Home Archive by category Wywiady

Wywiady

PREZES IGCP JACEK SZYMCZAK O XXVII FORUM CIEPŁOWNIKÓW POLSKICH

Prezes Zarządu Izby Gospodarczej Ciepłownictwo Polskie Jacek Szymczak wskazuje, że tegoroczne Forum Ciepłowników Polskich było wyjątkowe ze względu na liczbę uczestników oraz międzynarodowy charakter wydarzenia.

Z całością wywiadu zapoznać można się w linku poniżej. Jednocześnie jest to publikacja otwierająca serię rozmów, które odbyły się podczas XXVII Forum Ciepłowników Polskich w Międzyzdrojach.

SPRZĄCZAK: SPECYFIKA SEKTORA CIEPŁOWNICZEGO WYNIKA Z JEGO LOKALNEGO CHARAKTERU [WYWIAD]

Rozmowa z Piotrem Sprzączakiem, dyrektorem Departamentu Ciepłownictwa w Ministerstwa Klimatu i Środowiska na temat współpracy sektora ciepłowniczego z rządem, prac nad „Strategią dla Ciepłownictwa”, kwestii ciepła odpadowego oraz ITPOE.

Redakcja: Sektor ciepłowniczy w końcu został „oderwany od energetyki”, czego przykładem jest utworzenie dedykowanego Departamentu Ciepłownictwa w Ministerstwie Klimatu i Środowiska. Jak układa się Panu współpraca z przedstawicielami sektora?

Piotr Sprzączak, dyrektor Departamentu Ciepłownictwa: W związku z transformacją energetyczną i związanymi z nią wyzwaniami, sektor ciepłowniczy wymaga zindywidualizowanego podejścia. Wynika to z faktu, że dotychczasowy model regulacyjny sprawdzał się tylko do pewnego momentu. Obecna dynamika zmian, wynikająca m.in. z cen uprawnień do emisji i konieczności fundamentalnych zmian jeżeli chodzi o miks energetyczny ciepłownictwa systemowego, pokazuje, że podejście do sektora wymaga przemodelowania, a kwestie ciepłownictwa nie mogą być wypadkową ciągu dyskusji ogólnoenergetycznych. Konieczne jest więc myślenie o dedykowanych rozwiązaniach. Szczególne znaczenie będzie mieć lokalna specyfika sektora ciepłowniczego, co musimy uwzględniać we wszystkich tworzonych przez nas programach.

Redakcja: Wewnątrz resortu trwają prace nad „Strategią dla ciepłownictwa”, dokumentu będącego swoistym kierunkowskazem dla rozwoju ciepłownictwa w Polsce. Kiedy można spodziewać się publikacji w/w Strategii? Czy dokument będzie spójny z wizją KE przedstawioną w pakiecie „Fit for 55”?

Piotr Sprzączak, dyrektor Departamentu Ciepłownictwa: Sektor ciepłowniczy obejmuje blisko 400 podmiotów koncesjonowanych i około 1000 niekoncesjonowanych, które dodatkowo mają różną wielkość i strukturę właścicielską. Tak duże zróżnicowanie sektora sprawia, że zaplanowanie jednej słusznej ścieżki transformacji jest niemożliwe, a przygotowanie samej strategii wymaga czasu. W pracach nad dokumentem chcemy wskazać kierunki, które będą korzystne również z punktu widzenia inwestycyjnego. Mamy nadzieje, że ostateczną wersję strategii skierujemy do konsultacji międzyresortowych i publicznych do końca tego roku kalendarzowego.

W zakresie spójności „Strategii dla ciepłownictwa” z pakietem „Fit for 55” należy zaznaczyć, że obecnie mamy do czynienia wyłącznie z propozycją ze strony Komisji Europejskiej. Ta z kolei jest obecnie przedmiotem dyskusji na forum Rady Unii Europejskiej, a później dyskusji z KE i Parlamentem w ramach tzw. trilogów. W tej sytuacji oparcie strategii na propozycji, która mam nadzieję ulegnie jeszcze zmianie, byłoby nieodpowiedzialne. Warto jednak podkreślić, że dążenie do neutralności klimatycznej jako trend polityki regulacyjnej UE jest obecnie niepodważalne. Nie negujemy konieczności ograniczania emisji, czy też zwiększenia udziału odnawialnych źródeł energii w ciepłownictwie. Niemniej jednak dostrzegamy obszary takie jak np. kwestie związane z dużymi systemami ciepłowniczymi, kryteriami efektywnego systemu ciepłowniczego, a także wyznaczenie końcowego terminu dla wspierania kogeneracji, które wymagają zmian.

Redakcja: Rozwój OZE jest jednym z kluczowych elementów procesu transformacji. Jaka technologia ma największy potencjał rozwojowy dla sektora ciepłowniczego? Jak widzi Pan możliwość wykorzystania ciepła odpadowego?

Piotr Sprzączak, dyrektor Departamentu Ciepłownictwa: Dominującym odnawialnym źródłem wykorzystywanym w ciepłownictwie jest biomasa. Zasada kaskadowego wykorzystania biomasy i kryteria zrównoważoności zaostrzane aktualnie przez Komisję Europejską jednoznacznie wskazują, że ten rodzaj OZE nie będzie mógł być odpowiedzią na wszystkie problemy sektora. W tym miejscu warto zaznaczyć, że siłą systemów ciepłowniczych jest ich lokalny charakter i dostęp do lokalnych źródeł energii. Mowa tu o możliwości wykorzystania innych dostępnych lokalnie zasobów: geotermii, pomp ciepła w infrastrukturze miejskiej, czy też lokalnie dostępnego ciepła odpadowego. Jednak enumeratywne wymienianie konkretnych technologii możliwych do zastosowania w bardzo zróżnicowanych systemach nie jest celowe.

Wsparcie ciepła odpadowego to też ciekawy temat. Obecna dyrektywa o OZE zawiera mechanizm w wyniku którego zaliczenie ciepła odpadowego do „celu OZE”, powoduje jego wzrost. Analiza potencjału ciepła odpadowego dla całego kraju pokazała nieefektywność takiego mechanizmu. Warto dodać, że na włączenie ciepła odpadowego do celu OZE w ciepłownictwie zdecydowało się wyłącznie jedno państwo w UE, co pokazuje, że takie rozwiązanie jest wadliwe na poziomie europejskim. Zasugerowaliśmy to naszym partnerom w Komisji.

Redakcja: Zakończyły się prace nad Krajowym Planem Odbudowy. Dlaczego Planem nie zostały objęte ITPOE? Czy to oznacza absolutny brak wsparcia dla produkcji ciepła z odpadów?

Piotr Sprzączak, dyrektor Departamentu Ciepłownictwa: Ministerstwo podjęło działania zmierzające do wpisania w KPO instalacji termicznego przekształcania odpadów. Niestety Komisja Europejska nie wyraziła na to zgody, jest to niezgodne z załącznikiem do wytycznych dla kryterium „do no significant harm”, wykorzystywanych dla przygotowania Krajowego Planu Odbudowy. Nie oznacza to jednak całkowitego braku wsparcia dla produkcji ciepła z odpadów. Chcę zaznaczyć, że odpady w ciepłownictwie są paliwem, które czeka na możliwość zagospodarowania. Nie możemy doprowadzać do sytuacji w której mamy problem z zagospodarowaniem nadwyżki frakcji wysokokalorycznej, której nie można lub nie opłaca się poddawać dalszym procesom recyklingu, a jednocześnie nie można jej składować. Ta frakcja musi zostać zagospodarowana w kontrolowanym procesie termicznego przetwarzania. Musimy odzyskiwać energię zawartą w tym paliwie, dlatego będziemy realizować działania na poziomie regulacyjnym mające na celu wsparcie rozwoju instalacji termicznego przekształcania odpadów.

Fot. MKiŚ

URE: WIDZĘ POTENCJAŁ DLA CHŁODU SYSTEMOWEGO W POLSCE

– Zdecydowanie widzę potencjał dla rozwoju chłodu systemowego także i w Polsce – powiedział prezes URE, Rafał Gawin w rozmowie z redakcją portalu Nowoczesne Ciepłownictwo.

Redakcja: Sektor ciepłowniczy znajduje się obecnie w procesie transformacji. Kluczem dla powodzenia całego procesu jest zmiana paliwa. W tym zakresie gaz – jako paliwo przejściowe – jest niezwykle istotne. W jaki sposób zmiany cen tego paliwa wpłyną na sektor?

Rafał Gawin, prezes URE: Polskie ciepłownictwo stoi przed ogromnym wyzwaniem, jakim jest proces transformacji, podyktowany przede wszystkim polityką klimatyczną, w tym zaostrzającymi się wymogami środowiskowymi oraz rosnącymi kosztami zakupu uprawnień do emisji CO2.

Kluczem do skutecznej transformacji ciepłownictwa jest zmiana węgla na paliwa nieemisyjne lub niskoemisyjne, a gaz powinien pełnić funkcję paliwa przejściowego. Jak łatwo zaobserwować, szczególnie obecnie zmiana węgla na gaz wiąże się z wyższą ceną produkowanego ciepła. Pamiętajmy jednak, że transformację należy oceniać kompleksowo i długofalowo. Nie tylko poprzez szybką czy zauważalną zmianę cen dla odbiorców ciepła. Należy brać pod uwagę korzyści środowiskowe, a w perspektywie – niższe koszty związane z niższą emisją CO2.

Zmiany cen gazu przekładają się na ceny ciepła: koszty zakupu gazu stanowią bowiem jeden z głównych elementów ceny ciepła. Z uwagi na znaczący i nieobserwowany dotąd poziom wzrostu cen paliwa gazowego w Polsce i całej Europie, zauważamy w branży ciepłowniczej niepokój związany z podjętymi inwestycjami w źródła wytwórcze oparte na gazie.

Jednak uważam, że ceny gazu nie zatrzymają koniecznych do przeprowadzenia inwestycji środowiskowych, a tym samym nie zastopują procesu pełnej transformacji branży ciepłowniczej. Właśnie w celu mitygowania niepewności wprowadziliśmy do regulacji ciepłownictwa wymiar jakościowy, co ma poprawić warunki do inwestowania oraz promować konkretne efekty inwestycji. Tym samy odchodzimy od koncentracji na samym procesie inwestowania, na rzecz efektów działań podejmowanych przez przedsiębiorstwa, co powinno dać pozytywny impuls dla inwestycji w tym sektorze w dłuższej perspektywie.

Redakcja: Coraz głośniej mówi się o konieczności fundamentalnych zmian modelu regulacyjnego całego sektora energetycznego. Czy URE dostrzega w tym obszarze możliwości działania? Czy potencjalne zmiany w tym zakresie mogą się negatywnie odbić na odbiorcach?

Rafał Gawin, prezes URE: Dostosowanie ciepłownictwa w Polsce do polityki klimatyczno-energetycznej UE powinno odbyć się przy zachowaniu równowagi pomiędzy interesami przedsiębiorstw energetycznych a interesem odbiorców, a jednocześnie zapewnić realizację inwestycji koniecznych do transformacji sektora.

Dlatego, również z myślą o interesie odbiorców, postanowiłem wprowadzić w sektorze ciepłowniczym wspomniane już regulacje jakościowe. Celem wprowadzanych do regulacji i taryfikacji zmian było dopasowanie modelu regulacyjnego do sytuacji rynkowej oraz zapewnienie odpowiedniego zwrotu z kapitału tym przedsiębiorstwom, które chcą prowadzić inwestycje zmierzające do realizacji celów polityki energetyczno-klimatycznej. Takie podejście znaczący akcent kładzie na promowanie tych przedsiębiorstw ciepłowniczych, które podejmują działania modernizacyjne i inwestycyjne. Mając świadomość konieczności zabezpieczenia środków na inwestycje, skupiliśmy się na wypracowaniu rozwiązań, które będą promować przedsięwzięcia służące realizacji strategicznych celów polityki energetycznej. Dużą wagę przywiązuję przy tym do dialogu z branżą i zagwarantowania transparentnych działań prowadzonych w porozumieniu z przedsiębiorcami i przy ich zrozumieniu. Stąd równolegle do prac nad modelem regulacyjnym, prowadzimy aktywne działania komunikacyjne i edukacyjne.

Jednocześnie należy podkreślić, że nie da się przeprowadzić niezbędnych zmian modelu regulacyjnego całego sektora energetycznego z uwzględnieniem wyłącznie interesów jednej ze stron tej regulacji. Prezes Urzędu Regulacji Energetyki każde działania podporządkowuje nadrzędnemu celowi regulacji jakim jest równoważenie interesów przedsiębiorców i słabszych uczestników rynku, jakimi są odbiorcy. Zatem jakiekolwiek zmiany regulacyjne nie mogą oddziaływać negatywnie na jedną ze stron wymiany rynkowej.

Redakcja: Sektor ciepłowniczy w innych państwach łączy się bezpośrednio z chłodem (DHC / district heating and cooling). Czy w Pańskiej opinii rozwój chłodu systemowego ma w Polsce rację bytu? Jak z regulacją tego rodzaju rynku?

Rafał Gawin, prezes URE: Zdecydowanie widzę potencjał dla rozwoju chłodu systemowego także i w Polsce. Gorące miesiące letnie zwiększają zapotrzebowanie na chłód. Obecnie podlega on w naszym kraju takim samym regulacjom jak ciepło. Wytwarzanie chłodu w agregatach absorpcyjnych wymaga uzyskania koncesji, a co za tym idzie także ustalenia i przedstawienia nam do zatwierdzenia taryf. W dużych aglomeracjach miejskich zasilanych w ciepło z elektrociepłowni mamy korzystne warunki do skojarzenia procesu wytwarzania energii elektrycznej, ciepła i chłodu. Wykorzystanie ciepła sieciowego do produkcji chłodu nie tylko pozwoli zasilić system ciepłowniczy w okresie letnim i uzyskać dodatkową sprzedaż ciepła, ale może być również elementem pozwalającym na zwiększenie produkcji energii elektrycznej. Główną zaletą wytwarzania chłodu jest bowiem możliwość zagospodarowania ciepła wytwarzanego latem w źródłach posiadających jednostki kogeneracji.

KOŁODZIEJAK: GŁOS CIEPŁOWNICTWA MUSI BYĆ SŁYSZALNY W UE

Przemysław Kołodziejak, prezes PGE EC w rozmowie z portalem Nowoczesne Ciepłownictwo mówi o konieczności intensyfikacji działań krajowego ciepłownictwa na arenie międzynarodowej.

„Jedną z podstaw kształtowania prawa unijnego jest lobbing. Jest on w Polsce mniej popularny i rodzi pejoratywne skojarzenia, lecz w UE jest czymś naturalnym. Jest to płaszczyzna do dyskusji pomiędzy ustawodawcą unijnym a grupami interesu. Izba Gospodarcza Ciepłownictwo Polskie jako organ zrzeszający przedsiębiorców z sektora ciepłowniczego powinna więc aktywnie uczestniczyć w procesie kształtowania prawa. Kluczowym względem w tym obszarze jest fakt, że polski system ciepłowniczy jest unikalny na skalę Europy. Polska jest krajem, w którym niemalże cały obszar jest pokryty systemami ciepłowniczymi, podczas gdy w innych krajach te systemy albo nie istnieją albo jest to zwyczajnie działalność niszowa” – mówi Prezes Przemysław Kołodziejak.

SZABAŁOWSKI: TRANSFORMACJA POWINNA UWZGLĘDNIAĆ BEZPIECZEŃSTWO ODBIORCÓW

Marek Szabałowski w rozmowie z portalem Nowoczesne Ciepłownictwo mówi m.in. o perspektywie rozwojowej spółki MEC Szczecinek do 2030 r.

„Perspektywa do 2030 roku jest okresem bardzo krótkim. W tym okresie spółka musi dokonać pewnej dywersyfikacji paliw. […] Jedyną drogą jest dokonywanie zmian w sposób płynny i stopniowy, a to wiąże się z jedną podstawową sprawą tj. zabezpieczeniem odbiorów. Wszelkie inwestycje oraz zmiany odnoszące się do systemów ciepłowniczych muszą być dokonywane w taki sposób, aby jak najmniej „odbiło” się to na odbiorcy. Aby ceny i proponowane stawki, które będą rosły były akceptowalne dla odbiorców” – mówi prezes Szabałowski.

STEFANOWICZ: BEZ ROZWOJU ITPOE CENY ZAGOSPODAROWANIA ODPADÓW MOGĄ ROSNĄĆ

O perspektywie rozwoju ITPOE, w kontekście gospodarki odpadami oraz sektora ciepłowniczego w Polsce mówi Michał Stefanowicz prezes PUHP Lech Białystok.

„Podstawową kwestią jest odpowiedź na pytanie ile instalacji ma w Polsce powstać w perspektywie 10-20 lat. W chwili obecnej mamy nadpodaż ok. 1 mln ton odpadów nadających się do termicznego przekształcenia i wydaje się, że ta ilość powinna docelowo maleć, ze względu na politykę europejską w tym obszarze. Na chwilę obecną, uważam, że jest jeszcze miejsce w kraju na kilka, a nawet kilkanaście instalacji i bez nich ceny za zagospodarowanie odpadów mogą rosnąć” – mówi prezes.