Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo zakłada akwizycje w sektorze ciepłownictwa. Mają oni zamiar stopniowo przestawiać je na gaz. Podobnie sprawa ma się w segmencie OZE. Tam natomiast realizowany będzie projekt produkcji biometanu.
Jerzy Kwieciński podczas 12. Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach, powiedział: „Wzrost organiczny na razie to nie jest strategia dobra dla nas. Będziemy chcieli kupować gotowe projekty, a w średnim i długim okresie również pracować nad własnymi“. Dodał również, że na przełomie 2020/2021 roku PGNiG ma zamiar uruchomić pierwszą biometanownię. Będzie tam powstawał biogaz zatłaczany następnie do sieci gazowej – „W ciągu 10 lat chcemy, by w Polsce mogło być produkowane ok. 4 mld m sześć. Tego biometanu. Mniej więcej tyle, ile wynosi w tej chwili roczne krajowe wydobycie gazu”.
Jako naturalnie uzupełnienie produkcji biometanu, PGNiG uważa wsparcie segmentu drobnych farm fotowoltaicznych i wiatrowych. Spółka chce również, aby program biometanowy miał wymiar europejski. Chodzi o traktowanie go na równi z inicjatywą na rzecz wodoru czy na rzecz baterii. Prezes przypomniał, że spółka angażuje się także w projekty wodorowe, jak chociażby poprzez zakład w Odolanowie, gdzie buduje instalację fotowoltaiczną, z której prąd będzie wykorzystywany do produkcji wodoru, zaś ten, będzie przechodził testy w prototypowej sieci.
„Jesteśmy zainteresowani integracją aktywów ciepłowniczych w kraju i modernizacją ich na wykorzystanie gazu” – obiecał, przyznając, że kupując węglowe aktywa ciepłownicze spółka będzie jednocześnie “skupować ślad węglowy”. Potwierdził zainteresowanie PGNiG przejęciem spółki Tauron Ciepło, licząc na zamknięcie negocjacji do końca roku – „Potwierdzam, że jesteśmy nadal zainteresowani przejęciem całości Tauronu Ciepło. Uważamy, że nasza spółka jest predystynowana do tego, żeby stać się jednym z najważniejszych integratorów polskiego sektora ciepłownictwa, a aktywa, które są w Tauron Ciepło na Śląsku, będą wymagały znaczących inwestycji; te inwestycje nasza spółka będzie w stanie przeprowadzić. Jesteśmy zdeterminowani, żeby zgodnie z naszym harmonogramem doprowadzić do tej transakcji jeszcze w tym roku, to znaczy żeby się dogadać z Tauronem co do przejęcia w tym roku”.
Prezes PGNiG uważa, że zużycie gazu w naszym kraju, które wynosi około 20 mld m sześc. rocznie (jeszcze pięć lat temu było to 15 mld) wciąż będzie rosło. Wiąże się to z projektami gazowymi w elektrowniach Dolna Odra i Ostrołęka oraz stopniowym przechodzeniem na gaz krajowego ciepłownictwa. Zaznacza, że to zużycie będzie rosło przez następne 15 lat, by później zacząć spadać.
Jako stojące przed PGNiG wyzwania uważa budowani wartości firmy. Niskie ceny węglowodorów spowodowały ubytek wartości firm energetycznych co zmniejszyło przychody i wpłynęło na znacznie mniejsze zyski.
„To jest dla nas największe wyzwanie w krótkim i średnim horyzoncie. Natomiast na poziomie europejskim szalenie ważne dla nas jest, żeby nie tylko PGNiG, ale inne firmy naszego sektora, wpisały się w nową politykę gospodarczą UE, promującą Zielony Ład, wodór, biometan. Chcemy w tym silnie uczestniczyć” – powiedział. Dodał również: „Wielkim wyzwaniem będzie także fuzja z Orlenem. Jesteśmy zdeterminowani w tym, żeby utworzyć największy koncern multienergetyczny w naszej części Europy; koncern, który byłby w stanie sprostać konkurencji europejskiej i światowej, a jednocześnie taki, który byłby w stanie realizować potężne inwestycje związane z Zielonym Ładem”.
Wypowiadając się o inwestycjach zwróci uwagę na te, które w tym roku mają być rekordowo wysokie, wyższe niż w zeszłym roku. Podobnie zresztą czyni Orlen jak i inne firmy. Za problem uważa sektor małych i średnich przedsiębiorstw. Chce on poprzez duże inwestycje wspierać właśnie ten problematyczny sektor.
Pytany o obecne krajowe zapasy gazu przed sezonem jesienno-zimowym, Kwieciński powiedział, że obecnie magazyny gazu są zapełniane. „One są już prawie wypełnione. Zawsze tak co roku jest, że przygotowania do zimy zaczynają się pod koniec wakacji i myślę, że w najbliższych tygodniach nasze magazyny będą w pełni zapełnione” – ocenił Jerzy Kwieciński.
Źródło: CIRE
Fot. Pixabay
