ELEKTROCIEPŁOWNIA „ZIELONA GÓRA”, NALEŻĄCA DO PGE ENERGIA CIEPŁA, PODZIELIŁA SIĘ CIEPŁEM Z POTRZEBUJĄCYMI

Elektrociepłownia „Zielona Góra”, należąca do PGE Energia Ciepła z Grupy PGE, w ramach ogólnopolskiego programu „Dzielimy się ciepłem”, przekazała kwotę 60 tys. złotych Miejskiemu Ośrodkowi Pomocy Społecznej (MOPS) w Zielonej Górze, wspierając najbardziej potrzebujących odbiorców ciepła sieciowego.

MOPS w oparciu o zapisy ustawy o pomocy społecznej wyłoni odbiorców wrażliwych społecznie, którzy za otrzymane wsparcie będą mogli pokryć rachunki za ciepło i ciepłą wodę użytkową. Warunkiem uczestnictwa w programie jest korzystanie z ciepła sieciowego dostarczanego przez Elektrociepłownię „Zielona Góra”. W uroczystości przekazania symbolicznego czeku wzięli udział Radosław Czapski, prezes zarządu Elektrociepłowni „Zielona Góra” oraz Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Góry.

– Program „Dzielimy się ciepłem” realizowany przez PGE Energia Ciepła, skierowany jest do najbardziej potrzebujących odbiorców ciepła sieciowego w okresie zimowym. Pomoc odbiorcom będącym w trudnej sytuacji materialnej, zielonogórska elektrociepłownia realizuje już od trzynastu lat. Jako producent i jedyny dystrybutor ciepła sieciowego w mieście, wychodzimy naprzeciw potrzebom jego mieszkańców – naszych odbiorców – podkreślił Radosław Czapski, prezes zarządu Elektrociepłowni „Zielona Góra”.

– Każdy zasługuje na spędzenie zimy w cieple i godnych warunkach. Cieszy mnie ten przedświąteczny gest, który stał się już tradycją – komentuje prezydent Janusz Kubicki odbierając symboliczny czekz rąk prezesa Elektrociepłowni „Zielona Góra”. – Dziękuję i jestem przekonany, że za pośrednictwem MOPSu wsparcie trafi do tych, którzy najbardziej go potrzebują.

Środki przekazywane co roku na rzecz potrzebujących mieszkańców Zielonej Góry są przeznaczane na pokrycie opłat za ogrzewanie. Od początku trwania programu przekazano już ponad milion złotych na wparcie osób wrażliwych społecznie. W ubiegłym roku z pomocy finansowej skorzystało 150 rodzin.

Żródło: PGE

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *