Niewielu olsztynian wypełniło obowiązek zgłoszenia deklaracji ws. źródeł ciepła i spalania paliw w domowych piecach. Ratusz poinformował, że deklarację złożyło tylko 13 proc. wszystkich osób i zarządców do tego zobowiązanych.
Do końca czerwca wszyscy właściciele i zarządcy budynków lub lokali mają obowiązek złożyć deklarację o używanym źródle ciepła do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB).
Jednak z danych olsztyńskiego ratusza wynika, że wpłynęło 1 647 deklaracji. To niespełna 13 proc. wszystkich osób i zarządców do tego zobowiązanych (12 844 budynków). Jak podkreślają przedstawiciele Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego, odpowiedzialnego za gromadzenie deklaracji – liczba zgłoszeń w całej Polsce wciąż jest na niskim poziomie.
Na zgłoszenie źródła ciepła, które było kiedykolwiek uruchomione przed 1 lipca ubiegłego roku obywatel ma aż 12 miesięcy, natomiast jeżeli zostało ono uruchomione po 1 lipca ubiegłego roku termin złożenia deklaracji ulega znaczącemu skróceniu i mamy na to tylko 14 dni od dnia pierwszego uruchomienia źródła ciepła.
Proces składania deklaracji do systemu, to pierwsza e-usługa, która daje możliwość zebrania danych w jednej, centralnej bazie informacji nt. źródeł ciepła i spalania paliw. Jak podaje GUNB celem stworzenia CEEB jest poprawa jakości powietrza poprzez likwidację głównej przyczyny zanieczyszczeń – emisji substancji powodujących smog. CEEB to bardzo ważne narzędzie wspierające wymianę starych kotłów grzewczych, to miejsce gdzie docelowo będą dostępne również informacje na temat wszystkich programów finansowania wymiany pieców. System ma ułatwić pozyskanie informacji, które są niezbędne np. przy ubieganiu się o dofinansowanie na wymianę starego kotła.
Źródło: olsztyn.com
Fot: Pixabay
