Home Blog Left SidebarPage 33

ROZPOCZYNA SIĘ BUDOWA NOWYCH JEDNOSTEK WYTWÓRCZYCH CIEPŁA W ZGIERZU

7 września br. odbyło się uroczyste wmurowanie kamienia węgielnego pod budowę nowych jednostek wytwórczych w Elektrociepłowni PGE Energia Ciepła w Zgierzu. Realizacja umowy pozwoli na zapewnienie niezbędnych mocy cieplnych i dostaw ciepła na potrzeby miasta Zgierza oraz wpłynie na poprawę jakości środowiska naturalnego i powietrza, przeciwdziałając niskiej emisji.

– Inwestycja w Elektrociepłowni w Zgierzu wpisuje się w realizację celu Grupy PGE, który zakłada 70 procent udziału paliw niskoemisyjnych w produkowanej przez PGE Energia Ciepła energii do roku 2030 – mówi Przemysław Kołodziejak, prezes zarządu PGE Energia Ciepła. – Priorytetem z perspektywy działalności naszej spółki jest zapewnienie bezpieczeństwa dostaw ciepła oraz dbanie o jakość powietrza w poszczególnych lokalizacjach. PGE Energia Ciepła rozwija się, inwestując w nowe instalacje spełniające obowiązujące normy środowiskowe. Budowa nowych jednostek wytwórczych zasilanych gazem ziemnym w Zgierzu, mająca na celu utrzymanie zdolności produkcyjnych, przy jednoczesnym zachowaniu dbałości o środowisko, to bardzo ważna inwestycja będąca kolejnym krokiem w transformacji ciepłownictwa w naszym kraju.  

Rozpoczęta inwestycja polegać będzie na budowie nowej jednostki kogeneracyjnej gazowej opartej o zespół 3 silników gazowych o mocy ok, 4,4 MWe/5MWt każdy, uzupełnionej kotłem rezerwowo-szczytowym o mocy 7 MWt oraz źródłem OZE w postaci kolektorów słonecznych o mocy ok 100 kWt w istniejącym zakładzie – Elektrociepłowni w Zgierzu. W projekcie uwzględniono również budowę niezbędnego przyłącza gazowego i przyłącza do sieci elektroenergetycznej wraz z całą infrastrukturą towarzyszącą. Termin oddania urządzeń do eksploatacji zaplanowany został na grudzień 2023 r. Wartość umowy to 79 833 600,00 milionów złotych netto.

– Celem przedsięwzięcia jest dostosowanie Elektrociepłowni PGE Energia Ciepła w Zgierzu do nowych uwarunkowań wprowadzonych Konkluzjami BAT. Budowa nowych mocy wytwórczych zapewni pokrycie zapotrzebowania na ciepło po roku 2023 – mówi Krzysztof Fuzowski, dyrektor Elektrociepłowni PGE Energia Ciepła w Zgierzu. – Prowadzona inwestycja wpłynie pozytywnie na jakość powietrza w regionie, zmniejszając znacząco emisję tlenków siarki, pyłu, tlenków azotu, a także CO2 – podkreśla Krzysztof Fuzowski.

Na terenie Gminy Miasto Zgierz do systemowej sieci ciepłowniczej jest przyłączonych około 60% mieszkańców. Jedynym właścicielem ponad 42 km sieci ciepłowniczych jest PGE Energia Ciepła S.A.

Obecnie majątek wytwórczy Elektrociepłowni PGE Energia Ciepła w Zgierzu stanowi fluidalno-pyłowy kocioł energetyczny o mocy 69MWt opalany węglem brunatnym, produkujący parę technologiczną o ciśnieniu 9 MPa i temperaturze 510°C oraz dwa turbozespoły parowe o mocy 22,4 MWe i 16 MWe. Uzupełnienie stanowią dwa kotły energetyczne, rezerwowo-szczytowe, dwupaliwowe, opalane gazem ziemnym i olejem lekkim. Nowa jednostka kogeneracyjna zastąpi wyeksploatowane źródła wytwarzania oparte na paliwie w postaci węgla.

Inwestycja uzyskała dofinansowanie w ramach Programu „Środowisko, Energia i Zmiany klimatu” współfinansowanego ze środków Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego 2014-2021. Dotacja udzielona na realizację projektu wyniesie blisko 22 mln zł. Projekt „Program inwestycyjny dla EC Zgierz – budowa nowych jednostek wytwórczych” jest finansowany przez Islandię, Liechtenstein i Norwegię w ramach funduszy EOG.

Źródło: PGE EC

PREZES IGCP JACEK SZYMCZAK NA FORUM EKONOMICZNYM W KARPACZU

W dniach 6-8 września br. odbędzie się XXXI Forum Ekonomiczne w Karpaczu. To jedno z największych wydarzeń ekonomicznych w Polsce. W Karpaczu pojawi się liczne grono przedstawicieli rządu, świata biznesu i nauki oraz eksperci. W panelu „Finansowanie transformacji elektroenergetyki i ciepłownictwa” udział weźmie prezes IGCP Jacek Szymczak.

Jakie cechy powinien mieć efektywny system finansowania transformacji w energetyce i ciepłownictwie? Jakie są trendy światowe i przykłady programów wspierających finansowo transformację energetyczną – czy Polska ma się na kim wzorować? Czy grosz wyłożony na transformację energetyczną do nas wróci? Czy zielone ciepłownictwo, zielona energia oznacza wyższe ceny za ciepło, ciepłą wodę i prąd dla przeciętnego Kowalskiego? Czy finansując projekty w energetyce i ciepłownictwie możemy liczyć, że zostanie tam wykorzystany polski local content? Czy Polska jest przygotowana do skoku technologicznego w kierunku wykorzystania zielonej energii? Coraz częściej słyszymy o wodorze, do wodoru odnosi się jeden z wariantów transformacji ciepłowni w projekcie Strategii dla ciepłownictwa – jaką rolę odegra wodór w dekarbonizacji energetyki? W jaki sposób doliny wodorowe mogą pomóc dekarbonizować się ciepłowniom i elektrowniom?

PROJEKT „BUDOWA SYSTEMU KOGENERACJI W SZLACHĘCINIE” JAKO KROK W KIERUNKU TRANSFORMACJI CIEPŁOWNICTWA

Transformacja energetyczna  jest obecnie jednym z najczęściej dyskutowanych zagadnień  dotyczących zarówno europejskiej, jak i krajowej polityki klimatyczno-energetycznej. Wyzwania związane z transformacją dotyczą także branży ciepłowniczej. Proces ten jest w głównej mierze wymuszony zaostrzającymi się standardami emisji gazów cieplarnianych (dwutlenku siarki, tlenków azotu) i pyłów z obiektów energetycznego spalania oraz rosnącym kosztem zakupu uprawnień do emisji  CO2.

Na zmiany w ciepłownictwie wpływać będą również obecne uwarunkowania geopolityczne i związana z nimi dynamiczna pod względem ceny i dostępności sytuacja na rynku surowców energetycznych.

Zapowiedź nowej legislacji unijnej („fit for 55”), jak również wspomniane realia rynku surowców energetycznych będą w najbliższych latach mocno oddziaływać na branżę ciepłowniczą i stosowane technologie wytwarzania ciepła. Projekty modernizacyjne w ciepłownictwie będą bardziej kompleksowe, a priorytetem stanie się jak największy udział ciepła z OZE.

Metrolog Sp. z o.o. jako generalny wykonawca inwestycji energetycznych, podążając za ogólnoeuropejskim trendem w tym sektorze, podejmuje się realizacji pionierskich, innowacyjnych projektów, które wpisują się w obecnie  promowaną strategię „zielonego ładu”.

Jednym z takich projektów była budowa systemu kogeneracji w Szlachęcinie, w ramach którego Metrolog Sp. z o.o. wykonała pierwszą w Polsce instalację odzyskującą ciepło ze ścieków. Innowacyjność rozwiązania zastosowanego w Szlachęcinie polega na połączeniu technologii kogeneracji gazowej i pompy ciepła z dolnym źródłem w postaci ścieków oczyszczonych w jeden spójny i centralnie sterowany układ technologiczny. Instalacja została wybudowana dla spółki Veolia Energia Poznań S.A. na terenie oczyszczalni ścieków należącej do Aquanet S.A. Instalacja istotnie odciąży ciepłownię węglową w Bolechowie ograniczając jej ślad węglowy, jak również emisję związków siarki oraz pyłów do atmosfery.

We wrześniu 2021 roku SYSTEM KOGENERACJI W SZLACHĘCINIE otrzymał nagrodę I stopnia w konkursie BUDOWA ROKU 2020. Konkurs organizowany jest od ponad 30 lat przez Polski Związek Inżynierów i Techników Budownictwa we współpracy z Ministerstwem Rozwoju i Technologii oraz Głównym Urzędem Nadzoru Technicznego i stanowi jeden z najbardziej prestiżowych przeglądów osiągnięć polskiego budownictwa. Jury konkursowe doceniło między innymi innowacyjność projektu polegającą na wybudowaniu pierwszej w Polsce instalacji kogeneracyjnej współpracującej z systemem pomp ciepła odzyskujących ciepło ze ścieków oczyszczonych oraz zastosowanie rozwiązań wspierających ideę dekarbonizacji, radykalną redukcję emisji pyłów i gazów cieplarnianych, a także dywersyfikowanie źródeł energii.

ZASTOSOWANE ROZWIĄZANIA

Dolnym źródłem ciepła dla pomp ciepła są ścieki oczyszczone o minimalnej temperaturze wynoszącej 8°C. Przepływ ścieków charakteryzuje się dużą zmiennością, wahając się od 50 m3/h do 350 m3/h, co częściowo zostało skompensowane poprzez zastosowanie nowo wybudowanego żelbetowego zbiornika o pojemności czynnej 300 m3. Obniżając temperaturę ścieków oczyszczonych o 5°C i zakładając przepływ ścieków na poziomie 188 m3/h osiągnięto moc dolnego źródła ciepła na poziomie około 1100 kWt.

Na poniższym rysunku przedstawiona została zmienność przepływu ścieków oczyszczonych w wybranym okresie.

Rys. 1  Przepływy chwilowe (minutowe) i średnie godzinowe ścieków w dniach 12-18.03.2018 r.

Proces odbioru ciepła ze ścieków oczyszczonych i przekazywania energii do sieci cieplnej odbywa się dwustopniowo. Do pierwszego stopnia, złożonego z dwóch pomp ciepła, ciepło ścieków oczyszczonych doprowadzane jest za pośrednictwem obiegu pośredniego z wykorzystaniem mieszaniny glikolu. Ze skraplaczy pomp pierwszego stopnia ciepło przekazywane jest do wody, która stanowi dolne źródło ciepła dla pompy ciepła drugiego stopnia. Drugi stopień zaaranżowano w postaci sześciu pomp ciepła o parametrach wody chłodzącej skraplacze na poziomie 55/65°C, osiągających sumaryczną moc cieplną około 1650 kWt. Skraplacze urządzeń grzewczych drugiego stopnia połączone są z siecią ciepłowniczą poprzez bufor wody grzewczej o pojemności 7,0 m3. Łączny obliczeniowy przepływ wody w obiegu wynosi 144 m3/h i jest on zmienny w zależności od temperatur dolnego (ścieków) i górnego (wody powrotnej z sieci ciepłowniczej) źródła ciepła.

COP (zależne od temperatury ścieków oczyszczonych) w punkcie projektowym dla wyżej wymienionego układu pomp ciepła wynosi 2,71, a moc elektryczna potrzebna do zasilania pomp ciepła około 605 kWe.

Energia elektryczna zasilająca pompy ciepła produkowana jest w agregacie kogeneracyjnym o mocy elektrycznej 1002 kWe i 1300 kWt mocy cieplnej, stanowiącym również drugie źródło ciepła w instalacji. Łączna moc cieplna urządzeń, które będą zainstalowane w projektowanym budynku technicznym, wynosić będzie zatem około 2950 kWt.

Ciepło wytworzone w układzie kogeneracji i pompie ciepła jest przesyłane do miejskiej sieci cieplnej w Bolechowie. Ciepło w okresie zimowym jest wykorzystywane do podgrzewania powracającej wody sieciowej z osiedla Zielone Wzgórze w Bolechowie do ciepłowni Bolechowo oraz na cele grzewcze budynku technologicznego. Ciepło w okresie letnim jest wykorzystywane do pokrycia w 100% zapotrzebowania na ciepłą wodę użytkową (c.w.u.) osiedla Zielone Wzgórza oraz c.w.u. i technologię zakładów Solaris Bus & Coach Sp. z o.o. w Bolechowie.

Energia elektryczna produkowana w układzie kogeneracji jest wykorzystywana na potrzeby własne (przede wszystkim zasilanie układu pomp ciepła), a jej nadwyżka sprzedawana jest do sieci elektroenergetycznej ENEA Operator Sp. z o.o.

Rys. 2  Schemat blokowy systemu – praca w okresie zimowym

Rys. 3  Schemat blokowy systemu – praca w okresie letnim

ZAKRES PROJEKTU

Metrolog Sp. z o.o. jako generalny wykonawca inwestycji zrealizowała poza wyżej opisaną instalacją technologiczną m.in. następujące prace:

  • dokumentację projektową wykonawczą i powykonawczą we wszystkich branżach,
  • projekt budowlany zamienny oraz uzyskanie zamiennego pozwolenia na budowę,
  • budynek technologiczny wolnostojący o wymiarach w rzucie 32 m x 12,8 m i wysokość 7,5 m, powierzchni zabudowy 409,6 m2, powierzchni użytkowej 363,6 m2, kubaturze 2428,3 m3,
  • zbiornik retencyjny na ścieki oczyszczone o pojemności użytkowej 300 m3,
  • modernizację istniejącej komory ciepłowniczej B-10 w zakresie wymiany obudowy i zabudowania układu umożliwiającego zdalną regulację kierunków przepływu i temperatury wody sieciowej z elektrociepłowni w Szlachęcinie,
  • pompownię w zbiorniku retencyjnym składającą się z 2 pomp zatapialnych oraz armatury,
  • sieć technologiczną ścieków oczyszczonych (rurociąg zasilający i powrotny) wykonaną w technologii rur HDPE DN250, łączącą zbiornik retencyjny i budynek technologiczny,
  • sieć cieplną (rurociąg zasilający i powrotny) wykonaną w technologii rur stalowych preizolowanych, łączącą budynek technologiczny i komorę ciepłowniczą B-10,
  • sieci elektroenergetyczne SN 15kV, światłowód, oświetlenie zewnętrzne,
  • układ wyprowadzenia energii elektrycznej od agregatu kogeneracyjnego do stacji transformatorowej SN 15kV ENEA,
  • system automatyki umożliwiający bezobsługową pracę układu kogeneracji we współpracy z układem pomp ciepła,
  • układ sterowania i wizualizacji SCADA ze stacjami operatorskimi w Szlachęcinie i Bolechowie umożliwiającymi zdalną obsługę obiektu.

WNIOSKI

Połączenie kogeneracji i pompy ciepła odzyskującej ciepło ze ścieków jest krokiem w kierunku realizacji idei zielonego ładu i neutralności klimatycznej. Jest to nie tylko powiązanie technologii, ale również połączenie i współpraca branż wodno-kanalizacyjnej i ciepłowniczej. Poza wdrażanymi ideami dekarbonizacji i odzysku ciepła odpadowego inwestycja zapewnia inwestorowi przede wszystkim wymierne korzyści ekonomiczne i ekologiczne. Nie bez znaczenia pozostaje fakt, że układ pozwala na maksymalizację produkcji ciepła przy jak najmniejszym zużyciu gazu ziemnego.

Spodziewane efekty zrealizowanej inwestycji to łączna roczna produkcja ciepła na poziomie 67 tys. GJ, z czego 38 tys. GJ pochodzi z pompy ciepła i 29 tys. GJ z układu kogeneracji zasilanego gazem ziemnym, oraz produkcja 7,7 tys. MWh energii elektrycznej rocznie. Ponadto roczna redukcja emisji CO2 w Ciepłowni w Bolechowie wyniesie około 2 tys. ton.

Biorąc pod uwagę regulacje i trendy w branży ciepłowniczej, jak również trudną sytuację na rynku paliw dla ciepłownictwa, jest wielce prawdopodobne, że ta pierwsza tego typu instalacja w Polsce wykonana przez Metrolog Sp. z o.o. ma szansę stać się projektem replikowalnym, powielanym w wielu lokalizacjach.

MAM NADZIEJĘ, ŻE REKOMPENSATY TRAFIĄ DO PRZEDSIĘBIORSTW CIEPŁOWNICZYCH NA CZAS

O podwyżkach cen ciepła, sezonie grzewczym, oszczędzaniu, przedsiębiorstwach ciepłowniczych, pomysłach rządu w sprawie energii dla przedsiębiorstw oraz rekompensatach mówił Jacek Szymczak w audycji EKG – Ekonomia, Kapitał, Gospodarka, Radia TOK FM.

Prezes IGCP Jacek Szymczak pytany przez prowadzącego Tomasz Setta o to czy rząd dobrze przygotował Polskę do wyzwań stojących przed ciepłownictwem w najbliższych miesiącach, odpowiedział, że jest realistą i bardzo cieszy go, że rząd przygotował propozycję ustawy, która w swoich założeniach będzie zarówno chronić odbiorców – gospodarstwa domowe i zapewni przedsiębiorstwom ciepłowniczym stosowną rekompensatę.

„Co do ustawy: ta ustawa gwarantuje, że nie będzie podwyżek rzędu kilkuset procent. Sama konstrukcja polega na tym, że przedsiębiorstwa ciepłownicze kalkulują taryfy, lecz cena nie może być wyższa niż 151 zł na jednostce ciepła. Będziemy występować do ‘zarządcy różnicy’, spółki skarbu państwa, która zwróci przedsiębiorstwu ciepłowniczemu środki” – dodał.

Prezes zwracał także uwagę na małą ilość czasu, która została na wprowadzenie w życie projektu, a także na brak konsultacji: „Projekt nie był  z nami konsultowany. Właściwie, nie był konsultowany z nikim. Natomiast czego się obawiamy, tj. kwestia rozliczeń tej rekompensaty w postaci zaliczkowej. Przyjęty mechanizm jest skomplikowany. Mam nadzieję, że będą one trafiały do przedsiębiorstw ciepłowniczych na czas”.

„Ciepło systemowe jest dzisiaj kluczowe. Nie zakładamy czarnych scenariuszy. Mówimy prawdę, nie straszymy” – przekonywał Jacek Szymczak.

Całość transmisji dostępna jest pod poniższym linkiem.

https://audycje.tokfm.pl/podcast/127771,Jacek-Szymczak-Obawiamy-sie-zeby-na-czas-rekompensaty-trafialy-do-przedsiebiorstw-cieplowniczych

JAK PABIANICKA CIEPŁOWNIA JEST PRZYGOTOWANA DO SEZONU GRZEWCZEGO?

Czy wystarczy opału do ogrzania mieszkań i czy nie zabraknie ciepłej wody w kranach? A co będzie, jeśli… To pytania, które nurtują pabianiczan mieszkających w blokach spółdzielczych i domach ogrzewanych przez Zakład Energetyki Cieplnej. Życie Pabianic zwróciło się po odpowiedzi na nie do prezydenta miasta i prezesa ZEC.

– To bardzo trudny czas dla nas, ciepłowników – mówi prezes Krzysztof Mondzielewski. – I nasza spółka stoi przed dużym wyzwaniem. Zrobiliśmy i nadal robimy wszystko, by nadchodzący sezon grzewczy był spokojny dla odbiorców, żeby węgla nam nie zabrakło.

– Jesteśmy w stanie kryzysu energetycznego – uważa Jacek Szymczak, prezes Izby Gospodarczej Ciepłownictwo Polskie. – Ceny gazu, węgla rosną o kilkaset procent, co przełoży się na rachunki dla odbiorców.

Gruszek w popiele nie zasypiały władze miasta. Zakład Energetyki Cieplnej to spółka miejska .

– Biorąc pod uwagę, że nasza ciepłownia zawsze korzystała z rodzimego węgla, braki w dostawach, które wystąpiły z początkiem roku, nakazały nam wcześniejsze rozpoczęcie rozmów na temat zachowania ciągłości dostaw – mówi prezydent Grzegorz Mackiewicz.

Pabianicka ciepłownia potrzebuje rocznie 34 tysiące ton opału na potrzeby ogrzania odbiorców. Jest wśród nich ogromna rzesza mieszkańców bloków Pabianickiej Spółdzielni Mieszkaniowej. To największy odbiorca ciepła systemowego w mieście. ZEC ogrzewa też zakłady pracy, lokale komunalne, prywatne domy, miejskie urzędy i placówki oświatowe. W piecach ZEC pali się miałem węglowym, to specjalny rodzaj opału. Obecnie na składzie ZEC jest go około 9 tysięcy ton.

– W sierpniu już będą dwie na trzy zamówione dostawy dodaje prezes Mondzielewski. – Wtedy pod koniec sierpnia będziemy mieli około 12–13 tysięcy ton opału. W sierpniu tego roku ZEC ma tyle opału, ile w latach poprzednich (przed kryzysem – przyp. redakcji) w listopadzie i grudniu.

To węgiel, który dostarcza pabianickiej ciepłowni Polska Grupa Górnicza. Dzięki wieloletnim umowom z największym polskim producentem węgla możemy być spokojni.

– Jesteśmy w niezłej sytuacji, bo od lat jesteśmy w gronie ok. 60 firm z całej Polski, które kupują węgiel w PGG bez pośrednika, a w związku z tym i cena jest inna – dodaje prezes miejskiej spółki.

Zakład Energetyki Cieplnej ma też zakontraktowane 6 tysięcy ton miału węglowego w Węglokoksie, firmie ze Śląska.

– Dzięki przezorności zarządu ZEC mamy zapewnione ciepło w pabianickich mieszkaniach na zimę, choć ceny węgla szybują – mówi prezydent Grzegorz Mackiewicz.

Dzięki współpracy z PGG pabianicki ZEC płaci za węgiel „tylko” o 120 procent więcej niż w latach poprzednich. Wydawałoby się, że i tak dużo, ale biorąc pod uwagę inne ciepłownie w Polsce, wzrost nie jest porażający. Dziś za tonę miału węglowego ZEC płaci 700 zł (było 300 zł). Podwyżka dla spółki przekłada się na indywidualne rachunki za ogrzewanie dla pabianiczan.

– Podnieśliśmy cenę o 27,11 procenta – mówi prezes. – Robimy wszystko, aby koszty dla odbiorców były jak najniższe. Szukamy optymalnych rozwiązań. Na odbiorcę przekładamy tylko te koszty, których firma nie jest w stanie udźwignąć sama. Jednakże nie możemy stracić płynności finansowej.

Za węgiel trzeba płacić, żaden dostawca nie będzie czekać na pieniądze. I na tle innych miejscowości w naszym kraju nie wygląda to źle. Przekaz informacyjny płynący z mediów pozwala na tym etapie na pewien optymizm. Jesteśmy jedną z niewielu firm, w której taryfa wzrosła relatywnie najmniej. W ubiegłym tygodniu Pabianicka Spółdzielnia Mieszkaniowa rozesłała do mieszkańców książeczki przedpłat za ciepłą wodę i ogrzewanie mieszkań. Około 15 tysięcy spółdzielców płaci miesięczne przedpłaty za ciepłe kaloryfery w sezonie jesienno–zimowo–wiosennym (w zależności od aury w danym roku sezon trwa od września do maja).

– Teraz będę płacić o około 35 złotych więcej – ujawnia nam emerytka z bloku przy Podleśnej. – Było 128 zł, a jest 163 zł. W skali roku to o 430 złotych więcej. To moje miesięczne recepty. Ale i tak się cieszę, bo kiedy widzę w telewizji wieści z innych miast, gdzie muszą płacić o 600–1.000 złotych więcej miesięcznie, to włosy stają dęba.

Czy są możliwe kolejne podwyżki cen ciepła w tym roku?

– Na razie nie przewiduję. Nową taryfę mamy od 6 sierpnia do 5 lutego przyszłego roku – mówi prezes Mondzielewski. – Od 6 lutego mogą być zmiany w związku z prawdopodobnymi m.in. zmianami cen węgla.

Na 2023 rok ZEC zamówił już 34 tysiące ton opału w PGG i 6 tysięcy ton w Węglokoksie.

– Wierzę, że dostawcy będą się wywiązywać z umów i węgiel będzie – dodaje Mondzielewski. – Powiązaną kwestią pozostaje również logistyka dostaw, w naszym przypadku realizowana przez największego polskiego przewoźnika – PKP Cargo, które już teraz przestrzega przed kłopotami w terminowości przewozów. Cargo musi sprostać też zadaniu przetransportowania węgla, który przypływa do polskich portów i który trzeba dostarczyć w głąb kraju.

Rząd wspiera dodatkiem węglowym w wysokości 3.000 zł gospodarstwa ogrzewane piecami węglowymi, mówi się o dodatkach dla tych, co opalają pelletem, gazem, olejem. A co z ciepłowniami takimi jak ZEC i ich odbiorcami?

– Mówi się o jakiejś formie pomocy, o dopuszczalnych podwyżkach tylko do 40 procent i jakiejśformie rekompensaty, ale nic konkretnego nie wiem – ujawnia prezes Mondzielewski.

– Pomoc państwa powinna być sprawiedliwa, realizowana równolegle bez rozróżnienia na rodzaj paliwa. Przy wspomaganiu rodzin powinien być brany pod uwagę dochód na osobę w rodzinie – dodaje Jacek Szymczak, prezes Izby Gospodarczej Ciepłownictwo Polskie. – 42 procent gospodarstw domowych ogrzewanych jest ciepłem systemowym. A wyobraźmy sobie czarny scenariusz – nie ma wystarczającej ilości węgla. Chrustem w piecach ciepłowni nie da się palić.

Co wtedy dzieje się w mieście?

– Mamy przez wojewodę łódzkiego zatwierdzony na taką okoliczność plan działań. Obejmuje on czterostopniowe ograniczenia w dostawach ciepła. Gdy węgla na składzie mamy na 15 dni, obniżamy temperaturę wody dostarczanej na potrzeby centralnego ogrzewania tak, aby w pomieszczeniach wynosiła ona maksymalnie 20 stopni Celsjusza. Gdy sytuacja się pogarsza, następują dalsze ograniczenia, w tym czasowe wyłączenia ogrzewania i dostaw ciepłej wody. Przy trzecim stopniu następują ograniczenia dostaw dla odbiorców, w tym również tych dotychczas w pełni chronionych, tj. domów mieszkalnych, urzędów plus obiektów, w których są służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo, w naszym wypadku to Straż Miejska, placówki oświatowe, DPS–y i szpital. Policja i straż pożarna mają własne kotłownie. Gdy na składzie mamy zapasy tylko na 3 dni, wyłączamy wszystkich odbiorców. Ciepła woda jest tylko w naszym systemie ciepłowniczym. Nie możemy dopuścić do zamarznięcia sieci.

Źródło: Życie Pabianic

KOSZT REALIZACJI USTAWY O WSPARCIU DLA CIEPŁOWNICTWA I DODATKÓW DLA GOSPODARSTW DOMOWYCH SZACOWANY NA 10 MLD ZŁ – PODAJE CIRE.

Wsparcie dla wytwórców ciepła sieciowego i gospodarstw domowych, używających innych źródeł ogrzewania niż węgiel i gaz sieciowy przewiduje projekt ustawy, który trafił do Sejmu. Limit wydatków na to wsparcie rząd ustalił na 10 mld zł.

W obszarze wsparcia dla odbiorców ciepła sieciowego, projekt przewiduje ustalenie ceny ciepła – tzw. średniej ceny ciepła z rekompensatą – na 150,95 zł za GJ netto dla ciepła wytwarzanego w źródłach ciepła opalanych gazem ziemnym lub olejem opałowym, oraz 103,82 zł za GJ netto dla ciepła wytwarzanego w pozostałych źródłach ciepła. Zgodnie z Oceną Skutków Regulacji, ustalenie takich wartości oznacza średni wzrost rachunków odbiorców o 42 proc. Jeżeli realne koszty wytwarzania ciepła będą wyższe z powodu wzrostu cen paliw, wytwórcom ciepła stosującym wprowadzane ustawą ceny będzie przysługiwać rekompensata, wynikająca z tej różnicy i sprzedanego wolumenu.

Rekompensata może objąć jedynie sprzedaż ciepła dla gospodarstw domowych oraz wskazanych w ustawie podmiotów: wspólnot mieszkaniowych, spółdzielni dostarczających ciepło do lokali mieszkalnych, placówek systemu ochrony zdrowia, systemu oświaty, szkolnictwa wyższego i nauki, żłobków, klubów dziecięcych, kościołów i związków wyznaniowych, placówek kulturalnych, straży pożarnych, pozarządowych organizacji pożytku publicznego, spółdzielni socjalnych itd.

Wskazani w projekcie odbiorcy lub podmioty uprawnione do działania w ich imieniu, np. spółdzielnie, będą składać sprzedawcy ciepła oświadczenia o zużyciu, sprzedawcy z kolei przekażą wytwórcom informację o szacowanej ilości ciepła, która będzie zużywana przez odbiorców, objętych ustawą. Ostateczne rozliczenie na podstawie rzeczywistych danych zostanie dokonane w 2023 r. – po sezonie grzewczym. Projekt zakłada bowiem, że wprowadzany system rekompensat będzie działała w okresie 1 października 2022 – 30 kwietnia 2023 r. Wnioski o wypłatę rekompensaty oraz o rozliczenie rekompensaty mają trafiać do właściwego wójta, burmistrza albo prezydenta miasta.

Projekt wprowadza też jednorazowe dodatki dla gospodarstw domowych, które ogrzewają się przy pomocy kotłów lub pieców na biomasę, LPG, olej opałowy, przy czym dla otrzymania dodatku źródła te muszą być wpisane do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków. Dodatek nie przysługuje gospodarstwom domowym, objętym pozytywnie rozpatrzonym wnioskiem o wypłatę dodatku węglowego.

Ustawa zastrzega, że jedna osoba może wchodzić w skład tylko jednego gospodarstwa domowego, a jedno gospodarstwo domowe – jedno- lub wieloosobowe, może otrzymać dodatek z tytułu wykorzystania wyłącznie jednego źródła ciepła.

Dodatek wynosi 3 tys. zł w przypadku gdy głównym źródłem ciepła jest kocioł na pellet drzewny lub inny rodzaj biomasy, z wyłączeniem drewna kawałkowego. W przypadku głównego źródła ciepła na drewno kawałkowe dodatek wynosi 1 tys. zł. Dla ogrzewania na LPG wynosi 500 zł, a na olej opałowy – 2 tys. zł. Wnioski o dodatek będą składane do samorządu, wójt, burmistrz albo prezydent miasta będzie weryfikował ich zgodność z wpisem do CEEB.

Projekt przewiduje też dodatek dla podmiotów wrażliwych. Są to podmioty wskazane wyżej podmioty bez gospodarstw domowych, które samodzielnie kupują paliwa w celach grzewczych. Chodzi o węgiel kamienny, brykiet, pellet zawierający co najmniej 85 proc. węgla, biomasę, LPG, olej opałowy. Źródło musi być wpisane do CEEB.

Dodatek ma wynieść 40 proc. różnicy miedzy zakładanymi średnimi rocznymi kosztami zakupu paliwa wykorzystywanego na potrzeby ogrzewania, kupionego w 2022 r., a uśrednionymi kosztami zakupu z ostatnich dwóch lat.

Projekt zakłada, że całość rekompensat ma być finansowana z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19 do kwoty 10 mld zł, przy czym na rekompensaty dla przedsiębiorstw ciepłowniczych z taryfą zatwierdzaną przez Prezesa URE rezerwuje się 3,285 mld zł; dla wytwórców ciepła nietaryfowanych – 3,615 mld zł; a na dodatki dla gospodarstw domowych oraz dla podmiotów wrażliwych – 3,1 mld zł.

Projekt przewiduje też, że podmioty, którym w drodze decyzji administracyjnej wydano polecenie zakupu węgla energetycznego i sprowadzenie go do kraju, mogą do 30 kwietnia 2023 r. na wykonanie tego zadania zaciągać kredyty na rynku krajowym lub zagranicznym, pozyskiwać limity na gwarancje bankowe lub limity na akredytywy bankowe, oraz pozyskiwać limity kredytowe na transakcje skarbowe zabezpieczające ryzyko zmienności kursu walutowego lub ryzyko zmienności cen węgla. Zobowiązania te mają być objęte gwarancjami Skarbu Państwa do kwoty 21 mld zł. Podmioty te to PGE Paliwa oraz Węglokoks.

W projekcie zakłada się, że w 2023 r. Rada Ministrów może w drodze uchwały udzielić Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych nieoprocentowanej pożyczki z budżetu państwa do kwoty 8,6 mld zł na – jako to określono – finansowanie zadań związanych z przeciwdziałaniem sytuacjom kryzysowym na rynku surowców energetycznych. W razie podjęcia przez Prezesa Rady Ministrów decyzji o zakupie przez RARS węgla energetycznego od wymienionych podmiotów, Agencja może na to zaciągnąć do 8,6 mld zł kredytu w BGK z gwarancjami Skarbu Państwa.

W projekcie znalazł się też zapis zmieniający ustawę o jakości paliw, który wprowadza możliwości czasowego odstąpienia od norm jakościowych dla paliw stałych, jeżeli “wystąpią na rynku nadzwyczajne zdarzenia skutkujące zmianą warunków zaopatrzenia w paliwa stałe, powodujące utrudnienia w przestrzeganiu wymagań jakościowych lub zagrażające bezpieczeństwu energetycznemu Rzeczypospolitej Polskiej. Odstąpienia od norm na czas nie dłuższy niż 2 lata będzie dokonywał w drodze rozporządzenia minister właściwy do spraw energii w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw klimatu.

Jak zaznacza się w projekcie, odstąpienie od norm jakościowych nie dotyczy mułów, flotokoncentratów oraz węgla brunatnego, a ma na celu przede wszystkich dopuszczenie paliw typu miały, które są dozwolone do użycia w instalacjach o mocy powyżej 1 MW. Spalanie tych paliw z punktu widzenia ochrony środowiska i zdrowia ludzi jest korzystniejsze niż spalanie mułów i węgla brunatnego – zaznacza się w uzasadnieniu.

Źródło: CIRE

MIEJSKIE PRZEDSIĘBIORSTWO CIEPŁOWNICZE W BELGRADZIE WYKORZYSTA ENERGIĘ GEOTERMALNĄ W CIEPŁOWNICTWIE MIEJSKIM

Przedsiębiorstwo ciepłownicze Beogradske Elektrane zaprosiło do składania ofert na wykonanie badania potencjału geotermalnego zasobów wód gruntowych na terenie ich ciepłowni i kotłowni. Celem badania jest zbadanie możliwości wykorzystania energii geotermalnej w ciepłownictwie w stolicy Serbii, co pomogłoby w dekarbonizacji systemu.

Zgodnie z dokumentami przetargowymi Beogradske Elektrane planuje zbadać potencjał geotermalny wód podziemnych w celu zmniejszenia zużycia kluczowych źródeł energii – gazu ziemnego, paliw płynnych i energii elektrycznej – zgodnie z europejskim celem rozwoju bezemisyjnych systemów ciepłowniczych dostępny na Portalu Zamówień Publicznych.

Wartość zamówienia to 30 mln RSD (ok. 255 800 euro), a termin składania ofert upływa 24 sierpnia.

Remonty głównych ciepłowni i kotłowni utorowały drogę do wprowadzenia odnawialnych źródeł energii w ciepłownictwie w Belgradzie.
Zgodnie z dokumentami, remontując wszystkie swoje główne ciepłownie i kotłownie, Beogradske Elektrane stworzył warunki do rozpoczęcia wprowadzania odnawialnych źródeł energii, zwłaszcza energii geotermalnej, do systemu ciepłowniczego Belgradu.

Kluczowe cele badania to przeprowadzenie gruntownej eksploracji geotermalnej w 18 wybranych lokalizacjach, ocena potencjału geotermalnego oraz identyfikacja najbardziej obiecujących lokalizacji, które mogą służyć jako obszary pilotażowe do dalszych badań.

Badanie powinno wykazać, czy możliwe jest wykorzystanie zasobów geotermalnych w ciepłownictwie w Belgradzie.
Cele obejmują również kwantyfikację zasobów geotermalnych i ocenę możliwości ich wykorzystania w ciepłownictwie, a także określenie wykonalności technologicznej i finansowej dla każdej z lokalizacji.

Oferenci muszą być zarejestrowani jako organizacje naukowo-badawcze o łącznych przychodach operacyjnych co najmniej 60 mln RSD (około 511 000 EUR) i bez strat netto odnotowanych w ciągu ostatnich trzech lat finansowych.

Źródło: Balkan Green Energy News

27,8 MLN ZŁ Z NFOŚiGW DLA WOJEWÓDZTWA LUBELSKIEGO W RAMACH PROGRAMU “CIEPŁE MIESZKANIE”

Umowa udostępnienia środków przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej dla WFOŚiGW w Lublinie na realizację programu „Ciepłe Mieszkanie” została podpisana 19 sierpnia w Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim. W uroczystości uczestniczyli: wiceprezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Sławomir Mazurek, wojewoda lubelski Lech Sprawka oraz prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Lublinie Grzegorz Grzywaczewski. Dofinansowanie z Funduszu to prawie 28 mln zł, natomiast budżet programu wynosi 1,4 mld zł. Okres wdrażania programu obejmuje lata 2022 -2026.

– Program Ciepłe Mieszkanie jest uzupełnieniem kompleksowej oferty dla obywateli w zakresie wymiany źródeł ciepła, połączonej z działaniami termomodernizacyjnymi i zwiększeniem efektywności energetycznej. Wpływa to na oszczędność energii, zmniejszenie ilości pyłów w atmosferze oraz jakość powietrza, którym oddychamy – mówił podczas spotkania w Lublinie wiceprezes NFOŚiGW Sławomir Mazurek.

Celem programu „Ciepłe Mieszkanie” jest poprawa jakości powietrza oraz zmniejszenie emisji pyłów oraz gazów cieplarnianych poprzez wymianę nieefektywnych źródeł ciepła (tzw. „kopciuchów”) i poprawę efektywności energetycznej, w co najmniej 80 tys. lokali mieszkalnych znajdujących się w budynkach wielorodzinnych. 

Ponadto program będzie wspierać zastosowanie: kotła gazowego kondensacyjnego, kotła na pellet drzewny o podwyższonym standardzie, ogrzewania elektrycznego, pompy ciepła powietrze/woda lub pompy ciepła powietrze/powietrze albo podłączenie lokalu do wspólnego efektywnego źródła ciepła. Dodatkowo możliwe będzie wykonanie instalacji centralnego ogrzewania i ciepłej wody użytkowej, wymiana okien i drzwiwykonanie wentylacji mechanicznej z odzyskiem ciepła. Kosztem kwalifikowanym w programie będzie także przygotowanie dokumentacji projektowej przedsięwzięcia. 

Przeciętna wysokość dotacji przypadająca na jeden lokal mieszkalny będzie uzależniona od dochodów beneficjenta i może wynosić od 15 tys. zł do nawet 39,9 tys. zł.

Beneficjentem programu jest gmina, której dotację przyznaje WFOŚiGW obejmujący swoim działaniem teren województwa, w którym jest ona zlokalizowana. Gminy mogą aplikować o dofinansowanie w ramach programu do WFOŚiGW w trybie ciągłym w podziale na 2 nabory. Pierwszy nabór jest już dostępny, natomiast drugi zostanie przeprowadzony do 31 grudnia 2023 r.

Dofinansowanie, po które mogą sięgnąć mieszkańcy lokali w budynkach wielorodzinnych jest uzależnione od poziomu dochodów i wynosi nawet do 90% poniesionych kosztów. Warto podkreślić, że jeśli osoba biorąca udział w programie mieszka na terenie gminy, która znajduje się na liście gmin z najbardziej zanieczyszczonym powietrzem, to może wnioskować o jeszcze wyższe dofinansowanieWtedy w zależności od dochodów będzie to nawet 95 proc. kosztów kwalifikowanych. 

Gminy we własnym zakresie będą określać terminy składania wniosków przez beneficjentów końcowych, zamieszczając stosowne ogłoszenia na swoich stronach internetowych.

Źródło: gov.pl

NOWA JEDNOSTKA WYTWÓRCZA ENERGII, POWSTANIE W ELEKTROCIEPŁOWNI W KIELCACH DZIĘKI NFOŚiGW

Beneficjent, którym jest PGE Energia Ciepła S.A., otrzyma na budowę tego obiektu 55,9 mln zł preferencyjnej pożyczki. Dofinansowanie udzielone przez NFOŚiGW dotyczy przedsięwzięcia pod nazwą „Program Inwestycyjny Elektrociepłowni Kielce – budowa nowego źródła wysokosprawnej kogeneracji”, którego celem jest budowa nowej jednostki wytwórczej zasilanej gazem ziemnym o nominalnej mocy elektrycznej 7MWe wraz z wodnym kotłem odzysknicowym o mocy cieplnej 12 MWt, w której dochodzi do skojarzonej produkcji energii elektrycznej i ciepła w warunkach wysokosprawnej kogeneracji.

Głównymi elementami nowej instalacji będą: źródło kogeneracyjne w oparciu o turbozespół gazowy wraz z kotłem, stacja przygotowania gazu, komin, stacja transformatorowa oraz infrastruktura techniczna i komunikacyjna.

Nowe źródło zasilane gazem ziemnym zastąpi dotychczas eksploatowany kocioł węglowy typu WP-140.

Projekt wpisuje się w realizację celu, jakim jest odejście od paliwa węglowego w procesie wytwarzania ciepła w obiektach należących do Grupy PGE.

W latach 2023 – 2029 w większości lokalizacji, w których Grupa PGE posiada swoje aktywa, zostaną oddane do eksploatacji instalacje, które przyczynią się do całkowitego lub znaczącego odejścia od paliwa węglowego.

Przyznane wsparcie finansowe projektu w formie pożyczki preferencyjnej w kwocie do 55,9 mln zł zostało udzielone ze środków NFOŚiGW w ramach programu priorytetowego Energia Plus. Umowę ze strony Narodowego Funduszu podpisał wiceprezes Artur Michalski, a w imieniu beneficjenta przedstawiciele Zarządu PGE Energia Ciepła S.A. z Grupy PGE S. A. – prezes Przemysław Kołodziejak i członek zarządu Radosław Woszczyk. Trzeba dodać, że PGE Energia Ciepła S.A. Oddział Elektrociepłownia w Kielcach jest źródłem ciepła pokrywającym 100 proc. zapotrzebowania na ciepło dla miejskiego zintegrowanego systemu ciepłowniczego, którego właścicielem i dystrybutorem jest MPEC Kielce Sp. z o.o.

Po zrealizowaniu inwestycji struktura produkcji w kieleckiej elektrociepłowni zmieni się i będzie wyglądała następująco: OZE (blok biomasowy kogeneracyjny) – około 15% ,  kogeneracja węglowa – około 28%, kogeneracja gazowa – około 19%, pozostałe źródła (kotły wodne) – 38%.

Suma rocznej produkcji z OZE i kogeneracji wyniesie około 62%. Ostateczna struktura wytwarzania będzie zależała od uwarunkowań pogodowych i technologicznych w danym roku.

Projekty inwestycyjne, które prowadzimy obecnie w naszych jednostkach wytwórczych mają na celu utrzymanie zdolności produkcyjnych przy jednoczesnym zachowaniu dbałości o środowisko i jakość powietrza – podkreśla Przemysław Kołodziejak, prezes zarządu PGE Energia Ciepła.

Nasze inwestycje realizujemy zgodnie z przyjętymi założeniami Strategii Ciepłownictwa i według zaplanowanego harmonogramu, który zakłada 70 procent udziału paliw niskoemisyjnych w produkowanej przez PGE Energia Ciepła energii do roku 2030. Podpisana dzisiaj z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej umowa na dofinansowanie projektu w Kielcach pozwoli na osiągnięcie założonych przez nas celów – dodaje Przemysław Kołodziejak.

Ze względu na skalę działań, które muszą zostać podjęte przez branżę ciepłowniczą, nie waham się postawić tezy, że nasz kraj stoi przed największym w Unii Europejskiej wyzwaniem transformacyjnym – zaznacza Artur Michalski, wiceprezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Warto pamiętać, że w Polsce około 40 procent gospodarstw domowych jest ogrzewanych ciepłem systemowym. Jednak zdecydowana większość dostarczających je elektrociepłowni – by spełniać normy środowiskowe – już dzisiaj wymaga olbrzymich nakładów inwestycyjnych, przerastających ich możliwości budżetowe. Aby takie inwestycje były możliwe w trudnej obecnie sytuacji geopolitycznej i – co jeszcze ważniejsze –  by polski konsument nie musiał samodzielnie ponosić ciężaru zmian, NFOŚiGW oferuje podmiotom takim jak PGE Energia Ciepła S.A. fundusze na transformację technologiczną. Dzisiejsza umowa to dobra wiadomość nie tylko dla Narodowego Funduszu oraz inwestora. To przede wszystkim długoterminowa gwarancja czystego, stabilnego ciepła i energii elektrycznej, a więc zdrowszej i komfortowej codzienności dla mieszkańców Kielc – podsumowuje wiceszef NFOŚiGW .

Całkowity koszt przedsięwzięcia, który przy wsparciu finansowym ze strony NFOŚiGW zostanie zrealizowany w Elektrociepłowni Kielce, wynosi 69,4 mln zł. Efekt rzeczowy przedsięwzięcia, czyli zbudowanie instalacji wytwarzania energii w wysokosprawnej kogeneracji oraz uzyskanie dodatkowej zdolności produkcji energii elektrycznej i ciepła powinien zostać zrealizowany do 31 grudnia 2024 r.

Natomiast efektem ekologicznym inwestycji, który powinien zostać osiągnięty do 31 grudnia 2025 r., ma być w ciągu roku zmniejszenie emisji dwutlenku węgla o 46 222 ton i zredukowanie zużycia energii pierwotnej o 95 612 GJ. Ilość wytworzonej energii elektrycznej w skojarzeniu (wysokosprawna kogeneracja) wyniesie 48 000 MWh/rok, a wyprodukowanej także w skojarzeniu energii cieplnej – 280 000 GJ/rok. 

Warto nadmienić, że w latach 2023-2029 w większości lokalizacji, w których Grupa PGE posiada swoje aktywa, zostaną oddane do eksploatacji instalacje, które przyczynią się do całkowitego lub znacznego odejścia od paliwa węglowego.

Projekty inwestycyjne, które prowadzimy obecnie w naszych jednostkach wytwórczych mają na celu utrzymanie zdolności produkcyjnych przy jednoczesnym zachowaniu dbałości o środowisko i jakość powietrza – podkreśla Przemysław Kołodziejak, prezes zarządu PGE Energia Ciepła.

Nasze inwestycje realizujemy zgodnie z przyjętymi założeniami Strategii Ciepłownictwa i według zaplanowanego harmonogramu, który zakłada 70 procent udziału paliw niskoemisyjnych w produkowanej przez PGE Energia Ciepła energii do roku 2030. Podpisana dzisiaj z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej umowa na dofinansowanie projektu w Kielcach pozwoli na osiągnięcie założonych przez nas celów – uzupełnia prezes zarządu PGE EC S.A..

Realizacja dofinansowanego projektu pozwoli na zapewnienie stabilnych dostaw ciepła do miejskiego systemu ciepłowniczego Kielc oraz energii elektrycznej do Krajowego Systemu Elektroenergetycznego. Nowa jednostka przyczyni się do osiągnięcia przez system ciepłowniczy w Kielcach statusu „efektywnego energetycznie systemu ciepłowniczego”, co stworzy dogodne warunki do promowania ciepła systemowego i wykorzystania jego potencjału. Przedsięwzięcie ma na celu również wyeliminowanie węgla jako paliwa do produkcji ciepła poprzez zastąpienie go gazem ziemnym.

Budowa bloku gazowego to kolejna, obok powstającej kotłowni gazowej, ważna inwestycja zarówno dla rozwoju Kielc, jak i środowiska i zdrowia jego mieszkańców – zauważa Zbigniew Duda, dyrektor Elektrociepłowni PGE Energia Ciepła w Kielcach.

Jako producent ciepła i energii elektrycznej skupiamy się na zagwarantowaniu bezpieczeństwa energetycznego. Preferencyjne dofinansowanie, które otrzymamy od NFOŚiGW, to dla nas istotne wsparcie w realizacji tego proekologicznego przedsięwzięcia – dodaje szef kieleckiej elektrociepłowni. 

Inwestycja zapewni dostawy ciepła do odbiorców z terenu Kielc, a także energii elektrycznej do Krajowego Systemu Elektroenergetycznego, wytwarzanych w procesie wysokosprawnej kogeneracji. Nowa jednostka gazowa w kieleckiej Elektrociepłowni PGE Energia Ciepła oznacza ciągłość dostaw ciepła i energii elektrycznej, a jednocześnie przyniesie istotne efekty ekologiczne i społeczne w postaci czystszego powietrza i zdrowia mieszkańców.

Najnowsze porozumienie z NFOŚiGW to kolejna podpisana przez Grupę PGE umowa o dofinansowanie przedsięwzięć w zakresie odejścia od paliwa węglowego. Wcześniej udzielone zostało wsparcie m.in. dla inwestycji dotyczącej budowy nowych jednostek wytwórczych w Elektrociepłowni w Zgierzu oraz budowy Nowej Elektrociepłowni Czechnica w ramach Programu „Środowisko, Energia i Zmiany Klimatu” współfinansowanego ze środków Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego 2014-2021 oraz ze środków krajowych.

Źródło: CIRE

PREZYDENT KRAKOWA PRZECIWNY LIBERALIZACJI ZAPISÓW UCHWAŁY ANTYSMOGOWEJ

Prezydent Jacek Majchrowski ponownie zwrócił się do Marszałka Województwa Małopolskiego o niewprowadzanie zmian w uchwale antysmogowej dla Małopolski. Zdaniem prezydenta Krakowa, decyzja władz województwa o konsultacjach w sprawie wydłużenia okresu likwidacji bezklasowych kotłów w regionie jest niezrozumiała i negatywnie wpłynie na proces poprawy jakości powietrza.

Prezydent Krakowa podkreśla w piśmie, że wydłużenie terminu wymiany kotłów pozaklasowych w Małopolsce jest nie tylko nieuzasadnione, ale przede wszystkim szkodliwe w obliczu przekraczanych norm.

„W konsekwencji może doprowadzić do naruszenia prawa do życia i ochrony zdrowia ludzkiego jako wartości nadrzędnej. Liberalizacja uchwały antysmogowej zwiększy napływ zanieczyszczeń do Krakowa z gmin sąsiadujących, powodując utratę osiągniętych na przestrzeni lat przez miasto, przy ogromnym zaangażowaniu mieszkańców, efektów zarówno środowiskowych, zdrowotnych, ekonomicznych, jak i wizerunkowych. Efekty ekologiczne wyznaczone dla każdego roku wdrażania Programu ochrony powietrza, a także termin osiągnięcia poziomów dopuszczalnych i docelowych stężeń zanieczyszczeń, są ściśle związane z terminami wynikającymi z uchwały antysmogowej dla Małopolski” – czytamy w piśmie skierowanym przez prezydenta Jacka Majchrowskiego do marszałka Witolda Kozłowskiego.

Stanowisko Prezydenta Miasta Krakowa w sprawie zmian w uchwale antysmogowej

To nie jedyny apel władz miasta wystosowywany w sprawie uchwały antysmogowej w ostatnim czasie. Zarówno prezydent Krakowa Jacek Majchrowski, jak i Rada Miasta Krakowa apelowali w ostatnich miesiącach o to, aby nie wprowadzać zmian w przepisach regulujących użytkowanie urządzeń grzewczych i stosowanie określonych paliw stałych.

Wprowadzenie uchwał antysmogowych dla Krakowa i Małopolski było poprzedzone licznymi konsultacjami z mieszkańcami. Przyjęte rozwiązania są więc formą umowy społecznej, rodzajem konsensusu, który został wypracowany dzięki zaangażowaniu mieszkańców, aktywistów, samorządowców i organizacji społecznych. Wszystkim nam powinno teraz zależeć na tym, aby działania na rzecz czystego powietrza były kontynuowane.

Ostatnie badania naukowców z Akademii Górniczo Hutniczej, które zostały opublikowane w czasopiśmie „Scientific Reports”, wskazują ponadto, że niekorzystne położenie Krakowa sprawia, że miasto jest podatne na akumulację zanieczyszczeń powietrza, które w znacznym stopniu napływają z sąsiednich gmin.

Przypomnijmy, Zarząd Województwa Małopolskiego podjął decyzję o przekazaniu do konsultacji społecznych projektu uchwały o przesunięciu terminu trwania okresu przejściowego dla konieczności modernizacji kotłów bezklasowych, tzw. kopciuchów, na terenie Małopolski. Miasto Kraków konsekwentnie podtrzymuje stanowisko, że obowiązująca aktualnie uchwała antysmogowa dla Krakowa i Małopolski musi pozostać bez zmian.

Proponowane zmiany w wydłużaniu procesu wymiany pieców o wysokich parametrach emisyjnych mogą jedynie spowodować mniejsze zainteresowanie wymianą bezklasowych kotłów wśród mieszkańców województwa małopolskiego i tym samym wpłynąć na pogorszenie się jakości powietrza w kolejnych latach.

Źródło: krakow.pl