MNIEJ TLENKU AZOTU W SKIERNIEWICACH

Skierniewicka Energetyka Cieplna zastosowała prototypowe rozwiązania wprowadzone w celu zmniejszenia emisji tlenku azotu do atmosfery.

Dla każdego z trzech kotłów pracujących w ciepłowni zaprojektowano i wykonano odrębne, indywidualne instalacje odazotowania spalin.

– Nie ma na rynku gotowych rozwiązań technologicznych, które można wprost adaptować do potrzeb takich kotłów jak w Skierniewicach. Zaprojektowane i wykonane, rozwiązanie jest jednym z nielicznych w Polsce i Europie – informował podczas prezentacji instalacji Jan Woźniak prezes EC.

Nowe ekologiczne roziwazania w Enegetyce Cieplnej

Szanowni Państwo, Skierniewicka Energetyka Cieplna chwali się swoimi ekologicznymi inwestycjami. Dziś w naszym mieście gościli przedstawiciele ciepłownictwa z kilkunastu miast w Polsce. Wizyta była okazją do wyjątkowego branżowego spotkania. W jego trakcie goście zobaczyli nową instalację odazotowania spalin, która działa w naszej energetyce. Rozwiązania zastosowane w Skierniewicach są prototypowe. Zachęcam do obejrzenia krótkiego materiału wideo ⤵

Opublikowany przez Krzysztof Jażdżyk – Prezydent Miasta Skierniewice Środa, 12 grudnia 2018

Skuteczność rozwiązania potwierdzają badania. Instalacja ograniczająca emisję tlenku azotu nie wyczerpuje działań podejmowanych przez SEC i miasto w celu poprawy jakości powietrza w Skierniewicach. – Do rozwiązań systemowych, takich jak tu w ciepłowni, staramy się wspomagać mieszkańców w inwestycjach proekologicznych. Tylko w tym roku podpisaliśmy 134 umowy na wymiany pieców w ramach drugiej edycji programu ograniczenia niskiej emisji. W dwóch odsłonach programu zmodernizowanych będzie ponad 200 przydomowych kotłowni – zapowiedział Krzysztof Jażdżyk, prezydent miasta.

Natomiast SEC, dzięki pożyczce z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska, rozpoczął budowę instalacji odsiarczania spalin dla wszystkich kotłów, która ma być zakończona do 30 listopada 2019 r. Zastosowane rozwiązania sprawią, że jakość powietrza w mieście ulegnie poprawie.

fot. Paweł Witan/Flickr

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *