Barwienie wody w sieci ciepłowniczej to powszechna praktyka stosowana w przedsiębiorstwach ciepłowniczych w celu sprawdzenia szczelności instalacji. Zazwyczaj mieszkańcy nie zdają sobie sprawy z tego, że w rurach grzewczych płynie zielona woda. Czasami jednak “wypływa” ona na powierzchnię.
Taką sytuację można było zaobserwować w ostatnich dniach w Elblągu. Elbląskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej zabarwiło wodę, aby sprawdzić, czy w jakimś miejscu sieci nie występuje wyciek. W środę 3 sierpnia pracownicy EPEC prowadzili prace naprawcze sieci ciepłowniczej, które wymagały spuszczenia wody z sieci ciepłowniczej do kanalizacji burzowej. To spowodowało, że w zbiorniku przy ul. Grażyny pojawiła się zielona woda.
Barwienie wody przeprowadzamy co dwa, trzy miesiące – mówi Artur Szkudlarek, koordynator Zespołu ds. Sieci i Węzłów w EPEC. – Jest to całkowicie bezpieczne dla środowiska, ludzi i zwierząt oraz nie wpływa negatywnie na pracę urządzeń. W tym procesie stosujemy barwnik fluoresceina, czyli sól sodową rozpuszczalną w wodzie.
Fluoresceina jest substancją powszechnie stosowaną przez przedsiębiorstwa ciepłownicze do sprawdzania szczelności instalacji przesyłowych. Wykorzystywana jest również w diagnostyce medycznej czy kryminalistycznej. Jej wodny roztwór przybiera zielono-żółty kolor. Zabarwiona woda jest bezpieczna dla środowiska, nie należy jej jednak używać do celów spożywczych – przeznaczona jest do celów przemysłowych.
Źródło: EPEC Elbląg