanie ciepła z odpadów i ciepła odpadowego pod względem prawnym. Obecnie tylko część biodegradowalna odpadów (szacowana na około 40 proc.) jest traktowana jako OZE.  

Rozwój energetyki wiatrowej i fotowoltaiki wymusi budowę magazynów ciepła: nie tylko dobowych, ale także sezonowych. Do systemu ciepłowniczego są włączane instalacje fotowoltaiczne czy pompy ciepła. Z drugiej zaś strony – zmienia się zakres usług świadczonych przez przedsiębiorstwa ciepłownicze: są tworzone rozwiązania wyspowe dla źródeł OZE niepowiązanych z systemem ciepłowniczym.  

Kolejnym kluczowym warunkiem dla przeprowadzenia transformacji, która wymaga olbrzymich nakładów, jest poprawa rentowności przedsiębiorstw ciepłowniczych. Tylko poprawa rentowności zapewni wkład własny – konieczny, by móc skorzystać z zewnętrznych źródeł finansowania.

Strategiczne wyzwania dla sektora ciepłowniczego


*odchodzenie od węgla, zwiększanie udziału OZE i ciepła odpadowego;
*poprawa kondycji ekonomicznej przedsiębiorstw;
*zwiększenie efektywności energetycznej budynków;
*zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego.

Jak pokazuje przygotowany przez Izbę Gospodarczą Ciepłownictwo Polskie raport „Czyste Ciepło”, wiele przedsiębiorstw ciepłowniczych realizuje ambitne projekty modernizacyjne, implementując nowoczesne technologie i rozwiązania. Te inwestycje wymagają czasu, zapewnienia źródeł finansowania, a także wsparcia legislacyjnego i instytucjonalnego. Branża tymczasem nadal czeka na rozwiązania systemowe – opracowanie strategii dla ciepłownictwa systemowego, która wskazałaby kierunki transformacji i zakres konkretnych zmian.

Nowe wymagania dotyczące budynków

Od 2026 roku budynki użyteczności publicznej, a od 2028 roku wszystkie nowe budynki mieszkalne mają być zasilane bezemisyjnie (czyli ciepłem produkowanym z OZE albo ciepłem odpadowym). Parlament Europejski (PE) przyjął zapis, że budynki nowe i po głębokiej termomodernizacji mogą być także ogrzewane ciepłem produkowanym w systemach ciepłowniczych spełniających warunek efektywnego systemu ciepłowniczego. PE przygotowuje też korzystną nowelizację dyrektywy dotyczącej efektywności energetycznej, która potwierdza, że do 2045 roku również produkcja ciepła w wysokosprawnej kogeneracji będzie pozwalała na zaliczenie systemu ciepłowniczego do efektywnego. Obecnie, około 20 proc. przedsiębiorstw ciepłowniczych spełnia warunek efektywnego systemu. Polityka energetyczna Polski (PEP 2040) zakłada, że w 2030 roku takich systemów będzie 80 proc.

Efektywny energetycznie system ciepłowniczy, zgodnie z obecną definicją (nowa zacznie obowiązywać po przyjęciu dyrektywy o efektywności energetycznej), to taki, w którym wykorzystuje się co najmniej w 50 proc. energię z odnawialnych źródeł energii lub w 50 proc. ciepło odpadowe, lub w 75 proc. ciepło pochodzące z kogeneracji, lub w 50 proc. połączenie źródeł energii i ciepła, o których mowa wyżej.

Cały czas otwartą kwestią pozostaje nowelizacja systemu handlu uprawnieniami do emisji dwutlenku węgla, a tymczasem w ciągu 4–5 lat ma zostać wprowadzony odrębny system, tzw. ETS 2 dla budynków ogrzewanych paliwami kopalnymi oraz transportu. To rozwiązanie wymusi  m.in poprawę efektywności energetycznej budynków poprzez ich głęboką termomodernizację oraz ma zapewnić środki na ochronę gospodarstw domowych.  

Zgodnie z założeniami systemu ETS 2 dostawcy, sprzedawcy paliw kopalnych zostaną obciążeni kosztami emisji. Maksymalna cena uprawnień nie może przekroczyć 45 euro, co oznacza, że wszystkie budynki zasilane ciepłem produkowanym z paliw kopalnych, będą obciążone dodatkowym podatkiem. Jednocześnie zapowiedziano stworzenie społecznego funduszu w wysokości 76,7 mld euro, z czego około 17 proc. środków ma być przeznaczone dla Polski, m.in. osłonowo dla gospodarstw domowych dotkniętych podwyżkami cen ciepła czy energii elektrycznej. Od 2026 do 2030 roku przedsiębiorstwa ciepłownicze będą mogły dodatkowo pozyskiwać 30 proc. darmowych uprawnień (ich równowartość kwotową muszą przeznaczyć na inwestycje redukujące emisję dwutlenku węgla). Warunkiem ich otrzymywania będzie opracowany, a następnie realizowany, program inwestycyjny redukujący emisję dwutlenku węgla.

Ciepło systemowe dla zdrowia i klimatu

Główną przyczyną zanieczyszczenia powietrza w Polsce jest niska emisja z nieocieplonych budynków. Instytut Certyfikacji Emisji  Budynków (ICEB) szacuje, że w okresie zimowym około 97 proc. Polaków jest narażonych na duże i bardzo duże stężenia szkodliwych substancji w powietrzu. Dlatego też jednym z założeń PEP 2040 jest, aby w 2030 roku wszystkie budynki korzystały z ciepła systemowego albo ze źródeł energii zero- lub niskoemisyjnych.

Ciepło systemowe odgrywa bowiem istotną rolę w redukcji emisji dwutlenku węgla i walce ze smogiem. Sektor w znikomym stopniu odpowiada za niską emisję, a co więcej w ciągu ostatnich kilkunastu lat znacznie ograniczył emisję szkodliwych substancji do atmosfery, głównie pyłów (o 89,24 proc.), dwutlenku siarki (o 80,84 proc.), tlenków azotu (o 59,68 proc.), emisja zaś dwutlenku węgla obniżyła się o około 15,54 proc. (za raportem URE „Energetyka cieplna w liczbach” 2021).

Warto zwrócić uwagę na wyniki certyfikacji przedsiębiorstw ciepłowniczych prowadzonej przez ICEB. Pokazują one, ile razy ciepło systemowe służące do ogrzewania budynku i przygotowania ciepłej wody użytkowej generuje mniej zanieczyszczeń do środowiska naturalnego, szczególnie pyłów zawieszonych i wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych, w porównaniu z referencyjnym budynkiem zasilanym z lokalnej kotłowni węglowej.   

Certyfikaty „PreQurs” potwierdzają, że ciepło systemowe jest nierozerwalnie związane z ograniczeniem szkodliwych dla zdrowia Polaków emisji.

Źródło: Magazyn Ciepła Systemowego

SENAT: DYSKUSJA O PERSPEKTYWACH ROZWOJU CIEPŁOWNICTWA SYSTEMOWEGO W POLSCE

Na posiedzeniu Komisji Gospodarki Narodowej i Innowacyjności dyskutowano o perspektywach rozwoju ciepłownictwa systemowego w Polsce.

Przedstawiciele przedsiębiorstw ciepłowniczych wskazywali na wyzwania tego sektora związane z transformacją technologiczną i systemową oraz na konieczność wsparcia finansowego tego procesu. Apelowali m.in. o możliwość jak najszerszego korzystania przez przedsiębiorstwa ze środków zewnętrznych, czyli dotacji czy środków ze sprzedaży uprawnień do emisji do CO2. Podkreślali, że przyszłością ciepłownictwa są systemy hybrydowe, za pośrednictwem których można będzie wytwarzać ciepło z różnych nośników energii, zwłaszcza odnawialnej oraz w ramach kogeneracji, a także wykorzystywać energię odpadową z procesów przemysłowych i komunalnych.

Jak zaznaczył prezes zarządu Izby Gospodarczej Ciepłownictwo Polskie Jacek Szymczak, sieć ciepłownicza w Polsce, która liczy 21 tys. km, jest jedną z najlepiej rozwiniętych sieci w Europie. Obecnie z ciepła systemowego korzysta 15 mln Polaków. Przypomniał, że „Polityka energetyczna Polski do 2040 r.” zakłada, że do 2030 r. 85% systemów ciepłowniczych ma spełniać kryteria efektywnego energetycznie systemu ciepłowniczego, a do sieci ma zostać przyłączone kolejnych 1,5 mln odbiorców ciepła. Z kolei nowa dyrektywa RED II zobowiązuje do zwiększenia udziału energii odnawialnej w sektorze ciepłownictwa o 2,2 punkty procentowe rocznie, czyli o 2 razy więcej niż obecnie.

Niezbędne są zatem zmiany także legislacyjne, które wyznaczą nowe kierunki rozwoju tej branży. „W ramach transformacji systemu ciepłownictwa musi nastąpić dekarbonizacja rozumiana jako racjonalne odchodzenie od węgla; obecnie systemy ciepłownicze w 69% wykorzystują węgiel. Gaz musi być paliwem przejściowym dla ciepłownictwa, w szczególności w dużych miastach. Konieczne jest zachowanie konkurencyjności ciepła systemowego. Niezbędna jest poprawa kondycji finansowej przedsiębiorstw ciepłowniczych” – wyliczał Jacek Szymczak, przedstawiając priorytety sektora energetyki cieplnej. Poinformował, że w 2021 r. przedsiębiorstwa ciepłownicze przeznaczyły na inwestycje 3,8 mld zł, a nakłady powinny być 3 razy większe.

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki Rafał Gawin wskazał na ogromną zmienność kosztów wytwarzania ciepła systemowego, na co ma wpływ m.in. nieprzewidywalność cen paliw i uprawnień do emisji CO2 oraz inflacja. Jego zdaniem najbardziej efektywne wytwarzanie energii zapewnia kogeneracja. „Aby ją rozwijać, trzeba zapewnić odpowiednie warunki konkurencji” – ocenił.

Fot: Senat RP

AMBITNE ZMIANY W SYSTEMIE HANDLU EMISJAMI

Ograniczenie emisji gazów cieplarnianych w kolejnych sektorach gospodarki. Utworzenie specjalnego funduszu do wspierania odbiorców wrażliwych. Wprowadzenie podatku granicznego dla ochrony konkurencyjności przemysłu z krajów Unii Europejskiej. To nowe regulacje w polityce klimatycznej na naszym kontynencie.

Nowe przepisy aktualizujące pakiet Fit for 55 obowiązują od maja br. Wprowadzają one odrębny system handlu emisjami, tzw. ETS 2, dla paliw wykorzystywanych do ogrzewania budynków i w transporcie drogowym. Opłaty od emisji gazów cieplarnianych z nowych sektorów mają zostać wprowadzone w 2027 roku (lub rok później, jeżeli ceny energii byłyby wyjątkowo wysokie).

Przypomnijmy, że dotychczas Unijny System Handlu Emisjami (EU ETS, ang. European Union Emission Trading Scheme) obejmował ponad 11 tys. podmiotów z energochłonnych sektorów unijnego przemysłu, energetyki i lotnictwa. ETS, pierwszy i największy na świecie rynek uprawnień do emisji dwutlenku węgla, to główne narzędzie Unii Europejskiej służące do ograniczenia emisji, kluczowy element unijnej polityki na rzecz walki ze zmianami klimatu. Od momentu jego wprowadzenia w 2005 roku, emisje w krajach europejskiej wspólnoty spadły o ponad 40 proc.

Nowe przepisy określają cele redukcji emisji gazów cieplarnianych o 55 proc. do roku 2030 w porównaniu z poziomem w 1990 roku, ale sektory już objęte EU ETS mają do 2030 roku obniżyć poziom emisji gazów cieplarnianych o 62 proc. w porównaniu z poziomem w roku 2005.

Budownictwo naturalne dla klimatu

Jednym z kluczowych filarów Europejskiego Zielonego Ładu, który ma się przyczynić do osiągnięcia neutralności klimatycznej na naszym kontynencie w połowie tego stulecia, jest dekarbonizacja budownictwa.  

Za pięć lat wszystkie nowe budynki w UE – zarówno mieszkalne, jak i użyteczności publicznej – mają być zeroemisyjne, zasilane ciepłem produkowanym z OZE albo ciepłem odpadowym. Parlament Europejski przyjął jednocześnie zapis, że budynki nowe i po głębokiej termomodernizacji mogą być ogrzewane ciepłem produkowanym w systemach ciepłowniczych spełniających warunek efektywnego systemu ciepłowniczego.

Budynek zeroemisyjny to, według Komisji Europejskiej, budynek o wysokiej charakterystyce energetycznej. Cechuje go niskie zużycie energii, która pochodzi ze źródeł odnawialnych. Charakterystyka energetyczna to zbiór wskaźników energetycznych budynku – określają one całkowite zapotrzebowanie na energię niezbędną do jego użytkowania.

Zgodnie z założeniami systemu ETS 2 na dostawców, sprzedawców paliw kopalnych zostaną nałożone koszty emisji. Maksymalna cena uprawnień nie może przekroczyć 45 euro, co oznacza, że wszystkie budynki zasilane ciepłem produkowanym z paliw kopalnych, będą obciążone dodatkowym podatkiem.

Od 2026 do 2030 roku przedsiębiorstwa ciepłownicze będą mogły pozyskiwać dodatkowo 30 proc. darmowych uprawnień. Warunkiem otrzymywania takich uprawnień będzie przeznaczenie ich równowartości kwotowej na inwestycje redukujące emisję dwutlenku węgla.

Graniczny podatek węglowy

Bezpłatne uprawnienia do emisji mają być stopniowo wycofywane od 2026 do 2034 roku. W tym samym czasie, aby wzmocnić konkurencyjność europejskiego przemysłu i uchronić przed przenoszeniem biznesu do krajów o mniejszym reżimie klimatycznym niż Unia Europejska, zostanie wprowadzony nowy mechanizm dostosowania cen na granicach z uwzględnieniem emisji dwutlenku węgla, tzw. podatek węglowy (CBAM, ang. Carbon Border Adjustment Mechanism).

Podatek obejmie m.in. żelazo, stal, cement, aluminium, nawozy, elektryczność i wodór. Importerzy tych surowców i towarów będą musieli zapłacić różnicę między opłatą emisyjną w kraju produkcji a ceną uprawnień do emisji w unijnym systemie ETS.

Nowy mechanizm ma zachęcić firmy i rządy krajów spoza Unii do przyłączenia się do działań na rzecz klimatu.  

Sprawiedliwsza transformacja energetyczna

W 2026 roku zostanie utworzony unijny Społeczny Fundusz Klimatyczny, którego celem jest wsparcie m.in. gospodarstw domowych w trudnej sytuacji oraz mikroprzedsiębiorstw, szczególnie dotkniętych ubóstwem energetycznym i transportowym.

Fundusz mają zasilać wpływy z aukcji uprawnień do emisji do kwoty 65 mld euro. Dodatkowe 25 proc. będzie pochodzić z zasobów krajowych.

Fundusz ma funkcjonować w latach 2026–2032. Największym jego beneficjentem zostanie nasz kraj – szacunkowo skorzystamy z ponad 17 proc. budżetu.

Źródło: Magazyn Ciepła Systemowego

OPTYMALIZACJA TECHNICZNO-EKONOMICZNA SYSTEMÓW CIEPŁOWNICZYCH – MODEL CYFROWY CIEPŁOWNI Z OZE I MAGAZYNAMI CIEPŁA

Ciepłownicy w Polsce w najbliższych latach będą mogli skorzystać z kilku nowych technologii ciepłowniczych,  w tym pogodozależnych OZE i magazynów ciepła,  i wielu szans na pozyskanie finansowania na modernizację systemów. Wobec rosnącej złożoności problemu i niespotykanej wcześniej dynamiki zmian, warto skorzystać z nowoczesnych narzędzi do przygotowania procesów inwestycyjnych w ciepłownictwie,  w tym z modelu cyfrowego ciepłowni.

Instytut Energetyki Odnawialnej (IEO), na podstawie kilkuletnich praktycznych doświadczeń ,opracował raport: Projektowanie i optymalizacja systemu ciepłowniczego z OZE i magazynami ciepła. Wykorzystanie metodologii „digital twin” i modelowania TRNSYS. Raport jest poradnikiem przedstawiającym ścieżkę uniwersalnego sposobu działania, z której może skorzystać każda ciepłownia. Jego najważniejszą częścią jest połączenie trzech wpływających na siebie elementów: modelu cyfrowego ciepłowni (digital twin), ukierunkowanych na inwestycje analiz przestrzennych i lokalizacyjnych (tzw. warunki brzegowe) oraz dostosowanych do rynku ciepłowniczego analiz ekonomicznych.

Proponowana procedura przygotowania, optymalizacji i realizacji inwestycji wymaga ściślej współpracy z zarządem przedsiębiorstwa energetyki cieplnej. Dysponując raz wykonanym, opartym na rzeczywistych danych i uwzględniającym realne ograniczenia, modelem zmodernizowanego systemu, możliwe jest szybkie wprowadzanie zmian i uzyskanie optymalnych rozwiązań. Cały proces decyzyjny zamyka się wtedy w paru scenariuszach, a przedsiębiorstwo ciepłownicze wybiera z nich ten, który będzie dla niego odpowiedni.

Raport w przystępny sposób pokazuje, jak w racjonalny ekonomiczne (zoptymalizowany) sposób zaprojektować i zoptymalizować system ciepłowniczy z odnawialnymi źródłami energii i magazynem ciepła. Raport poszerza wiedzę o tym, jak mechanizmy prawne i systemy wsparcia oraz narzędzia informatyczne będą wytyczały kierunki rozwoju branży ciepłowniczej w najbliższych latach. Oprogramowanie (środowisko) TRNSYS to narzędzie przydatne dla ciepłowników, pozwalające na dokładne zwymiarowanie i zaprojektowanie systemu ciepłowniczego z OZE oraz ustalanie tzw. hierarchii pracy źródeł wytwórczych.

Dzięki proponowanej procedurze wspartej modelem cyfrowym ciepłowni i symulacjami, trudne i skomplikowane zadania transformacji energetycznej ciepłowni można i zoptymalizować, i uprościć oraz zmniejszyć ryzyka techniczne i ekonomiczne na etapie prac nad koncepcją i podejmowania decyzji – wyjaśnia Grzegorz Wiśniewski, prezes Instytutu Energetyki Odnawialnej (IEO). Symulacje potwierdzają ostatecznie, że pomimo korzystania z pogodozależnych OZE, dzięki magazynom ciepła odbiorcy ciepła w każdej chwili dostaną odpowiednią ilość zdekarbonizowanego ciepła o wymaganej temperaturze i po koszcie nie wyższym niż obecnie.  

Jednym z pierwszych przedsiębiorstw ciepłowniczych, które poszukiwało sposobu na wiarygodny plan przejścia z węgla na zeroemisyjne OZE i uniknięcia nadmiernej ekspozycji na ryzyka związane z cenami tzw. paliw przejściowych (gaz, odpady, biomasa), jest PEC Końskie. Jako pionier w planowaniu ambitnej transformacji ciepłownictwa nie mogło, przynajmniej na początku, korzystać z systemów wsparcia ani z takich narzędzi, jak model cyfrowy ciepłowni.  Tomasz Szatkowski, prezes PEC Końskie, po zapoznaniu się z tezami raportu, stwierdził, że planując wprowadzenie pojedynczych OZE do systemu ciepłowniczego, nie wiedział jeszcze, na czym w szczegółach polegać może przeskok z ciepłowni II do IV-V generacji.

Najpierw dostrzegłem, że – dążąc do zwiększania udziałów OZE – potrzebuję magazynu ciepła, potem że najbardziej przyda się magazyn sezonowy, który daje największe możliwości, a potem że V generacja ciepłowni nie polega na tym, że zastępuje się jedno drożejące źródło ciepła, drugim najlepiej  tańszym – podkreśla prezes Tomasz Szatkowski. – Muszę też wkalkulować zmienność pogody, dynamikę zmian regulacji i cen paliw, inteligentny system sterowania itp., a tego nie da się zrobić bez elastycznego modelu cyfrowego całej ciepłowni i symulacji pracy każdego źródła.

W sprawie wyboru najtańszych OZE autorzy raportu zwracają  uwagę, że w obliczaniu kosztów ciepła dla odbiorców (LCoH), same nakłady inwestycyjne CAPEX mają często mniejsze znacznie niż koszty operacyjne OPEX, w tym ceny paliw i uprawnień do emisji CO2 i ryzyka z nimi związane.

Na wybór  ostatecznego rozwiązania, po symulacjach i optymalizacji, wpływają też prognozy cen paliw i energii, uzyskane oferty (ceny) na urządzenia w danej technologii, dostępność do odnawialnych zasobów energii i odpowiednich gruntów pod inwestycje czy warunki związane z pozyskaniem finansowania prywatnego, bankowego i dotacji. Autorzy potwierdzają, że (po skoku kosztów w ciepłownictwie w latach 2021-2023)  inwestycje w OZE i magazyny ciepła stały się w Polsce już opłacane na zasadach rynkowych, ale jednocześnie wskazują, że analizowane koncepcje i opracowane studia wykonalności pozwalają na aplikowanie i elastyczne korzystanie z różnych źródeł finansowania, w tym z nowych programów NFOŚiGW, których elementem są zeroemisyjne OZE i magazyny ciepła, takich jak: „OZE – źródło ciepła dla ciepłownictwa”, „Digitalizacja sieci ciepłowniczych” czy „Kogeneracja powiatowa”.

Pełna wersja raportu jest dostępna na https://ieo.pl/pl/oze-w-cieplownictwie

Fot: Pixabay